mariuszzon

I stało się.... motocykl wylądował na allegro ;-)

I stało się ;-) Kolejna wymiana oleju przy 8800 km. A ja w trakcie egzaminu KAT.A. Oraz prostowania dokumentów DERBI ( nie było przerejestrowane ...) A i pierwsza mała awaria się przytrafiła... po umyciu motocykla problem z odpaleniem. Dziwne objawy podczas ruszania kierownicą. Szybka diagnoza - od"lutował" się przewód przy stacyjce, 10 minut rozkładania i lutowania i Derbi już sprawne!!! Ps. dobrze że awaria nie przytrafiła się w trasie ;-) Do końca maja motocykl zostanie wystawiony na sprzedaż, na rzecz poszukiwania starszego brata tj. xt660z tenere !

W tym sezonie zrobiłem prawie 6 tys km. 80% asfalt 20% teren. Przez ten czas nie przytrafiła mi się żadna awaria. Paliwo, + smarowanie łańcucha i nic więcej. Sporo dłuższych tras we dwoje ( 300-400 km przez 2 dni). Za 400 km czeka kolejna wymiana oleju oraz filtrów. W przyszłym roku przyszykuje się na zmianę opon ( założone jeszcze fabryczne z 2007r.) mimo iż głębokość bieżnika mieści się jeszcze w normie . W garażu wiszą kostki . Prawdopodobnie na wiosnę motocykl zostanie wystawiony na sprzedaż, mam nadzieję że da poczucie wolności kolejnej osobie.

Nie ma problemu z częścią mechaniczną jeżeli chodzi o dostęp do części. Wiele modeli opartych jest o ten sam silnik. Derbi Senda, Muhalcen, GPR , aprilia rs4 , i podobno w modelach piaggio też ten silnik pracuje. Gorzej natomiast z plastikami , tutaj niestety problem przy potencjalnej przygodzie z glebą ;-)

Siedzenie jest na wysokości 850 mm.

Kanapa wygodna, plecaczek też nie narzeka. Przy moim 192cm wzrostu jest komfortowo, chociaż łapałem się czasem na tym że zjeżdżam w kierunku baku. W trasie robiliśmy przerwy co jakieś 1,5h na posiłki lub za potrzebą i nie czuliśmy dyskomfortu. Podczas podróży jedyny minus to dość mocna podatność na podmuchy boczne wiatru, wpływa na to pewnie fakt że motocykl jest wysoki i lekki bo 119kg.

Vmax przy moich 100 kg to 119 solo i 116z plecakiem ( z górki) na 5 biegu motocykl osiąga ponad 100 kmh, na 6 przy mojej masie brakuje mu wigoru żeby wkręcić się powyżej 9 tyś obrotów. Prędkość przelotowa przy ostatnim 450 km wypadem z plecakiem i bagażem utrzymywalem na poziomie 93 do 100 kmh. Przy takiej jeździe motocykl spalił 4.2l/100km

Testy już powoli ogarniam, 3 na 4 podejścia zdaję teorię, bardziej obawiam się miasta i swoich przyzwyczajeń nie koniecznie dobrych ;-)

Pierwszy mały serwis zrobiony a w nim wymienione: -Świeca NGK -Olej Valveline 10w40 + filtr -Filtr powietrza -Płyn chłodniczy. + Montaż białych handbarów. Został montaż gniazdka USB.

Czołem ! Chciałbym opisać i podzielić się spostrzeżeniami motocykla Derbi Terra 125. Motocyklem przejechałem dopiero ok 400 km więc będzie to bardzo pobieżna opinia. Motocykl jest dość duży oraz wysoki, ja przy moich 190cm wzrostu czuję się na nim bardzo komfortowo.Kanapa jest na tyle obszerna że i moja pasażerka po 100 km trasy nie narzekała na swoje cztery piękne litery. Motocykl zaskoczył mnie żwawością, szczególnie na trzech pierwszych biegach, dodatkowe obciążenie pasażerką również nie robi na nim większego wrażenia. Prędkość przelotowa z pasażerką to 90-100 km/h Którą uzyskuje się na 6 biegu przy około 7-8 tys obrotów/min. Motocykl jest dość czuły na mocne powiewy wiatru, nie bez znaczenia jest tu pewnie dość niska masa własna motocykla 119 Kg. Silnik który został do niego wsadzony to jednostka ze stajni Piaggio, pracująca w nowej Aprili rs4 125 czy w Derbi GPR 125. Sam motocykl sprowadzony z szwajcarii miał małą przygodę z asfaltem, lekko przerysowany lewy plastik, brak handbarów( prawdopodobnie uległy uszkodzeniu) oraz niefabryczna owiewka przednia. Wg licznika motocykl legitymował się przebiegiem 3400 km, . Opony fabryczne w dobrym stanie bieżnika.Tarcza hamulcowa przednia bez oznak zużycia, tylna tarcza hamulcowa z delikatnie wyczuwalnym rowkiem. Reszta podzespołów wydaje się być w idealnym stanie. Kilka minut targowania,- Biorę! W najbliższym czasie planuję doposażyć sprzęt w handbary, gniazdko zapalniczki oraz kufer oraz sakwy boczne. Jeżeli wszystko uda się zrealizować to przy sprzyjającej pogodzie pierwsza dłuższa wyprawa. Jura Krakowsko częstochowska- Szklarska Poręba . Czyli jakieś 300 km w jedną stronę. W głowie mojej rodzi się jeszcze kilka pytań: czy wymienić płyn hamulcowy? czy wymienić płyn chłodzący? Pozdrawiam i do zobaczenia na trasie!

Witajcie! Mam na imię Mariusz. Swoją przygodę z motocyklami zacząłem od jawy 50 mustang. Obecnie jestem szczęśliwym posiadaczem motocykla Derbi Terra Adventure 125. W przyszłym roku planuje kat.A. A w garażu marzy mi się BMW GS 650 Dakar lub Tenerka. Do usłyszenia!