Daro ZX Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 BTW. Jesli mowa o takiej jezdzie to zawsze jest to ustawka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Nie no co Ty ;] Bron Boże. Znaczy nigdy w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Te wyścigi są w pełni legalne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Trąbili, bo jeżeli wyprzedzasz kogoś, kto jest przyklejony do zderzaka samochodu przed nim, to w momencie wracania na pas- chcąc nie chcąc mu zajeżdżasz. Jak już jadą tak wolno, to powinni zostawiać przynajmniej bezpieczne odstępy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Zapomniałeś dodać "kierowców" jadących na jakimś GPS-sie. Taki to usłyszy, że skręt za 500m i trzymaj się lewej strony, to już żadna siła go nie ruszy i będzie jechał lewym pasem 30km/h czekając na skręt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 w tym temacie sie zgadzam w 100% z zygmuntem..polscy, debilni kierowcy dziela sie na 2 grupy:1. nie potrafiacy jezdzic2. zawistne pawiany, ktore mysla ze potrafia jezdzic.3. normalni - te grupy nie licze bo jest to jakis promil (na zachodzie jest troche wiecej, lub calkiem sporo) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pacza Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Ja w sumie ogólnie jestem zaje..sty i de best. Oczywiste zatem jest, że też zaliczam się do tego promila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 bez urazy Tazz , ale do której grupy Ty sam siebie zaliczasz? do 3? bo jeśli jest jak podałeś, że to tylko jakiś promil to wychodzi, że na 1000 ludzi dokładnie 1 jeździ dobrze? to na nasze forum 14500 zarejestrowanych niecała 15 to normalni kierowcy.... może ktoś się skusi i poda ich nazwiska albo przynajmniej nicki, żeby było wiadomo kto "na świeczniku" i z kogo brać przykład..... ja mam prawko od 20 lat, z 1000000 km przejechane, jeden wypadek (nawet bez policji) i w żadnym razie nie jestem zawistny, nie używam GPS i po wyprzedzeniu zjeżdżam na prawo, nie mrugam światłami i nie poganiam gościa który się wlecze przede mną , może czasem tylko puknę zderzakiem, ale lekko... no więc proponuję siebie, miałem auto 200KM i 21KM, więc pełny przegląd.... tak, z przekonaniem proponuję siebie kto nastepny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 A ja samochodem zawsze jade jak to mowi moja zona "jak wariat" trabie i migam na wszytskich kretynow ktorzy mi celowo przeszkadzaja i moge by tym jełopem. Nie przeszkadza mi to. Wazne ze na mnie nie trąbią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evil Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 średnio około 70 tys rocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Kurde to niezły jesteś. Średnio 70 tys rocznie samochodem, 80 tys rocznie na moto. To szacun normalnie. Chyba całymi dniami i nocami non stop coś prowadzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 bez urazy Tazz , ale do której grupy Ty sam siebie zaliczasz? do 3? bo jeśli jest jak podałeś, że to tylko jakiś promil to wychodzi, że na 1000 ludzi dokładnie 1 jeździ dobrze? to na nasze forum 14500 zarejestrowanych niecała 15 to normalni kierowcy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kosma Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Kurde to niezły jesteś. Średnio 70 tys rocznie samochodem, 80 tys rocznie na moto. To szacun normalnie. Chyba całymi dniami i nocami non stop coś prowadzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Peerez Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Tez robie okolo 70tys rocznie samochodem i w czym masz problem ? ze niby niemozliwe ? Bo nie rozumiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Kurde to niezły jesteś. Średnio 70 tys rocznie samochodem, 80 tys rocznie na moto. To szacun normalnie. Chyba całymi dniami i nocami non stop coś prowadzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
budda Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Według mnie możliwe z tym, że trzeba się naprawdę dobrze najeździć prywatnym autkiem. (chyba,że ma się charakter pracy Przedstawiciela Handlowego co dużo upraszcza lub generalnie prace za kółkiem). Ale i tak nie jestem pewny w czym jest to ważne kto ile przejeżdża km, rocznie to chyba nie jest wykładnią czegokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Według mnie możliwe z tym, że trzeba się naprawdę dobrze najeździć prywatnym autkiem. (chyba,że ma się charakter pracy Przedstawiciela Handlowego co dużo upraszcza lub generalnie prace za kółkiem). Ale i tak nie jestem pewny w czym jest to ważne kto ile przejeżdża km, rocznie to chyba nie jest wykładnią czegokolwiek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Evil Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 kosma, możliwe możliwe.. Tylko Zygmusc robi 70 tysi rocznie + 80 tysi rocznie na moto, a poźniej przy sprzedazy przebieg moto wynosi 7k mil ;)Nie dzięki ksiazki żadnej mi nie potrzeba;)Dobra moj ostatni post w tym temacie bo znowu wyniknie tu jakaś kłótnia.Ar2rM moze jakieś wytlumaczenie jest ale juz sie nie wgłębiam w ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 cholera, Tazz Ty to masz głowę nie od parady wszystko w głowie policzyłeś ?Czyli również do tych normalnych należę, chyba , jest tylko jedno ale... odnośnie czyichś przebiegów, jeżeli na ogół robię 5 razy mniej w cyklu miesięcznym niż Ty to zaliczam się ju z do marginesu społecznego ?Jeżeli liczymy również taka miarą to kolega zygmusc jest bOgiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Heh... To jest ciekawe, że nawet Wam czyjeś przebiegi nie pasują. Chętnie jeździłbym dużo mniej i nie uważam, że siedzenie za kółkiem kilku godzin dziennie jest jakimś powodem do dumy.Może jeszcze powytykacie mi to, ile godzin przed kompem siedzę Ale wiem, czym to jest spowodowane To jest syndrom raka (takiego zwierzaczka, nie choroby). Wiecie, dlaczego można załadować skrzynkę żywymi rakami po same brzegi i chociaż te na samej górze będą próbowały uciec, to i tak nie uciekną z tej skrzynki? (Chociaż fizycznie byłoby to jak najbardziej możliwe...) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daro ZX Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 ja szczerze mam to gdzieś ile robisz km i wydaje mi się, że nie chodzi tu o jakiś syndrom raka czy siusiaka tylko o to, jak kolega wspomniał, tu piszesz, że rocznie autem robisz 70 tyś. km. w innym temacie zaś, że na piździku rocznie 80 tyś. km. Zdecyduj się wreszcie bo w tym właśnie sęk Może źle składasz zdania i taki wynik albo myślisz i piszesz co innego albo kij wie co jeszcze może być tego przyczyną ale z mojej strony to niczym baśń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 http://www.onet.tv/musimy-sie-szanowac-co-...98,1,klip.html#cholera, Tazz Ty to masz głowę nie od parady wszystko w głowie policzyłeś ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Zygmunt naprawde to nikogo nie obchodzi. Nie obchodzi mnie tez jaka ksiazke czytasz.Ale jak juz czarujesz to czaruj prosze tak zeby to matematyce nie przeczylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 10 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 Ty natomiast szukasz okazji do nagrania kogoś, żeby go skompromitować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zygmusc Opublikowano 10 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2009 nie czytaj juz tej ksiazki... zaczynasz mylic swiaty.ps. chcę skompromitowac kogos konkretnego czy tak ogolnie szukam okazji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.