Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Adi80

Użytkownicy
  • Postów

    79
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Adi80

  1. Kur...a co za mentalność ,ten udawany reportaż pokazuje jak większość ludzi to znieczulica! Tylko patrzą na własne dupy! I wiele to daje do myślenia jak sie solo podróżuje a każdego z nas może naprawde spotkać taki wypadek i potem nie ma na kogo liczyć. Sam kiedyś prowadząc samochód jechałem za starszym panem który WSK-ą ciągnął przyczepke pełną drewna i w momencie gdy on przejeżdżał przez przejazd kolejowy stracił panowanie nad moto i wywalił sie na torach, to był przejazd urbanowice.Ja natychmiast sie zatrzymalem za przejazdem na poboczu i podbiegłem ratować chłopa który miał noge przygniecioną całym ciężarem moto plus ładunek i pomogłem mu uwolnić noge,odczepić przyczepkę i usunąć to wszystko z torów. Ten starszy pan dobrze że miał gumiaki bo by miał gorsze obrażenia nogi,ale na szczęście mógł chodzić i mi podziękował za pomoc. A w między czasie gdy to trwało żaden kierowca przejeżdżający sie nie zatrzymał tylko trąbili debile! A ja niewiem, pod wplywem adrenaliny tak szybko pomoglem facetowi.

  2. Oglądając te maszyny z daleka sie w oczy rzucają, nie tak jak plastiki których pełno i tylko po nakejkach poznać marke...MT-01 to poprostu potwór i co ciekawe ma system ohv, wałek w bloku. Cena też interesująca, chociaż mało tego na allegro i nie wiadomo czy silnik nie szwankuje. Bulldog zaś jest już bardziej popularny bo ma sprawdzony silnik virago. Ale nie jezdzilem tymi sprzętami więc pytam kto miał do czynienia z tymi maszynami. HD w tej cenie to kupie może sportsera 883. Także MT czy BT to są jedyne w swoim rodzaju nie kopjujące innych sprzętow za wyjątkiem silników V.

  3. Czytam i też mnie kusi by wyrazić opinie. Ja zgadzam sie z DANVIELD-em bo INDIAN,HD to początki V-ek z duszą, to są stalowe rumaki, które zastąpiły te żywe na których jezdzili kowboy-e. Wszystkie inne np.produkcji japońskiej to podróbki tego co oryginalne. Bo japończycy chcieli być lepsi w wyścigu szczurów...Podobnie włoskie poprzeczne V motoguzzi, i też japończycy odpowiedzieli wypuszczając np. honde cx. Niemieckie boxery zindappa i bmw to też w odpowiedzi wyszły radzieckie dniepry,urale itp. Każdy pierwszy oryginał jedyny w swoim rodzaju ma duszę,ale nie każdego człowieka na takie sprzęty stać. Jedyne japońskie moto z duszą to te oryginalne stare klasyki jedyne w swoim rodzaju. Ja polubiłem cafe racery robione na bazie starych japońskich klasyków bo na to mnie tylko stać. Brytyjski styl na japońskiej technologii. W latach 60-tych na wyspach królowały triumph-y jak w U.S.A HD. Ja gdybym miał tyle kasy to też bym kupił HD. Ale trzeba sie cieszyć tym co sie ma i traktować swoją maszyne sentymentalnie, a nie jak większość motocyklistów zmieniać moto jak skarpetki bo sie im szybko nudzą itp.

  4. Ja mam chińskiego skutera 50cm i przy mojej wadze teraz 108kg to idzie jak burza po odblokowaniu zapłonu i nie przejmuje sie tym czy rozp...le silnik bo części jest tanich do hu...a. A co do tematu to włoskie może i ładne są sprzęty ale co do awaryjności i dostępności tanich części możesz zapomnieć. Ja wybrałbym maraudera na twoim miejscu bo do suzi jest troche części. Dwusówy chłodzone powietrzem grzeją sie, palą jak smoki i zuzywają sie szybko pierścienie. Pisze na podstawie moich mechanicznych doświadczeń na starych dwusówach typu simson,jawa,mz. Kolega mój ma honde cross 250cm dwusów ale też po swoich wyczynach często przy silniku grzebie.

  5. Witam. Mam problem ze znalezieniem na naszym rynku części silnika do gt750. Wiem tylko że pasują z gpz750 tyle że gt różni sie napędem bo ma wał kardana a gpz łańcuch. Problemem jest słaba kompresja w lewym 1cylindrze a w 2zerwany gwint w głowicy pod świeca. Także albo szukać w ślepo części albo znalezć mechanika cudotwórce który potrafi wszystko.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.