manitou
Użytkownicy-
Postów
4 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
Gliwice
Osiągnięcia manitou
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
zbieranina z całej Polski z Intruder Polska tez wybiera się w sobotę na małe piwo
-
Chorzów DTŚ, na wys. Castorama 07.07
manitou odpowiedział(a) na Mateusz Orpych temat w Ku Przestrodze
Najsmutniejsze w tym wszystkim jest fakt , że srednio w trakcie sezonu czytamy takie wiadomość 250-280 razy ... statystyka jest nieubłagana . -
Dzięki Wszystkim za życzenia Historia z leczeniem , szpitalem i odszkodowaniem ... NIc mi sie nie stało , nie uważam żeby kilka siniaków dla faceta na Intruzie było zauwazalne Nie korzystam z chorobowego poniewaz jestem kontraktowcem obecnie na urlopie Nie zamierzam też za te kilka stłuczeń domagać sie odszkodowania ... Inna sprawa to motocykl Jestem po wstępnej wycenie rzeczoznawcy , wartośc szacunkowa motonga to 31.100 a kwota wstepnej szkody to 56% . To kwota wg tabelki PZU jednak sprawe załatwiam w ASO Suzuki bezgotówkowo i juz wiem po pierwszym telefonie ze wartość szkody wzrosnie jeszcze o dobre kilkanascie procent . Najwazniejsze , to nie przekroczyć 100% wartosci i uniknąć szkody całkowitej Ciuchy ... nawet nie potrzebowałem rachunków , fotki + linki do sklepów firmowych i roszczenie przyjete bez problemu . A ja ... jutro pakuję sakwy i w czwartek lecę na Intruzownie Dzięki za dobre słowo Pozdrawiam Manitou
-
hej , u mnie wszystko ok . Intruz troszkę pokiereszowany ... jutro mam rzeczoznawcę z PZU i po Intruzowni odstawiam do serwisu ... Fizycznie tez nie najgorzej , ogólne potłuczenia i skręcenia ( biodro , kolano , staw skokowy , lędźwie ) było podejrzenie wstrząsu mózgu ale wszystko dobrze się skończyło . Tego samego dnia po serii przeswietleń wypisałem sie na własna prośbe ze szpitala bo zdrowieć wole w domu Pojechałem na miejsce zdarzenia odtworzyć moment dzwona i zdałem sobie sprawę , że gdybym nie wyskoczył z Intruza w momencie kontaktu ze starszą panią w zielonym seicento mogło skończyc sie gorzej a tak poszybowałem te kilka metrów i padłem na asfalt Niestety kask , buty i spodnie do kasacji ... Pozdrawiam Intruz manitou
-
Cześć , mam na imię Paweł i pochodzę z Gliwic . Latam czarnym Intruzem m1500 i na co dzień buszuje z przyjaciółmi z Intruder Polska .