Witam chcilem sie wami przywitac drogie panie i panowie. Po dlugie przerwie spowodowanej dzwonem powrocilem na motocykl :)) Rany sie zagoiły, kobieta przestala suszyc a ja w koncu czuje ze zyje. Ciesze się niezmiernie 7 lat temu zakonczylem sezon przedwcześnie na 900rr natomiast ten zaczolem na włoskim koniu. Podrawiam i do zobaczenia