Marcel Markefka

No to może i ja się skusze na jakieś zakończenie sezonu w niedzielę A co w tym Kocierzu ciekawego

A jakie koszta , tzn. jakaś wstęp trzeba opłacić ?

Szkoda że w sobotę jest impreza na Muchowcu , bo bym skorzystał z okazji i będę dopiero jechał na sam wjazd

No cóż , wywracały się , jak to mówi przysłowie " Jak się nie wywrócisz to się nie nauczysz " A w moim przypadku to ewidentnie moja wina , nie odkręciłem wsporników od nóżek , bo planem było świadome techniczne domknięcie opon na torze , a zaszło dużo dalej Ale jak już wspomniałem nie żałuje ani troszkę , i z niecierpliwością czekam na dalsze foty P.S. Jeszcze raz wielkie dzięki koledze wajcha za udostępnienie na kolejne 4 sesje swojej torówki , to dopiero była zabawa jak przód aż ujeżdżał

Ja również dziękuje wszystkim za miłą atmosferę i szczerze polecam tym co jeszcze nie byli , bo na prawdę można się wyszaleć i nawet szlif nie straszny P.S. Ma ktoś seta do ZX10-r ?

Gdyby jednak ktoś nie miał transportu , to mamy jedno miejsce na busie dla moto Kurcze przerażają mnie prognozy pogody na poniedziałek , mam nadzieję że się to jeszcze zmieni

Oki , zaklepuję na chwilę obecną tą miejscówkę

Plecaczek na bak , drugi na plecy i miejsce się znajdzie na kalimatę i parę innych drobiazgów

Oki , to proszę ewentualnie trzymać jedno miejsce dla mnie na przyczepie bo jeśli będzie to jadę na 100% , oczywiście pasy sobie pozałatwiam albo kupię Czekam do czwartku na konkretne info , bo nie wiem czy opłacać wyjazd skoro na razie nie mam jak się zabrać Ulik wystarczy ci śpiwór i kalimata , będzie duży namiot w którym spokojnie przekimasz w doborowym towarzystwie

Szkolenie się zaczyna we wtorek , więc nawet można wylecieć w Poniedziałek , ale bardziej mnie przeraża opcja jakiegoś ślizgu na torze i wtedy problem z powrotem będzie . Do tego 700km w dwie strony to w moim przypadku jest już 320zł na wachę na sam dojazd

Kurcze brałem pod uwagę tą opcję , ale podejrzewam że taka trasa zbytnio zmęczy i potem nie będę miał pełnego skupienia na torze Poza tym w razie jakiejś gleby może nie być czym wrócić Na prawdę niema nikt miejsca na lawecie albo w busie ? To może ktoś chętny żeby wynająć busa w 3-kę i zapakować sprzęty ?

Ja mam dojście do platformy na 3 sprzęty , jak coś to juto mogę zadzwonić i zarezerwować , z tym że jedno miejsce musiało by być dla mojego "konia" bo nie mam na razie jak się dostać do Kisielina

Ok , ja się pisze o ile uda mi się z kimś dobić do lawety , bo w swojej puszcze jeszcze nie posiadam haka zamontowanego Ale jestem chętny , więc pisać kto jedzie i jak organizowany jest transport

Coś wiadomo o jakimś następnym terminie ? Powoli zbliża mi się urlop , i zaczynam szukać jakiejś opcji wypadu na tor

Hah , jak je przeglądałem od razu chciałem Ci podesłać linka

Proszę 132 fotkę usunąć , nie wyraziłem zgody na fotografowanie w negliżu A tak na poważnie to Wy też mieliście taką miła obsługą przy odbieraniu sprzętów ? Dziewczyny z wodą latały i malinami , a babka czyściła nam kaski i owiewki w moto

Dzięki obu ekipą , jednej za dojazd , drugiej za powrót . Razem się przyczynily do faktu iż widziałem kraksy na rozpoczęciu jak również i na zakończeniu . Pogoda , jak i cała reszta zaje .............. P.S. Poirot gdzie wyczailiście ten tor kartingowy , widzę że dodatkowy ubaw na kolanku

Lepszej pogody chyba nie można było sobie wymarzyć Lecimy ! ! !

A myślałem że motonici to poważni i twardo stąpający po ziemi ludkowie

Kurcze wszędzie podają inną pogodę , i której prognozie tu zaufać ? Macie jakieś pewne źródło ?

Kurcze nawet pogoda jutro ma dopisać , więc żadnego alko dziś wieczorem i jutro jak najbardziej dołączam się do ekipy

I w końcu ktoś coś sensownego napisał w kwestii robienia zdjęć na Chudowie , sam bym tego lepiej nie ujął i nie mam nic do dodania , a dla reszty niech to będzie wzorowy pogląd na temat opisywanego sporu . LWG

Pogoda zapowiada się fenomenalnie jak na taki wypad , temperatura w okolicy 22 st i bez opadów Myślę że duża część ludzi już zbierze się w Katowicach - Gliwicach Ja jadę na 99% , jeśli nic mi tych planów nie zepsuje , także czas się ugadać konkretnie co do czasu i miejsca startu

Za szybko tym suzi to tam chyba nie da się wejść , ewentualnie nieodpowiednio do swych umiejętności , bo na tym zakręcie na prawdę idzie ładnie polecieć , ale zawsze lewym skrajnym ze względu na wyjeżdżające puszki z Auchona . Jeden zakręt wcześnie na pograniczu dwóch lewych pasów jest mega zdradliwy uskok , zdarzało się tam że moto uciekał w prawo kilka centymetrów przy mocnym złożeniu . Dlatego sam jestem ciekaw co było przyczyną tego wypadku , bardziej bym obstawił jakieś wymuszenie bądź też zepchnięcie przez puszkę , mam nadzieje że monitoring coś wyjaśni .

No to może zbierze się większa ekipa na wspólny wypad , jak pogoda dopisze też bym się wybrał , ale raczej w niedziele , chyba że ktoś ma jakiś nocleg upatrzony , albo namioty przypinamy do baku ?