Mjut

Siemson. Gdzie serwisujecie motocykle? Szukam czegoś w okolicach Raciborza właśnie. Wcześniej jeździłem do Opola jak coś potrzebowałem. Teraz chcę moto przygotować do sezonu, powymieniać filtry, oleje i uzupełnić płyny. Jak i zrobić oględziny ogólne. Jest jakiś dobry serwis w okolicach? 

Trasa na Opole zahaczając o Kędzierzyn to wtedy ja dołączę. 

1 godzinę temu, Arthur Art napisał:

Siema wszystkim : ) Szukam motoludzi z okolic Wodzisławia (Rybnik, Żory, Jastrzębie, Racibórz oczywiście też wchodzą w grę) do krótszych i dłuższych przejażdżek ; ) Ot, żeby polatać tu i tam ; ) I raczej kieruję moją wiadomość do posiadaczy maszyn, które w miarę się rozpędzają, by ta jazda, gdy ruszamy spod świateł, jakoś wyglądała i by jeden nie musiał czekać na drugiego ; ) Aczkolwiek nie szukam "myślących inaczej", którym frajdę sprawia jazda przez miasto w godzinach szczytu 150 km/h, tudzież jazda na sporcie w adidasach i krótkim rękawku ; > I nieważne, że jest 30 stopni! : ) Szukam ludzi z głową, którzy wiedzą, gdzie można odkręcić ; ) Sam jeżdżę litrową K-czwórką. Pozdro.

Musimy się spiknąć w sezonie, też preferuje taki styl jazdy.

Ale zajebista dziś pogoda była, zrobiłem nieco ponad 100km. Mam nadzieję, że wiosna uderzy niebawem! 

http://i.imgur.com/HFV8Wfk.jpg

Mi xenon padł w moto. Musze go ogarnąć i tez moge wyskoczyć z wami. Na długich staram sie nie śmigać za wiele. :x

Nie to, że mam zrazę. Był taki dzień, że miałem tylko zatankować i przypomniałem sobie o tych winklach. Na jednym z zakrętów miałem około 170 więc nie było innej opcji, bym wyrobił(nie mam aż takich skilsów). Na szczęście polciałem po krawędzi i zebrałem trochę trawy, nic się nie stało. Ciary niesamowite 
W Polsce śmigam od niedawna, bo jakoś w październiku wróciłem do Polski. Ogólnie w lato głównie chciałbym śmigać w rejonie Góry Św. Anny, Czechy i poznawać nowe drogi do jazdy gdzieś w okolicy.  No i zaliczyć podróż przez całą Polskę. 

Hejo sąsiedzi! Macie jakieś fajne trasy w okolicy? Na moto po Polsce niewiele jeździłem, bo mieszkałem za granicą i bardziej oswojony jestem z zachodnimi drogami. Sezon jest martwy, ale wymieniać opinie można.  Osobiście źle wspominam winkle przed Raciborzem pomiędzy Polską Cerekiew, a Raciborzem właśnie. Jedyny przypadek kiedy wypadłem z drogi(za duża prędkość). 

Jeździć to ja dopiero zacznę. Na razie małymi kroczkami się uczyłem.  A mama to mi wiele rzeczy mówiła o motocyklach. Nie lubi ich, jak to mamy. 

7 godzin temu, LynxLynx napisał:

Hej ho, kolego Zapraszamy w sezonie do Chudowa w czwartki - motocyklistów Ci tam dostatek

Nie ma problemu, widzimy się w sezonie!

3 godziny temu, AdrianSM napisał:

Siema Karol

jak możesz pokaż tą Twoją ślicznotkę 

Na holenderskiej granicy,

Profil 1,

Profil 2,

Znak rozpoznawczy.

A tak ładnie brzmi. :>

Hej. Użytkownikiem forum jestem już od dłuższego czasu, ale rzadko je odwiedzałem. Widzę, że jest sporo osób z okolic i zawsze jest okazja by z kimś pośmigać. Mam na imię Karol, mam 23 lata i śmigam 3 sezon na moto. Pierwsze dwa śmigałem na Kawie GPZ 500s z 1998roku, teraz od roku czasu posiadam Hondę CBR600rr z 2006. Mam nadzieję, że spotkam się na trasie z częścią użytkowników, a może spotkamy się na jakimś zlocie.

Wystarczy pogadać w jakiejś spedycji czy firmie transportowej. Holandia to czesty kierunek, a w naczepie tira często jest jeszcze miejsce. Tylko dlugi najazd musialbys sobie dorobić lub kupić. Identycznie w druga stronę, wystarczy na parkingu autostradowym w holandii pogadac z polskimi kirowcami tirów. Jak mają miejsce i jadą do polski to kwestia ceny. Osobiscie wolałbym kupic w holandii jakiś starszy motor np za 1000 euro. jak dobrze poszukasz kupisz fajny motor w dobrym stanie. Za sam transport gpz w dwie strony kupilbys inna starsza 500 ke na miejscu.

Często tutaj w okolicy jeżdżą weekendami firmy przewozowe to zapytam. Motocykla na miejscu kupić nie chcę, bo chcę jeszcze skorzystać z tego sezonu i przyszły rozpocząć z CBR F4i już. A co do powrotu to już raczej wrócę na dwóch kółkach.

Bety kurierem a Ty na moto :-)

Sęk w tym właśnie, że jestem teraz za granicą. Może na weekend znajomy pojedzie do Polski to uda się go zabrać. :>

Jest nieco ponad 1100km od miejsca mojego zamieszkania. Sam nie wiem, ile taki transport może wynieść dlatego też fajnie by było, gdybym znalazł osobę która w okolicy akurat ma trasę i wolne miejsce na pace. Nie wiem, ile chciałbym przeznaczyć na taki transport. Dopiero zacząłem szukać i chcę zapoznać w cenach. : D

Cześć. Czy wie ktoś jak ogarnąć w miarę dobrej cenie transport motocykla(Kawasaki GPZ 500) za granicę(Holandia)? Spędzę za granicą najbliższe miesiące i nie chciałbym tracić przez to swojego pierwszego, pełnego sezonu. Cały czas szukam w internecie ciekawych ofert, czy coś. A może ktoś z forum już załatwiał coś takiego, bądź wie coś na ten temat.

Będę wdzięczny za każdą pomoc!

Ja Mam Cbr f4 i jest to mój pierwszy motocykl, kupiłam ją w tym sezonie jeszcze przed zdaniem prawka nigdy na niczym innym wcześniej nie jeździłam (pomijając 20godzin 125-ką na prawku) i z doświadczenia mogę powiedziec, że jeżeli tylko masz rozum to nie bedziesz miał problemu Hania nie jest taka "dzika" kiedy nie chcesz, da się nią jeżdzić "spokojnie"

Pozdrawiam i LwG!!

No to dzięki. Ogółem na motorowerach mam kilkanaście tysięcy zrobionych(nigdy na hińskich skuterkach, wszystko biegówki), ale na motocyklach coś około tysiąca dopiero mam. Czytając Twój post chyba jednak skuszę się na Hondę bo chciałbym sporta. :>

No olej w głowie mam. ;> Cały czas myślę o tej CBRce bo jeżdżąc Xjotą znajomego czuję, że gdy ja zakupię to po sezonie chciałbym coś mocniejszego. A wolałbym kupić moto np. po szlifie i doprowadzić je do fajnego stanu i cieszyć się nim kilka sezonów. Z resztą czytałem, że CBR do pewnego zakresu obrotów nie jest takim szatanem jak się może wydawać.

Cześć. Mam na imię Karol, mam 18 lat i mieszkam w okolicach Kędzierzyna-Koźla. Prawo jazdy mam od nieco ponad tygodnia, motocykla na razie brak. Zarejestrowałem się bo fajnie będzie popisać z ludźmi z niedaleka. No i jako, że na wiosnę chciałbym zakupić motocykl to i może odkupię od kogoś z forum. Moim przyszłym moto będzie XJ600 bądź GPZ500. Planowałem CBR 600 F3, ale 100 kucy na kogoś kto przejeździł około 1k km na motocyklach o pojemności 600 to za dużo(zbyt małe doświadczenie).

Pozdrawiam.