Mesia

Witamy 

Spoko Mesia, nie mam zamiaru już nic pisać  Tylko szkoda mi dziewczyn które się tutaj "reklamują", bo tak jak napisałam to jedyna (i bardzo fajna swoją drogą) forma znalezenia wolnego zadupka. Sama tu zaczynałam, sama swoje na plecaku wyjeździłam aż kupiłam swój sprzęt. 

A jeśli tak dalej pójdzie to moderator zamknie temat za offtopy i tyle będzie..

No tak racja, temat przydatny i to bardzo dla jeszcze początkujących..

Także Panowie, Panie chyba mamy kolejny powód, żeby zaprzestać sprzeczkom.. jak ktoś ma aluzje to najlepiej spokojnie na pw przedstawić, załatwić, zakończyć i żyć spokojnie, serio szkoda nerwów jak można wszystko całkiem inaczej pozałatwiać.

W którym momencie sobie przeczę, bo nie widzę?   Napisałam to odnośnie Mesi i Julii, które jak widać nie dogadały się co do tempa jazdy - rozwiązanie jest proste - jak ktoś lubi się wlec albo jak Wy to nazywacie "jechać bezpiecznie i przepisowo" to umawiajcie się z tymi, co tak lubią jeździć. Jak ktoś lubi jeździć szybciej (to przecież nic złego  ) - niech jeździ z takimi osobami. I tyle! To tylko kwestia gustu, nikogo tutaj nie dyskryminuje albo nikomu nie ubliżam.

Ja swoją dzisiejszą dawkę pozapier*dalania przyjęłam, a wy? 

Ja bym na miejscu wszystkich skończyła tą bezsensowną sprzeczkę. Bo nic nie wnosi a tylko nerwy wszystkim szarpie.

Jula spoko, ale sytuacja wygląda troche inaczej z Twojego punktu widzenia niż z tego jak było na prawdę. Po za tym nie mamy z tym problemu, jeździmy z kim lubimy, i kim nam pasuje co jest dla nas oczywiste więc już tego nikt nie pisze, tyle. Więc nie ma co drążyć.

Dziewczyno, nie piłam do Ciebie, tylko do Frediego, bo widzę, że on tu wiecznie ma jakieś problemy.

(nie jestem na tym forum od roku ani od dwóch więc znam typa hahah...   )

 

A to, że moja imiennczka Julia_ lubi jeździć szybko.. co z tego, też lubię. Ciekawe czy Ci wszyscy którzy tutaj tak się mądrują sami jeżdżą przepisowo.

Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.. 

No i okej, być może z Jego strony to była inna forma żartu, nie wiem.

A co do tego, to przede wszystkim jeździć z głową i wyczuciem, bo o wypadek trudno nie jest. Jakby każdy jeździł jak wariat gdziekolwiek i kiedykolwiek tylko dlatego, że ma sporta to statystyki wypadków, zwiększały by sie z dnia na dzień kilkakrotnie.

i wybierz się tu z pierwszym lepszym na plecakowanie... później nie wiesz czy wylądujesz na autostradzie czy wsiach

spokoooooojnie i plecaczek ma prawo wyboru

Że niby co? Wkleić swoją słit focię jak to teraz modne na forum bo Tobie się tak podoba? I dont care, nie szukam tutaj męża (ani kochanka   )

To, że ktoś tutaj ma zdjęcia na profilowym nie oznacza, że szuka "kochanka" i dlatego, że to jest "modne" to po pierwsze. Po drugie jak nie dajesz to nie dajesz koniec tematu, Twoja sprawa i bez zbędnych komentarzy.

Czyli co? Mając motocykl sportowy ma się zapieprzać po normalnych drogach? Mam kolegę, który ma sporta i jeździ powoli, a szaleje na torze. PS : i nie jeden drogowy zapierdalaka mu nie umie dorównać na torze... Moim zdaniem każdy ma swój rozum i swoją rozwagę, a może jego marzeniem było jeździć ścigaczem i jeździ powoli by się tym nacieszyć. Ja kupiłem ściga nie do wyścigów, a wylądował na złomie... Moim zdaniem jeszcze nie dorosłaś i dlatego masz taki pogląd na to co się dzieje. Ja mając naście lat też myślałem, że mając ściga trzeba zapier.. - zmądrzałem * na szczęście*

O mądrze powiedziane.

Ogólnie odnosze przykre wrażenie, że co po niektórzy uznali tą trase jako jakąś rywalizacje.. Ludzie, to była zwykła trasa a jakby każdy pokazał na ile stać jego maszynę to wszyscy leżymy w rancie i żałujemy głupoty do końca życia. Bo nie wiem czy ktoś zauważył ale jechaliśmy drogami na których dziura była na dziurze. Po za tym dwie ekipy sie rodzieliły..  jedna autostradą, druga wsiami..no i okej, każdy ma inny podział zdania, niektórzy woleli szybciej na Chudów dojechać,  rozumiem.. ale to chyba oczywiste, że wsią pojedzie sie wolniej (stopy, winkle, światła, ogólnie sam fakt terenu zabudowanego i co najważniejsze - o wiele DŁUŻSZA droga) nie wiem czemu co po niektórzy sie czepiają.. a widać to gołym okiem. To miał być przyjemny wypad, a nie dolewanie oliwy do ognia, który wziął sie nie wiadomo skąd.. a to..nie mam najmniejszego sensu. Więc bez spiny chłopaki dziewczyny, bo tworzy sie tu grubo nie miła atmosfera.

Również dziękuje, kto jechał wolno ten jechał. Na pewno na dziurach nikt nie chciał bez mózgowo jechać na odwał. Jednak mimo tego nasza ekipka  utrzymała sie na przodzie

Anabolic, chodzi o wczoraj

Cześć, cześć

Hej

spokojnie, ja też

Cały czas siedzisz w studni?

Cześć, cześć

tylko trzeba sie streścić dokładnie  kto i gdzie, bo widze, ze coraz więcej niepewności

O wy mordeczki moje
 

gramy, kg, zawsze lepsze niż tony !

Linka, można by sie kłócić  
Defrasto, niee no teraz to po bandzie pojechałeś    ja ze studni nie wychodze..

A na mopliku też tak krzywo, jak na obrazku?

bez przesady..

ale swoją drogą na zakrętach przecież nie będe siedzieć sztywno jak drut.

Nie marudź. Wiesz, że lubię z Tobą jeździć i jesteś idealnym plecakiem dla mnie

uff.. kamień spadł mi z serca

to w takim razie miło

@Mesia

 

co jest ?

no bo no..  wiesz o co mi chodzi

Waga plecaka ma znaczenie

teraz to mnie przeraziłeś ;o

Odpięty..hmm może skleroza
ale, że bez?! tak nawet nie można rozwinąć prędkości.. to jest wręcz nie wygodne, bo o bezpieczeństwu nie wspomnę.

jak tak w ogóle można.. nie rozumiem.

Czesc

Siemanko