mack1310
-
Postów
12 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Odpowiedzi opublikowane przez mack1310
-
-
Z zasady dokładam bezpiecznik... W razie zwarcia jest zabezpieczenie i od razu widać gdzie jest problem. A ładowanie po stacyjce.
- 1
-
21 godzin temu, becker napisał:
stary gdzie ty żyjesz?? setki ludzi ci to powie : DLA FEJSIKA I LANSIKU ... no przeciez nie powiecie mi w wiekszosci, ze robicie TO tylko dla siebie, tak dla samej czystej przyjemnosci... oczywistym jest, ze kazdy kto w okolicach 40-tki kupuje po dlugim okresie motonga robi to w kilku celach, które zawierają sie w jednym zdaniu, w zasadzie wyrażeniu "kryzys wieku sredniego" ?, podobnie rzecz sie ma w kupnie sportowego auta lub kolejnej kochance ?
Jakoś nie mam takiego nalotu.... na korę mózgową żeby bawić się w tego typu lansik. Jeżdżę turystycznie we dwoje. Ale pozdrawiam lanserów.
-
22 godziny temu, LUCJAN napisał:
mack1310,
Właśnie przyglądam się Rometowi ADV. Generalnie jestem niski i ciężki ale na Keewayu TX czułem się dobrze. Dla mnie moto ma być na miasto i ewentualnie teren na weekendy.
Piszesz, że na forach jest pełno sprawdzonych ofert. Proszę napisz gdzie. Chętnie skorzystam.
Pozdrawiam,
Chodziło mi o Varadero ale jeżeli masz mniej niż 170 to fakt... Będziesz miał trudniej. A forum to hondavaradero.pl dział kupię-sprzedam.
-
Nigdy nie wiadomo....
-
19 godzin temu, becker napisał:
hehe dobra dobra, zawsze sprzęt mozna tam zawiezc i porobic fotki ... sam tak robilem to wiem
Nawet mi to do głowy nie przyszło... Jeden jedyny raz kiedy wiozłem moto na przyczepce to po zakupie...
Więc jaka jest przyjemność targać motonga na przyczepce żeby zrobić gdzieś foto??
-
Lucjan,
Przy zakupie: najpierw swoje parametry (wzrost i waga), do czego ma służyć motek? potem wygodna pozycja na moto, a na samym początku zawartość kiesy.
Lepiej trochę po przymierzać.
Jeżeli wybierasz nowy sprawa jasna... Używka to z pewnego źródła i motocyklisty.. na forach jest pełno sprawdzonych ofert.
Zobacz na Romety - ADV125 też ciekawa hulajnoga... Ale to Tobie ma motek pasować pod tyłek.
Powodzenia przy zakupie i frajdy z jazdy.
-
Właśnie wybieram się w sobotę na noworoczną przecenę.
Dzięki za opinię. -
Siema!!
Piękna kolekcja. Brawo TY!!
-
Wzajemnie LwG.
-
Co do ładowania... właśnie skończyłem diagnostykę. A wszystko przez chińskie gniazdo USB z woltomierzem zaniża wartość dokładnie o JEDEN V.
Więc otarłem czoło i dałem sobie spokój...? -
PS. Jeszcze takie pytanie; masz kask którym jestem zainteresowany - jakie wrażenia, jak oceniasz ten kask?
-
-
W dniu 24.09.2018 o 14:25, Tomek PC800 napisał:
Nie, wcześniej był Drag Star 650, potem dłuższa przerwa.
Mało ich jeździ to fakt. zestali je produkować, mało ogłoszeń, trudno nie wpaść przy zakupie. Ale ja własnie chciałem taki, nie do końca szosówka i nie do końca turystyk, takie właśnie niepełne ale jednak od przodu po tył kompletne w swojej budowie.
Poprzedni właściciel był niższy i skrócił szybę przez co mi wieje od góry -póki jej nie wymienię. A poza tym to tylko w stopy wieje, co można załatwić zakładając lepsze buty. Szczęka w kasku zamknięta (LS2 FF399), wysokie buty i można jeździć. Jedynie jak na prawdę mocno wieje to jest niebezpiecznie, taka obudowa przy bocznym wietrze jak żagiel działa.
Wczoraj śmignąłem Brenna, ustroń, Wisła, Szczyrk, Bielsko i do domu. Fajnie się jechało.
Pomału sobie go robię pod siebie. Wymieniam kolejne elementy. Dziś kanapa pojechała do wymiany obszycia, planuję zabrać się za poprawki lakiernicze... bawie się
Lewa w górze
Siema. Tak się składa że też mam taki motek (1990). Kilka uwag z własnego doświadczenia:
1/ przyglądnij bardzo dobrze wahacz tył - jest stalowy i podatny na korozję a co za tym idzie traci sztywność (ja regenerowałem) występują tam też dwa rozmiary łożysk więc jeżeli już to dobieraj po wyjęciu starych
2/ termostat może już być zdefragmentowany... Podchodzi z freelandera
3/ uważaj na plastiki... Lusterka są nie do nabycia...
4/ jak z ładowaniem? Regulator napięcia czasem ulega temperaturze...
(Ja niestety jestem na etapie diagnostyki, wyciągania alternatora i szukaniu kogoś do przewinięcia - 13.8V bez świateł to zbyt mało...)
5/stan przewodów układu hamulcowego - płyn hamulcowy tylko DOT-4 (leciwe uszczelniacze mogą się poddać przy zastosowaniu 5 i wymień też w pompce sprzęgła. Osobiście zmieniałem tłoczki... Skorodowanły i po wymianie klocków zablokowało zacisk na amen.
6/ kardan - olej w przekładni jeżeli nie ma wycieków to spoko można częściej niż serwis radzi zmieniać olej w odpowiedniej specyfikacji.
Motkiem pomykam turystycznie (a mam dwa więc nalot w rozbiciu na dwa) dołożyłem kufer centralny /jak PC wyszedł z projektowania to jeszcze nie było kasków szczękowych a te niestety nie mieszczą się w kufrach/ i naprawdę zabrać można sporo graciwa nawet namiocik. Spalanie przyzwoite 4.6-6.5 Co do szyby założyłem wysoką i wracając w deszczu ze Słowacji zmokły tylko ręce. (Ale w letnie dni zero wiaterku i bez letniego kombinezonu cieplutko)
Tak jak pisałeś PC podatny jest na boczny wiatr. Cieszę się że ktoś jeszcze pomyka na PC choć na zlotach już prawie nie spotykane. W tym roku miałem przyjemność spotkać dwa w błękicie i tak jak moja w czerwieni.
Do zoboczyska gdzieś na trasie w nowym sezonie. LwG.
HONDA PC800
w Nowe nabytki
Opublikowano
Siema.
Mam taką samą... stara czyli oryginalna była nieco za niska...
Wrażenia... zachowuje się jak żagiel. Ale w interkomie cisza... a w ciepłe dni nawet wiaterku nie uświadczysz...