Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Lusterka? Mam- Ale Nie Używam...


zygmusc

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 104
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ku**wa jaki klimat. Co by zygmus nie napisał to zamieszania narobi. Fajnie stary ze ci sie powodzi no ale zeby az tak to szeroko prezentowac biednej masie społecznej ktora jezdzi np. 7 letnimi hajabuzami. no prosze cie. pochwal nam sie jeszcze co ty masz za wóz ze predkosc przelotowa ustawiasz na dwiesta i sie maszyna meczy bo ja rozumisz mam nie cale stopińdziesiont koni i max na tempomacie co warto utrzymywac zeby motoru nie meczyc to 170

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ku**wa jaki klimat. Co by zygmus nie napisał to zamieszania narobi. Fajnie stary ze ci sie powodzi no ale zeby az tak to szeroko prezentowac biednej masie społecznej ktora jezdzi np. 7 letnimi hajabuzami. no prosze cie. pochwal nam sie jeszcze co ty masz za wóz ze predkosc przelotowa ustawiasz na dwiesta i sie maszyna meczy bo ja rozumisz mam nie cale stopińdziesiont koni i max na tempomacie co warto utrzymywac zeby motoru nie meczyc to 170
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh... Co to ma za znaczenie, jaka jest dozwolona prędkość?
a widzisz ma znaczenie bo przekraczałeś ja kilkakrotnie i jeszcze piszesz nam ze sie irytowałeś faktem ze nie możesz pojechać szybciej bo cię jakiś kolo na moto blokował
Rzeczywiście- poboczem miedzy Kobiórem a Tychami chodzą dzieci, psy, matki z wózkiem, wycieczki szkolne, pielgrzymki i co ino
gdybyś nie wiedział to ta trasę przecina kilka ścieżek rowerowych a i kilka domków tez sie tam znajdzie wiec taka ironie to możesz sobie wsadzić !!!!
Ponieważ po drodze jest kilka świateł- zawsze mnie na nich doganiał i odchodził na zielonym ( z resztą przepuszczałem go, żeby go nie blokować). Ale jednak chwilę po tym wyprzedzałem go (sytuacja powtórzyła się z 6 razy podczas kilkunastu kilometrów)
no rzeczywiście miedzy Kobiorem a Tychami jest tyle skrzyżowań z światłami ze hej no to trzeba lecieć 180 km/h żeby mieć zielona fale
... Jeżdżę od 9 lat, bardzo dużo i nie zdarzyło mi się na szczęście mieć nawet stłuczki. Więc chyba w miarę dobrze oceniam sytuacje na drodze, bo nie przypisałbym tego samemu szczęściu
to jesteś mistrzu świata i najlepiej przed tobą zjeżdżać no bo król szos jedzie i trzeba mu oddać co jego
Wkurzają mnie. Dzisiaj też się wkurzałem. Rano jechałem do Libiąża- delikatna mgła (z widocznością około 300-400metrów), a wszyscy 40-50km/h. Jeszcze rozumiem- wyciągają samochody tylko na niedzielę i placki nie potrafią jeździć
no już wiemy ze jesteś mistrzu i od 9 lat jeździsz ale zrozum to ze żyjemy w takich czasach ze każdego stać na samochód i ludzie jeżdżą tak jak im umiejętności pozwalają a jak to cię wkurza to kup sobie helikopter
Czy wiesz, że na odcinku Warszawa-Ustroń najszybsza dopuszczalna prędkość to 70km/h? Chyba byś jechał 2 dni trzymając się ograniczeń.
a co mnie to jaka tam jest prędkość będę jechał tak jak mi na to pozwolą warunki i moje umiejętności ale czy będę sie wkurzał jak mi pojedzie jakiś niedzielny kierowca 70 km/h nie tylko wyczekam i go łyknę nie stwarzając zagrożenia na drodze
Chętnie przestrzegałbym przepisów, gdyby nie były debilne. Ale to jest temat na osobną dyskusję.
ja wiem czy przepisy są debilne bardziej źle sformułowane i nie adekwatne do miejsc czy sytuacji dla tego większość z nas je łamie
Zygmus , powiedz dlaczego czytajac wiekszosc Twoich postow mam wrazenie , ze jestes zwyklym chwalipienta !
Rufus nie ty jeden bo ja może nie mam dużego stażu na forum ale wrażenie mam podobnea teraz do sedna jakbyś zygmus chciał sie ustosunkować do moich wypowiedzi i zarzucić mi ze jestem w jakimś tam kółku różańcowym i dla tego cię krytykuje. Sam dziennie robie po 200 km czy to drogami ekspresowymi czy lokalnymi niejednokrotnie przekraczając prędkość dopuszczalna na danych odcinkach i jakoś dumą mnie to nie napawa, spotykam sie z przeróżnymi sytuacjami i kierowcami tak jak inni np korki, wymuszenia, zagadani w rozmowie telefonicznej prezesi firm, niedzielni kierowcy itp... ale czy musi mnie to obrazu wkurzać. Taka sytuacje jak ty miałem dwu krotnie raz nawet z jedna z naszych formowych koleżanek jakieś dwa miesiące temu i ja wiem z która ;) a jechałem za nią od Sosnowca aż do zjazdu na A4 ale czy mnie to wkurzało ze jadę 140 a mógłbym lecieć szybciej tym lewym pasem, nie ja doszukałem sie innego aspektu mogę sobie podziwiać kobietę na fajnym moto a z drugiej strony jestem jej czy innego motonity zabezpieczeniem w razie czegoś gdyby znalazł sie jakiś pajac który chciałby zepchnąć owego motonite z tego pasa lub co gorsza najechał na niego bo niekiedy sie słyszy o takich wypadkach. Ale do takich rzeczy to trzeba dojrzeć a nie myśleć ze jest sie nie wiadomo kim i co mu to nie wolno robić więcej samo krytyki a nie szpanu bo chyba po to powstał ten temat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobote wracalem z gieldy. W okolicach Strzegomia teren jest pagorkowaty , droga kreta . przede mna jada trzy auta.Dojezdzamy do kawalka odcinka prostego , ale droga biegnie pod gorke , podwojna linia ciagla. Gosc za mna bierze sie za wyprzedzanie ale ze jedziemy dosc blisko siebie postanawia wyprzedzic wszystkich ( za male odstepy placki zostawilismy ). Obserwowalem cala sytuacje i pocichu myslalem zeby tylko zza szczytu wzniesienia nic nie wyjechalo z przeciwka ! Zakonczyl manewr zaraz za szczytem wzniesienia , gdyby cos jechalo z przeciwka bylaby maskra !!!Gdybym mial sie irytowac bo ktos cos pojechal zle to musialbym wozic pistolet i sztrzelac do innych kierowcow , a gdyby wszyscy tez sie tak irytowali to do mie tez niejeden by strzelal . Czasem zastanawiam sie dlaczego my Polacy jestesmy takim durnym narodem . Z jednej strony szwaby , z drugiej pepiki , ruskie tez be ... Tylko my tacy wspaniali , potrafimy sie tylko chwalic i gadac na innych a gdzie nie wlozyc palec tam burdel. Sluzba zdrowia - burdel , polityka-burdel , ZUS-burdel , drogi - burdel , sport - czasem sie cos uda , ogolnie kiepsko zwlaszcza z pilka nozna , i mozna tak jeszcze wiele wymeniac. I z kultura na drodze tez jestesmy na bakier ale jak z kims pogadac to wszyscy sa zajebisci . Tylko jakos Leeb wygrywa 6 tytul z rzedu i zaden Polak sie do niego nawet nie zblizy . W Poznaniu to samo , przyjechali Francuzi i leja naszych jak chca . Wiec moze zacznijmy od siebie ? A Ty zygmus nastepnym razem jak ktos przy 180 Cie bedzie blokowal to po prostu mu odpusc , jak sie spoznisz na spotkanie biznesowe pare minut to swiat sie nie zawali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już nie będę komentował, bo to jest gadka w nieskończoność. Śmieszy mnie tylko Wasze oburzenie. To jest dopiero maskarada. Panowie- wymieńcie wszyscy moto na pojemności do 125ccm. Po cholerę Wam takie maszyny, jak jesteście tak grzeczni na drodze? Ja kupiłem motocykl i kiedy się da, to odkręcam. Palę gumę ruszając ze świateł, w zakręty wchodzę z taką prędkością, że niejednokrotnie szlifuję podnóżki, wyprzedzam kogo się da i gdzie się da i nie będę tak, jak Wy pieprzył od rzeczy, że jestem super cacy na drodze i nie będę nikogo pouczał, że nie wolno przekraczać przepisów. To, że Wy to robicie świadczy o skrajnej obłudzie. Sorry, ale takie jest moje zdanie.Pozostaje liczyć, że ceny paliwa pójdą do około 7-8zł za litr. Wtedy zrobi się luźniej na drodze, tak jak to było 9 lat temu, jak zaczynałem jeździć. Wtedy jeździłem dużo szybciej i jakoś nie było problemu. Potrafiłem do Cieszyna zajechać w 5 minut. Teraz nie potrafię się przebić na moto w 20...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palę gumę ruszając ze świateł, w zakręty wchodzę z taką prędkością, że niejednokrotnie szlifuję podnóżki, wyprzedzam kogo się da i gdzie się da ...Pozostaje liczyć, że ceny paliwa pójdą do około 7-8zł za litr. Wtedy zrobi się luźniej na drodze, tak jak to było 9 lat temu, jak zaczynałem jeździć. Wtedy jeździłem dużo szybciej i jakoś nie było problemu. Potrafiłem do Cieszyna zajechać w 5 minut. Teraz nie potrafię się przebić na moto w 20...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ołłłjjeeee!! Czasem śmigam wolno, czasem zapie... Często też irytują mnie zawalidrogi (od roweru do tira). Wku...ją mnie poganiacze na lewym pasie, którym sie zawsze śpieszy. Ale o wiele bardziej wkurzają mnie wieczne remonty i dziury na trasie. Zapowiada sie ciekawa zima na forum Mam nadzieję, że Zyguś nie odejdzie i będzie nas raczył kolejnymi opowieściami. A Wy znów będziecie na niego jechać i wmawiać mu, że postępuje źle na drodze, przypominać jak wydymali go na na motocykl w USA, że już nie robi prawie 10 razy więcej kilometrów w sezonie od przeciętnego motocyklisty, że pieniądze z MLM i tym podobnych organizacji śmierdzą. Jego życie, jego sprawy, jego sposób bycia. Zawsze to lepiej/łatwiej kogoś zjechać, niż wypowiedzieć się temacie.A temat ogólnie ciekawy, bo sam też zauważyłem kilka razy w tym sezonie taką prawidłowość. Posiadacze szybkich maszyn dużo rzadziej zerkają w lusterka.Nie chcę tutaj uogólniać, ale w moim przypadku zawsze były to plastiki. Jakoś bardziej turystyczne maszyny i czoperki potrafiły przemieszczać się tak, by nie przeszkadzać innym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę... Nie wiedziałem, że jak wstanę, to temat będzie uzupełniony o tyle ciekawych postów ;)Interesuję się trochę psychologią i socjologią i bawi mnie za każdym razem, że 90% ludzi tu na forum (czyli zgodnie ze statystyką) reaguje tak przewidywalnie (książkowe reakcje ) na różne wypowiedzi. Wczoraj aż chciałem zamieścić inny temat w między czasie, żeby napisać, jak odpowiecie na mój tekst wyrażający oburzenie na to, że jesteście takimi świętoszkami Co za jazda ;)Ar2rM - jak tam kamerka? Wiem, że kupiłeś ją, żeby też wytykać błędy kolegom- może zrobisz jakiś specjalny temat z efektami Twojej sezonowej pracy?? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuję się trochę psychologią i socjologią i bawi mnie za każdym razem, że 90% ludzi tu na forum (czyli zgodnie ze statystyką) reaguje tak przewidywalnie (książkowe reakcje ) na różne wypowiedzi. Wczoraj aż chciałem zamieścić inny temat w między czasie, żeby napisać, jak odpowiecie na mój tekst wyrażający oburzenie na to, że jesteście takimi świętoszkami Co za jazda ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek tematu był jak najbardziej szczery z mojej strony. Jednak jak zobaczyłem, że chłopaki jadą jak zwykle polarnie, czyli dokładnie na odwrót, niż zostało powiedziane, to postanowiłem się pobawić. Zenoo- miłe uwagi i tak nie mają sensu, bo święci na naszym forum nie dopuszczają do siebie żadnych argumentów. Ale widać to wszędzie- np. czy zna ktoś to moto? Wstawiamy linka i zaraz milion znawców amatorów opowiada o tym, że jest za krótkie, za długie, malowane, koła przestawione przednie z tylnim, siodełko tapicerowane, itd. Wszystko na podstawie zdjęć wątpliwej jakości.Jak ktoś wystawia moto- zaraz salwa- że katowane, że srane, itd. Tak naprawdę każdy normalny ruch na tym forum jest negowany. A już nie mówię, jak bym np. ja wystawił moto. Potrafisz sobie wyobrazić, co by się działo w temacie?? Tak że szkoda pary... ;)(p.s. i na pewno znajdzie się ktoś, kto nam uprzejmie napisze, dlaczego akurat w moim temacie byłby dym... - no chyba, że ta uwaga go powstrzyma )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmm fajnie sie to czyta ;] prawie jak telenowele ;]moze jakis film nakrecimy ? ;]btw. pezprzedmiotowa obłudna dyskusja. zgadzam sie z tym stwierdzeniem. Sam niejednokrotnie z niektorymi z was jechalem i zapier*alalismy w okolicach 180.Ostatnio tez w kilka osob z tychow na pszczyne momentami bylo nawet 260 a czasem i lepiej. Nie wiem skad sie biora problemy ze puszki blokuja droge motocyklom. OSWIADCZAM WSZEM I WOBEC ZE NIE MAM TAKIEGO ZDANIA.Malo tego. uwazam ze nikt mnie nie blokuje a jesli juz nawet to na prawde sporadycznie.Malo tego. uwazam ze to wszystko zalezy od stylu jazdy i tego aby zostac zauwazonym na drodze.Mimo to na zime przesiadam sie do samochodu i jadac codziennie do i z pracy dostaje qrwicy. gotuje sie we mnie i w ogole. Wszyscy mowia ze jade czasem za szybko. Wiem. Tak faktycznie jest. Ale lubie taki dynamiczny styl jazdy. Prowadze juz ladnych parenascie lat i niejednokrotnie widzialem jak ktos kto mnie sciga wypada z zakretu bo mu sie wydawalo ze tez mu sie uda. Nie prawda.Reasumujac. Kazdy jezdzi jak chce. Po co sie o to spierac. Po co komus wytykac ile zrobil kilometrow ? Po co ? W imie czego ? Bo chcecie byc "kul" ? Ze kogos wysmiewacie ?Bo liczy sie co kto ma ? Tez gowno prawda. Znam wielu ludzi tutaj ktorzy by mogli sobie co miesiac w sezonie nowe moto kupic a stare wstawiac do garazu a mimo to smigaja np. Junakiem i starym polonezem.Wszyscy jak jeden mowicie ze 100km to malo na motocykl. Nie bede cytowal bo mi sie nie chce. A do tego wszyscy jezdzicie 50/100/130 po polskich drogach ? Kogo chcecie oklamac ? Siebie ? Wstajac rano powtarzacie sobie to kilka razy do lustra zeby w to uwierzyc ? Chyba tak, bo jak i jak tak i inni wiedza ze tak nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zygmusc, to polski obyczaj, jak ktoś jest zajebisty w czymś to znajdzie się gromadka polaczków mówiących jaki on jest beee, że zapierdzielał 180, itp, itd. taki nasz polski obyczaj, ponad to jak ktoś tu już wspomniał o przepisach, to akurat te rychtyg z leksza u nos są porypane, u dojczów za blokowanie lewego pasa policajty no muszą udu**ć, a u nas, no co ty. na zajebistej drodze kato-wisła na Żorskiej betonówce dadzą 40kmh i postawią miśków z szuszarką, na zj..epsutej drodze dadzą 70kmh, no dobra, i gdzie tu logika. kaj ta wspólna całość..?? - w du**e polskich polityków. więc kulturki drogowej nie nauczysz, przynajmniej nie w tych czasach, w których wszyscy jak to nie jeżdżą zajebiscie 126p 60kmh za meskiem czy bmw jadąchych tak samo, a w wolnym czasie prawią morały na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.