Ja wczoraj wziąłem na jazdy próbne Dominara, odstawiając mojego Janka na przegląd. Zrobiłem jakieś 100km i ogólnie sprzęt na miasto całkiem dobry. Jest czym wyprzedzić, całkiem wygodny, także myślę że i na trochę dłuższe wypady się nada. Przednia lampa w nocy robi dobrą robotę, w moim dla porównania to świeczki są. Skrzynia chodzi całkiem precyzyjnie, nie ma problemu z szukaniem biegów, nawet luzu. Silnik elastyczny, ciągnie praktycznie od samego dołu. Zawieszenie ani za miękkie ani za twarde. Puki co jestem pod pozytywnym wrażeniem. Dziś go oddaję ale może uda się nawinąć jeszcze parę km.