Odnośnie pytania o wybór motocykla ( Natalia ). To był bardzo trudny wybór - wiadomo HD marzenie chyba każdego dziecka - moje również mówi się ze „kupując Harleya - kupujesz pewien styl życia” - wszyscy znajomi łącznie wraz ze mną widziałem siebie na takim motocyklu - i zawsze obstawiałem ze będzie to mój pierwszy wymarzony motocykl. Jednak wybór padł na Gs - a dlaczego ... doszedłem do wniosków - po pierwsze i chyba najważniejsze - ze względu na okolice w jakich mieszkam - miasto w parku i nad ocean nie daleko - ogólnie można pojeździć po bezdrożach. Po 2 - Irlandia - napiernicza deszczem i tak tez przemyślałem ze będzie to lepszy wybór pod tym względem ( i chyba racja - spotkałem kolegę w listopadzie w sklepie i się zdziwił ze jeszcze jeżdżę - on juz swoje chromy wypucował i zamknął w garażu, ja przejeździłem cały bity rok bez przerwy - choć może to zależy od właściciela ... w grudniu za wielu znajomych na Harleyach nie spotkałem - w sumie ...żadnego na drodze ). Po 3 mam zamiar nim ( GS ) przejechać się do domu w Polsce i tak mi się wydaje ze to chyba byłby lepszy wybór jak na taka trasę i jak na moje doświadczenie. Po 4 stwierdziłem ze może jak będę starszy i mniej ruchliwy to wtedy na wypady na „wioskę” kupie sobie właśnie HD. Co do stylu życia to od 8 klasy nosze długie włosy - chodzę w skórach ( w Irlandii nie tak często ze wzg na deszcz - ale chodzę :)) wiec ze stylem życia to juz nic się u mnie nie zmienia :). No i co tu kryć - finanse - nie chciałem wydać za dużo kasy na pierwszy motocykl - nie wiedziałem czy mi się spodoba jazda - czy dam radę ( cale życie jakieś sporty uprawiałem i niestety teraz po 40 wychodzi - zwłaszcza kolana ). Dziś juz trochę poukładałem sobie sprawy związane z motocyklem i wiem ze kiedyś na pewno kupie HD ( i nawet się za czymś ładnym rozglądam) ale na pewno nie kosztem GS w tym momencie życia .