Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Krystian SV650s

Użytkownicy
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Krystian SV650s

  1. Jestem z Chorzowa i też rozglądam się za jakimś dobrym ośrodkiem z Gladiusem. Niestety w Chorzowie masakra nic nie ma,jedynie Kliś, ale i tak jazdy w kochłowicach. Znalazłem oferte i byłem na rozmowie w LOK na Goduli,niby wszystko OK tylko teoria jest w systemie e-learning,trzeba samemu się w domku uczyć i zaliczać. Pytanie czy ktoś z Was zaliczył coś takiego,jest ktoś kto w taki sposób wyuczył się teorii i zdał?? No i poza tym może jakies opinie na temat LOK-u? znalazłem jedną i niestety negatywną...I jeszcze jest jedna sprawa...Czy ma sens branie się za kurs teraz, w połowie sierpnia albo początek września? obawiam się że można nie zdążyć z egzaminem (pewnie będzie poprawka, może kilka...)nie wiem czy nie lepiej zacząć z wiosny i ciągnąć do skutku...

    ja sie podłączam pod temat co do zaczecia prawka teraz

  2. Po odwołaniach i sprzedaży uszkodzonego motocykla końcową kwotę  uzyskałem jaką chciałem  zdążyli już mi ją nawet przelać teraz dalej walczę o uzyskanie satysfakcjonującej kwoty za ubrania i uszkodzone przedmioty ubrania zaniżyli strasznie a np kamery nie uwzględnili w ogóle ale jak gdyby teraz to już mam czas więc trochę się z nimi po przepycham nawet na sali rozpraw

     

     

    Natomiast szkodę osobową oddam w ręce profesjonalistów nie chce mi się z tym bujać i zagłębiać w kolejny temat  jak macie problemy z ubraniami itp to walcie do mnie jak w dym przesiedziałem trochę z wujkiem google i tak np za kask należy się 100% zwrotu można powiedzieć że według producentów jest to przedmiot jednorazowego uderzenia i nawet po najdrobniejszym zetknięciu z przeszkodą powinno się go wymienić nie użytkować

    to dobrze, ze Tobie sie udalo

  3. Ja tez wtrace swoje trzy grosze jako swiezak. Przelatujac przez moto kask uratowal mi zycie bo uderzylem nim porzadnie, a spodnie uchronily przec jakikolwiek zadrapaniem i rekawiczki. Wybor kazdego z Nas z osobna.Ja jestem za jazda w odziezy.

  4. Jak to jest kto komu musi udowodnić a mianowicie zgłosiłem szkodę + dodatkowo ubrania oraz kamerę pomijając fakt że ubrania wycenili jak zestaw letni t-shirt +spodenki i trzeba się odwołać to kamery nie uwzględnili w ogóle i mówią że ja im mam udowodnić że była w trakcie zdarzenia a prawda jest taka że mnie z drogi zabrało pogotowie i kamery w częściach które były pozbierane nie stwierdzono

    oni sa po*****oleni z tym udowadnianiem i wiecznymi podejzreniami

  5. Kolego, przy okazji dyskusji na temat zbyt wysokich cen budowy naszych autostrad wypowiadał się jakiś mędrek w telewizji że aby było taniej to barierki będą zastępowane linami.Podobno takie cuś już jest gdzieś zabudowane w Polsce.Tak więc przyszłość nie rysuje się różowo dla nas bo szatkownice zostaną zastąpione przez gilotyny...

    jadac zakopianka masz juz liny

  6. Nie pojawią się - tak było przynajmniej w moim przypadku.

    Po pierwszych oględzinach okazało się, że mam jeszcze urwany zatrzask klosza kierunkowskazu.

    Zgłosiłem więc telefonicznie dodatkową szkodę.

    Mieli odezwać się w ciągu kilku dni, czy zatwierdzają szkodę, czy przysyłają rzeczoznawcę.

    Odzewu całkowicie brak. Po jakimś czasie dostałem wycenę - oczywiście drastycznie zaniżoną i nie uwzględniała uszkodzonego migacza.

    Więc odwołanie - i tak zyskali kolejne 30 dni. Potem następne i tak w kółko.

    Jak pisałem w poprzednim poście sprawa ciągnie się już 4 miesiące.

    Motor od ponad miesiąca stoi w ASO i czeka na zatwierdzenie kosztorysu naprawy przez ubezpieczalnię.

    Pomimo, że mają 30 dni nie wywiązują się i mają na wszystko i wszystkich wyj...ne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.