Zmienić Wizerunek Motocyklisty

[Burst]

Do zmiany wizerunku właśnie przyczynił się Polsat w wydarzeniach. Tytuł? SZYBCY I MARTWI .W reportażu oczywiście pokazane jak ktoś śmiga między samochodami i jedzie gixem na kole ponad 100 . Pokazali też co prawda jakiś wypadek w którym winna była puszka, ale generalnie wydźwięk materiału taki jak zawsze. Młodzi jeżdżą jak wariaci powodując wypadki w których giną. Tak bym to streścił.

[Gość]

.... to będziemy mieli wszyscy jasność co cię tak wielce rusza . ...

[giemul]

no nie chodziło !!! W każdym temacie w którym jest opozycja do Zygmunta , on robi wojnę światów ! W dodatku moja zaczepka do niego miała być raczej koleżeńskim żartem , ale widać trafiła w ścianę . I czy mój post ( ten długi) jest aż tak bardzo nieczytelny ??? Uważam że poprzez serialik w TV wizerunku się nie zmieni ! Tyle .

[Burst]

Uważam że poprzez serialik w TV wizerunku się nie zmieni ! Tyle .

[powerluko]

Hej,Autor pierwszego posta zaczął ważny temat, ale zastanawiam się czy do koca słuszny.Tzn, poprawa naszego wizerunku w społeczeństwie to byłoby coś naprawdę fajnego w 100% popieram,ale chyba idziemy w złą stronę.Mianowicie:Co nam da fakt, ze Kowalski w puszce będzie wiedział, ze kierowca motocykla, który jest w lusterku jest lekarzem czy listonoszem? Skoro i tak nie puści go w korku?Nie wydaje mi się, ze poprawa wizerunku motocyklistów będzie szła w parze z poprawa naszego bezpiecześstwa na drodze, a to chyba jest najważniejsze i do tego zmierzamyWydaje mi się, z lepiej jakbyśmy skupili się na akcji która własnie propaguje bezpieczeństwo, wzajemny szacunek na drodze => idąc dalej tym tropem zmiejszylibyśmy ilośc niebezpiecznych sytuacji na drodze z udziałem motocyklisóow => co wydaje mi się automatycznie poprawiłoby naszą opinie na drogach i nie tylko.W skrócie :poprawa wizerunku /= (nie równe) poprawa bezpieczeństwapoprawa bezpieczeństwa = poprawa wizerunku.Pozdrawiam.

[giemul]

poprawa bezpieczeństwa = poprawa wizerunku.

[zygmusc]

Pomysl z kreowaniem wizerunku przez akcje charytatywne w moim odczuciu jest duzo lepszy od mojego. Jednak zawsze znajdzie sie grupa ludzi, ktorzy by doczepili sie do wystepujacych w reportazu. A pomaganie, to pomaganie. Tym bardziej charytatywne. Tylko jeszcze jedna kwestia. Moim zdaniem to nie wypadki motocyklistow, czy brawura spowodowala bezposrednio nasza zla opinie, tylko zrobiony wokol tego przez media szum. Przeciez to, co mowi sie o nas mozna by tez zarzucic, np. Przedstawicielom handlowym, ktorzy popelniaja te same grzechy. Tak ze podczas tych akcji powinny tez byc media, ktore to naglosnia...

[patyk]

Nie rozumiem jednego: ktoś chce "zrobić" reportaż o motocyklistach w TV, ktoś inny chce zrobić akcje charytatywne, inni akcje o bezpieczeństwie itd. Czemu po prostu nie pozwolić tym ludziom działać, tylko negować ich pomysły (szczególnie, że dostrzegam tu sporą dawkę osobistej niechęci). Czy ci wypowiadający się tak bardzo negatywnie są wszechwiedzącymi psychologami-socjologami, żeby wiedzieć że dany program niczego na lepsze nie zmieni? Moim zdaniem liczy się każda próba dokonania zmian, nawet jeśli efekty będą marne.Ech ludzie, dajcie se siana z prowadzeniem rozmów nie na temat, bo potem czyta się wątek 10 minut a nic z tego nie wynika.Do posta poniżej:powerT zgadzam się z Tobą, ale osobiste przepychanki w kółko między tymi samymi osobami, niezależnie od tego o czym jest temat są zbędne.

[powerluko]

Hejka.Mi sie wydaje, ze każdy post w temacie coś wnosi, nawet te negatywne. Na tym polega forum DYSKUSYJNEOdnosnie pokazania sie na akcji charytatywnej to chlopaki z SBL czesto takie akcje robią, mozna podpytac co i jak.Pozdrawiam.

[Anushka]

No to zmieniajcie wizerunek http://forum.motocykle.slask.pl/index.php?...mp;#entry461601

[pytlos]

Pomysl z kreowaniem wizerunku przez akcje charytatywne w moim odczuciu jest duzo lepszy od mojego.

[CB1]

Dom rodzinny - Tata , tego domu powiedział -".. już teraz wiem że się myliłem oceniajac was w ten sposób....Nie możecie sobie wyobrazić ile dobra dziś wnieśliście w próg tego domu nigdy wam tego nie zapomne..."TO SIĘ NAZYWA ZMIANA WIZERUNKU...

[zygmusc]

Uważasz, że TV nie miała żadnego wpływu na naszą złą opinię? Że nasza opinia jest spowodowana tylko i wyłącznie naszym zachowaniem?

[CB1]

Uważasz, że TV nie miała żadnego wpływu na naszą złą opinię? Że nasza opinia jest spowodowana tylko i wyłącznie naszym zachowaniem?

[zygmusc]

Zgadzam się, że akcje zadziałają lepiej- to już pisałem. Dałem tylko do zrozumienia, że sukces WOŚP nie polega na tym, że to fajna inicjatywa, tylko na odpowiedniej promocji- media o tym szumią długo i dużo. I to potęguje efekt.

[giemul]

...........a co ci tak zależy na tym wizerunku ??? Na prezydenta nikt tu chyba nie startuje . To co myślą ludzie o nas w głównej mierze zależy od tego jakich mają motocyklistów w sąsiedztwie lub jakich znają osobiście . Obraz ogólny całej grupy społecznej chcesz budować ? Toż to utopia jest czysta nie do wykonania ! Chyba że masz kilka miliardów do wydania , zrobisz kilkuletnią kampanię na bilbordach , w gazetach , radiu i TV . Nakręcisz kilka pełnometrażowych filmów . Ale i tak wątpię w sukces . I nie piszcie mi tu ,że jestem przeciw ,że się stawiam i inne takie teksty ! Ja jestem realistą . I mogę nawet sobie chcieć na 1000 % , ale to niemożliwe jest . To tak jak remontowanie domu . W Polsce ( w mojej dzielnicy przynajmniej ) , wzdłuż głównej drogi we wszystkich budynkach zrobiono "remont" . Polegał on na tym ,że oklejono styropianem i zatynkowano zewnętrzne ściany . ALE TYLKO TE WIDOCZNE OD GŁÓWNEJ ULICY !!! Czyli 1 z 4 ścian , pozostałe straszą jak straszyły. W środku tych budynków też nie zrobiono nic !!! Nawet ścian nie pomalowali ! Ale się nazywa że wizerunek dzielnicy zmieniony .Pusty śmiech . Aby miało to sens należało by zacząć od środka .Wymienić najpierw rury, kable el, okna itp .Odnowić w środku , a na końcu upiększać od zewnątrz . Analogicznie jest z tym naszym wizerunkiem . Jeżeli już przyjmujemy ,że nam na nim tak bardzo zależy , to wypadało by się za to zabrać metodycznie . Nie od końca .Niestety musimy zmienić trochę siebie panowie ! ( nie piszę specjalnie "i panie" bo to raczej męska część robi czarną robotę udając Kozaków i Macho których żadne normy nie obowiązują ). Ty chcesz pokazywać w TV gości w gajerach mówiących pięknie "Ę" i "Ą" ,opowiadających jacy to są poukładani i poczesani .No fajnie ! Tylko zaraz po tym programie nadanym o godz 23.00 , pod oknem tego naszego widza który to oglądał , przeleci gostek na jedynce bez tłumika ze 3 razy . Rano się dowie ten nasz podmiot propagandy , że ów "motocyklista" zdążył jeszcze przejechać 3 babcie 7 dzieci i 1kota zanim rozdupcył się o auto proboszcza zaparkowane przed nocnym lokalem .Potem w wiadomościach powiedzą że motocykl był kradziony a gostek nie miał prawa jazdy. Jak myślisz , zmieni ten telewidz zdanie o motocyklistach ??? Czy może będziesz miał pretensje , że w TV powiedzieli ,że nie miał Kozak prawka i jechał na jumanym sprzęcie ? Nius jest nius , nie ma co ukrywać . Reasumując - Nie wmawiajcie mi tu co po niektórzy że mącę wodę . Próbuję tylko ukazać inne światło na temat . Chcecie się pokazywać w telewizji ?? Proszę bardzo . Tylko nie pociskajcie mi tu że to o zmianę wizerunku chodzi . Jakoś tak nie wyszło to od kogoś kto powozi starą Cebrą kupioną na raty , tylko od ciebie Zygmunt . Każdy z nas lubi trochę się polansować , a tajemnicą Poliszynela jest , że jesteś z nas w tym najlepszy . Myślę ze chciałeś pokazać się w TV , dlatego mamy ten temat . Wybacz Stary szczerość ale tak właśnie to widzę . Że mi pięknie odpowiesz to się domyślam . Ulżyj sobie na PW , żeby nie robić marasu w temacie . ..tak jeszcze mnie nachodzi ( spać nie mogę to piszę gupoty na forum ) . Dlaczego np w Anglii , Reichu czy Holandii nie mają motocykliści takowego problemu ? Bo pokazują ich wspaniałych w Tiwi ? W gazetach?? Chyba jednak nie . Ja tam jakoś nie widziałem ani razu jak ktoś dawał w palnik 2 paki przez miasto czy wybijał szyby w oknach na osiedlach hałasując dobijanym silnikiem . Trafiają się tam kozaki , bez dwóch zdań , ale nie dokazują zawsze i wszędzie , jak to u nas jest w zwyczaju . Będąc w AceCafe widziałem jak podjeżdżali goście i robili takie cuda na kiju na parkingu że mi szczena opadała . Ale jak jechali do domu to grzeczniutko jak baranki . Trochę mi głupio pisać takie rzeczy , bo kto mnie zna wie jaka psuja ze mnie była kiedyś , przepisy też miałem w dupie głęboko . Ale może się starzeję może mądrzeję ,może bardziej zależy mi na życiu , ale zmieniłem styl jazdy . I to jest moim zdaniem problem , musimy DOROŚLEĆ , dojrzeć . Ludzie będą nas odbierać tak jak nas widzą na co dzień, nie w spociku reklamowym .Ciulluff , jakbym poczytał ten tekst kilka lat temu to bym tylko lache puścił . Sam jestem w szoku

[zygmusc]

Trochę spóźniony ten post, bo już zdążyłem kilka razy napisać, że lepiej faktycznie zamiast nagrywać tych gości, których ja zaproponowałem (i podkreślałem, że nie należę do żadnej z tych grup), byłoby nagrać i zrobić trochę szumu koło jakiś akcji charytatywnych. Bo wtedy wiadomości o takiej akcji dobiegną do o wiele szerszego grona ludzi i zadziała to bardziej globalnie. Bo o akcjach dla domów dziecka, czy innych charytatywnych rozgłos jest mały- raczej lokalny.No ale zaraz pewnie napiszesz, że teraz mam parcie na szkło i chcę pokazać w TV, jaki to jestem dobry i jak przeznaczam czas i kasę na pomoc biednym. Bo tylko przez taki pryzmat bierzesz jakiekolwiek moje zachowania. Pisałem wcześniej w poście dla przykładu to, że jak na A4 była TV, to unikałem kamer, bo nie chcę być w telewizji na motocyklu. Jak przyszedł facet i nagrywał Rocketa, to zamknąłem czarną szybkę w kasku, żeby nie można było poznać, że to ja. Tak że nie wiem, na jakiej podstawie tak to sobie wydumałeś, że chcę mieć program, w którym ja się znajdę. Byłem kilka razy w TV, nie tylko polskiej i jakoś nie jest do dla mnie powód do dumy.Po raz kolejny powtórzę- ci, którzy nic nie robią, zakładając od razu porażkę- zawsze ją poniosą. Zwyciężają tylko Ci, co próbują. Słyszałeś kiedyś kawał o Żydzie, który modlił się codziennie o to, żeby wygrać w Totolotka? Któregoś dnia, kiedy Żyd kolejny raz się modlił: "Boże, spraw, abym wygrał w Totolotka", Bóg nie wytrzymał i przemówił do niego: "Daj mi szansę- KUP LOS"Czym więcej prób podejmiemy, tym większą mamy szansę odnieść sukces. Jak wszystkie próby olejemy, to nic nie osiągniemy. A na wizerunku mi zależy, bo mam dość zajeżdżających mi codziennie drogi puszek, które stwierdzają, że mnie nauczą porządku na drodze. Po prostu boję się, żeby kiedyś nie było z tego tragedii...

[pytlos]

jeśli to już było to del, ale wydaje mi się że oddaje tematLINK

[Messjah]

...link...kolejny debilny artykuł, którego nie chce mi się komentować

[bullet]

Moim zdaniem wizerunek motocyklisty w Polsce się nie zmieni a może być tylko gorzej. Obecnie motocykl może mieć każdy i czasami nie wiem czy na drodze mam takiego pozdrawiać czy lać. Pomysł zygmusia nie jest zły ale za chwilę będzie trzeba robić filmy czy reportaże o tych dobrych i złych. Pozdr

[dogbert]

...link...kolejny debilny artykuł, którego nie chce mi się komentować

[#Firestorm#]

Moim zdaniem wizerunek motocyklisty w Polsce się nie zmieni a może być tylko gorzej. Obecnie motocykl może mieć każdy i czasami nie wiem czy na drodze mam takiego pozdrawiać czy lać. Pomysł zygmusia nie jest zły ale za chwilę będzie trzeba robić filmy czy reportaże o tych dobrych i złych. Pozdr

[giemul]

jednak zmiana jakaś następuje na plus . Po akcjach z autostradami , ja przynajmniej widzę sporą zmianę ma drodze . Dzisiaj np jadąc do Bielska i wracając potem do Zabrza ,momentami czułem się jak kierowca karetki . Samochodziarze ustępowali mi drogę , czasami po kilku na raz . Kiedyś również to się zdarzało ale bardzo rzadko . Teraz jest to wyraźnie nasilone . Tak coś czuję ,że to przez lekką solidarność z nami , puszkarze lepiej nas postrzegają teraz . Nie spierdolmy tego ! ps . podziękowanie dla kierowcy samochodu ,gdy cię puszcza czy zjeżdza na bok abyś mógł wyprzedzić ( robi ci łache a wcale nie musi ), zajebiście wpływa na postrzeganie .Kciuk do góry lub awaryjne . To nic nie kosztuje a dużo znaczy .

[Ramzes1]

Zgadzam się z tobą Giemul co do poprzednich postów. A tak na marginesie to jak kolega Zygmusc chciał występować w TV to trzeba było iść do szkoły aktorskiej (bez urazy proszę) Takie akcje niczego nie zmianią, poza tym media lubią sensację a cóż to za sensacyjny materiał by był o tym jak grzeczni i uprzejmi są motocyklisci? Chyba nie przemówi do publiki. Pozdrwiam.

[R@F]

Z zachowaniem motocyklistow Giemul masz racje, jak dlugo mieszkam w Monachium(kilka ladnych lat) nie widzialem nikogo szalejacego w miescie na motocyklu, poza miastem rowniez.Ostatnio wizyta w polsce, wracam z makro sosnowiec do domu (z zona) a tu gosciu startuje ze swiatel na gumie...i jak tu moja polowice przekonac do motocykla...