Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Sonic

Użytkownicy
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Sonic

  1. Witam serdecznie,

    Na sprzedaż pełny układ wydechowy REMUSA do DUCATI Streetfighter 1098 (prawdopodobnie pasuje do 848).

    Układ waży jakieś 7 kg i jest w bardzo dobrym stanie.
    System ten nie tylko zmniejsza całkowitą wagę motocykla ale również poprawia charakterystykę oddawania mocy oraz dodaje parę KM.

    Zestaw zawiera:

    -tłumik końcowy wraz z DB killerem
    -Y-pipe wraz z osłonką rizoma
    -2 kolektory dolotowe

    Nowy taki zestaw kosztuje ponad 8000zł
    http://www.motocorsaitaliano.com/index.php?main_page=product_info&products_id=114

    Zestaw nie jest powypadkowy, nie był też męczony na torze wyścigowym.

    Preferowany odbiór osobisty. Wysyłka wg cennika poczty polskiej.

     

    Kontakt:

     

    888023315

    cena: 3400

    pozdrawiam!

    post-200297-0-09526500-1434201335_thumb.

    post-200297-0-19968400-1434201339_thumb.

    post-200297-0-09526500-1434201335_thumb.

    post-200297-0-19968400-1434201339_thumb.

  2. Czytaj ze zrozumieniem, ba ja nie wyczytałem nigdzie na którym On biegu jechał.  Napisałem natomiast że sam na mojej emerytce miałbym przy tych obrotach na określonym biegu ściśle zależną  prędkość.

     

    ludzie... nie widzę tutaj bezpośredniego odniesienia do twojego postu (poza fragmentem o obrotach), generalnie mowa o osobach, które udzielały się na stronce "na sygnale"

  3. [*]

     

     

    Obrotomierz stanął na 10k. Moja GPZ 500 na 6-ce miałaby na blacie 2 setki - w okolicy granic możliwości.

    Szkoda człowieka

     

    To zx6r więc zabawa zaczyna sie dopiero od 8k, te obroty to nic specjalnego. Ponadto, ciekawe skąd ludzie wiedzą, na którym biegu jechał ;)

     

    Pomijając grajków, którzy w dupie byli i gówno widzieli, najbardziej śmieszą komentarze "motocyklistów" opowiadających o pasji, miłości ostatniej woli i innych atencyjnych internetowych bzdetach. Dodam jeszcze, że możecie opowiadać pierdoły jak to wszyscy ostrożnie na moto śmigają, kiedy połowa świeżaków odwija w opór, próbuje na kole i w miejscach gdzie dozwolone jest 90 leci 250.

  4. Tutaj to raczej nie ma czym się chwalić.Pojemność Monstera 821cm3 a 600rr nie całe 600.W dodatku na pewno skarci hondę do 140 bo potem to już tylko może dym wąchać za tą biedną 600.

    Osobiście Ducati i inne marki włoskie bardzo podobają mi się stylistycznie.Wyjątkowo piękna forma,ładne detale,motocykle z klasą.

    Jednak ten grzechoczący kosz to niedopracowanie.Przecież można by się bardziej przyłożyć i coś z tym zrobić.Rozumie że to jeden z tzw. smaczków dla miłośników marki.Ale jak podjedziesz takim sprzętem wieczorem pod okno ukochanej to przyszły teść może stać się niedoszłym bo siąść na takiego gruchota nie pozwoli.W dodatku skrzynia chodzi rewelacyjnie a N wymaga poszukiwań-mówimy o nowym motocyklu.Ciekawe co będzie za 5 lat.

    :)

     

    Kup Aprilie, na pewno się zdziwi :ph34r:

  5. Trzeba było powiedzieć: stereotyp, albo mit. Nikt nie "plotkuje" o duće. Hałas super, te suche kosze...Poezja! Odporność V2 tutaj nie ma nic do rzeczy. Ja ujeżdżam V2, które jest znacznie bardziej odporne i trwałe od R4 podobnej klasy. To nie cecha budowy. Tamte są przekombinowane niepotrzebnie z tym desmo i chyba jeszcze coś z jakością. Jechaliśmy na Banską, było jedno duće i się spierdoliło w drodze. Tylko ono. Co do oleju, to jedna Pani z początkiem sezonu pojawiła się na Chudowie z rzygającą olejem maszyną. To nie plotki, tylko fakty.

     

    Co nacisnę? Nie mam wyjścia, choć poruszają duszę...Przynajmniej moją - vidlastą.

     

    R4 są bardziej odporne. Prosty przykład, stunt, tam wszyscy smigają na R4. Ciekawe czemu?

  6. Wszystko zależy kto i jak serwisuje.

     

    Silniki V są mniej odporne na pałowanie niż japońskie R4 z racji konstrukcji

    Potrzebują większej troski, częstsze wymiany oleju itp

    Ceny części i generalnie samego motocykla są kosmiczne

    Osiągami nie odbiegają jakoś specjalnie od konkurencji

    Kosz sprzęgłowy słychać z kilometra

     

    ... a teraz zamknij się i weź moje pieniądze :D

  7. Koleś przesadził że popchnął czy go uderzył a temu koledze się przewrócił motocykl z tą dziewczynką  - wiem że opanowali emocje ale założę się  że wszyscy byli w szoku z jego zachowania i czekali żeby ktoś pierwszy mu wyj...ebał wtedy  poszli by wszyscy. Może ten koleś ma łapy od koksów i może umie się bić tego nikt nie wie -  na pewno jest psychiczny i aż boje się myśleć co robi ciężarowym autem i osobówką jak widzi moto :( - jak mi by tak zrobił z dzieckiem to zapsikałbym  bym mu gazem ten pusty łeb a potem walił kaskiem ile wlezie. Pierwszy podniósł łapy więc powód był - radze wozić dobry gaz pod siedzeniem :) porozsyłam to po znajomych kiedyś może trafi na swojego :)

     

    PS. a gatki w stylu że nie można pokazywać wizerunku to śmiech na sali -  takiego durnia powinni nie obsługiwać w sklepach :)  i wytykać palcami jest nie zrównoważony psychicznie i powinni mu zabrać prawo jazdy, mam nadzieje że jego pracodawca to widział :) pozdrawiam kolegów  którzy mają nerwy ze stali.

     

    gdzie niby ten koles ma łapę od koksów ? Przecież to wieszak

     

     

    Jestem przeciwny samosadowi, badz wandalizmowi. Wyznajac te zasady ograniczylbym sie do wpierdolu i dewastacji.

     

    :)

  8. Na youtube jest filmik "V-strom 650 vs GSX R1000 on a track"

    Na prostych oczywiście GSXR odjeżdża, w zakrętach trzeba za nim hamować.

     

    Wszystko zależy od kierownika.

     

    Myśle, że nawet pchając tego GIXA, wykręci się lepszy czas ;)

    Porównując 2 motocykle w domyśle widzę na nich tego samego kierowce...

  9. Bierz tego z1000sx, wygląda praktycznie jak plastik a siedzi sie normalnie. Na scigaczu jest fajny artykuł, jak dla mnie to moto nr1 jeżeli chodzi o uniwersalność na drodze. ZX10R to raczej przerost formy nad treścią jeżeli chodzi o zwykłe polskie drogi. Nie wiem gdzie poza autostradami można wykorzystać tą moc.

  10. ZX10R 06-07 i wygoda...to tak jakbyś chciał wziąźć kurwę za żonę. Mocy ogrom, ale pozycja sprzyjająca ostrej jeździe i ciężko tym inaczej jeździć. Zapomnij o dłuższych wyjazdach- katorga. Nie mam porównania z innymi rocznikami ZX10R, ale wg kolegi który miał już wszystkie po kolei- ten jest najmniej "wygodny". A znajdź zdrową i wartą uwagi sztukę.........................................

     

    z nie zx

     

    zx10r (nie jezdzilem) jest uznanwany za najbardziej dzikie moto w histroii.  Aż ciekaw jestem opinii właścicieli.

  11. Kwestia gustu, ułożenia podczas jazdy. Krizi może popracuj nad mięśniami przy krzyżach i mięśniami brzucha, im lepiej wyćwiczone, tym mniej odczówa sie ból.

     

    Brak emotikonek sugeruje, że to nie sarkazm a zatem...

    Może po prostu kupić motocykl na którym się normalnie siedzi, jest stworzony do jazdy po drogach a nie do urywania sekund na torze?

     

    Generalnie bzdurą jest stwierdzenie, że scigacze są wygodne ^^

    Albo ktoś bezsensownie chwali swoje albo nie siedział na niczym normalnym.

     

     

     

    A jeszcze jedno pytanko na Kawie Z-tce "zwykłej" nie SX jest jakaś w miarę dobra pozycja czy po 200 kilometrach plecy też będą odpadać jak w GSXXR? :D

     

    tak, bo to street wiec jest dobrze

    pomocna stronka:

     

    http://cycle-ergo.com/

  12. oj tam, czepiasz sie ;)

     

    przyznaje ze w miescie pare razy sie zagolopowalem, ale zupelnie nieswiadomie - z racji, ze nie znalem do tej pory zakresow tego silnika, o czym mi przypomniala  radosnie (choc za pozno ;) ) czerwona lampka zmiany biegu. Na sluch te pare razy go nie wyczulem a jezdzic z nosem wlepionym w wyswietlacz rpm jakos nie potrafie. Ten jeden cylinder jest na tyle zwawy, ze ciezko z gory sobie zalozyc jakis pulap obrotow i trzymac sie go sztywno. Przynajmniej takie jest moje odczucie - czlowieka ktory dopiero zaczyna jezdzic na mocniejszych maszynach. Kazdy kilomert uczy obchodzenia sie z 390tka, ale takie bledy jeszcze mi sie zdarzaja.

    Mi to tam lotto, generalnie to bym wziął i w weekend zrobił te 1000 km trybem spacerowym (czy ile tam serwis zaleca) potem zmienił olej i już róbta co chceta.

    • Like 1
  13. w miescie wychodzi mi 3,5, na trasie 4,7* tylko ze predkosc przelotowa oscylowala w gornych granicach dozwolonych na ekspresowce i podobniez z wartosciami na obrotomierzu (choc te moze ciut nizsze bo silnik jeszcze nie dotarty).

    390tka jezdzi sie do odciecia ;) wiec na jazde ekonomiczna nie ma co sie nastawiac, bo to zadna frajda. Jestem zdania, ze wynik nawet w okolicach 4,5 jest mozliwy do przelkniecia. Wyjdzie slonko to czesciej na miasto wyjade, wyniki beda dokladniejsze.

     

    p.s. wersja EU ma 42konie - bo sprzedaja ja jako kat A2 a stosunek mocy do masy ledwo sie miesci w normie. Oryginalna mapa to 44KM, w salonie sie dowiedzialem ze z akrapem i zmieniona mapa z KTMa pod ten wydech, jest jeszcze +5KM (razem 49). Tylko zeby to zarejestrowac sa jakies klocki (bo pelne A wtedy wychodzi). Imho na najblizsze 2-3 lata taki zabieg jest mi totalnie zbedny. 

    Moc ktora dysponuje jest na miasto i drogi >= 90km/h wrecz idealna. A powyzej 120km/h (jak to na nakedzie bez owiewki) glowe urywa i chce zrzucic z siedzenia. Vmax mozna znalezc na youtube ;)

     

    i rzeczywiscie wygladem blizej mu do 690 niz 200, choc od starszego brata jest ciut mniejszy; nie mniej jednak mozna sie pomylic ;)

     

    * przypominam ze to jednocylindrowiec - widzialy galy co braly ;)

     

    Silnik na dotarciu, jeździ sie do odcięcia :ph34r: ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.