-
Postów
3 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia bitum+
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Pierwszy motocykl - dalekie dojazdy do pracy
bitum+ odpowiedział(a) na achim_pirlo temat w Zakup motocykla
Tak jak przypuszczałem, wątek ekonomiczny można pominąć. Jest to argument przeciw zakupowi takiej maszyny. Od zawsze chorowałem na Trans Alp-a. Przymierzałem, nie dla mnie. Zresztą jak większość motocykli, które wpadły mi w oko. Na BMW Evolution C mnie nie stać A szkoda? -
bitum+ zmienił(a) swoje zdjęcie profilowe
-
Pierwszy motocykl - dalekie dojazdy do pracy
bitum+ odpowiedział(a) na achim_pirlo temat w Zakup motocykla
Zakładam przejazd 100-110. Zestawy raczej planuję wyprzedzać. Mam nadzieję na reakcję w przedziale 90-100km/h. Największym skuterem jakim jeździłem to Piaggio 150 i on wydaje mi się za słaby. -
Pierwszy motocykl - dalekie dojazdy do pracy
bitum+ odpowiedział(a) na achim_pirlo temat w Zakup motocykla
Witam, Chciałbym odświeżyć trochę temat. Problem podobny do mojego. Dojazdy do pracy 80km dziennie- tylko droga ekspresowa i autostrada (A4,DK86). Lokalnymi drogami do przejechania 2km. Szukam maxi skutera do 6500zł z mocą i prędkością odpowiednią do jazdy na szybkich drogach. Wstępnie znalazłem Hondę SH300i, Aprille Beverly 200, i Kymco People GT300. Szukam opinii użytkowników takich maszyn. W moim przypadku odpadają maxi skutery typu Burgman, mało miejsca do parkowania oraz niski wzrost 170cm. Szukam intensywnie informacji na temat użytkowania takich skuterów. Martwią mnie interwały wymiany oleju w przekładni i w silniku. Większość osób zaleca wymieniać płyny co 2k km, co znacznie zmniejsza opłacalność takiej maszyny. W moim przypadku muszę zakładać przy takim interwale wymianę raz w miesiącu. Czyli opłacalność zamiany samochodu spada znacznie (w moim przypadku diesel 5,5l/100km). Ale rozważam również aspekt ekologiczny ?, stąd dywagacje. Czy macie jakieś doświadczenia w tym temacie? Planuję zakup maszyny używanej, raczej z krajową historią. Nie mam zwyczaju ciągnąć do odcięcia i preferuję spokojną jazdę. Z racji wzrostu i miejsca parkowania nie może być to wielka maszyna, zależy mi na komforcie (przykryte kolana - efekty jazdy na mrozie). Wypadłem całkowicie z obiegu, nie wiem które serwisy mają jaką renomę. Opinie na google jakoś do końca do mnie nie przemawiają. Znacie może jakiś dobry serwis, który robi skutery w pobliżu Katowic, lub Zagłębia? -
Cześć, witajcie! Ponownie :) Udało mi się trafić do Was , po wielu latach przerwy. Jeśli ktoś pamięta jakieś 12 lat temu takiego młodego synka, który na Chudowskie czwartki przyjeżdżał czerwoną MZ251 to właśnie ja. Kiedyś razem z kilkoma maniakami byliśmy też na przejażdżce w Będzinie. W każdym bądź razie wracam do jednośladów. Jakieś doświadczenia już są, przez łądnych parę lat miałem przerwę w jeździe motocyklem. W między czasie był jeszcze GS500 i jakieś testy. Ale to było dawno. Wracam w tym sezonie, mam taką nadzieję. Do zobaczenia na drogach!