Marcepan

no przyznam szczerze że sam o tym kiedyś myślałem że właśnie nie ma tej więzi między użytkownikami skuterów a motocyklistami z większych maszyn. Ja osobiście skuterów nie uznaje. To są dla mnie odkurzacze i tyle. Dodam że nigdy żaden kierowca skutera mnie nie pozdrawiał więc nie mam wyrzutów. Inna sprawa gdy widze gościa np na Simsonku S51. Zawsze pozdrawiam choć oni rzadko odpowiadają. Może jechać Komarem zawsze kiwam. Tam wiem że siedzi gość który ma pojęcie o zmianie biegów, sprzęgle, o robieniu mieszanki i innych dziwnych rzeczach jakie robi się w takich dwutaktkach Ale skuterom nie kiwam bo mi się po prostu nie podobają i nie uznaje ich. Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam

TDM 850 albo 900 Suzuki Vstrom Varadero XJ Diversion 900 Transalp 600, 650 Przyznam szczerze że Twoje wymagania trochę się gryzą z tym że Hornet Ci się podoba. Co z tego że może jest i ładny jak nie do końca nadaje się do tego w czym świetnie sprawdzi się TDM, VStrom czy Transalp. XJ 900 Diversion to świetny wybór bo są w dobrych cenach a przy takiej kwocie jaką masz możesz kupić kompletną ze wszystkimi możliwymi dodatkami i jeszcze sporo zostanie na ładny wyjazd. Transalp 600 też moim zdaniem lepszy wybór od 650 bo różnica w mocy praktycznie zerowa a w takich pieniądzach ta sama sytuacja jak w XJ Diversion czyli kupujesz z pełnym doposażeniem. I ostatnia propozycja ode mnie to: Africa Twin 750

luckyluke28 wrzuć jakieś fotki

wlej a się przekonasz. Ja zawsze lałem Hipol. Teraz jak spytałem ojca co wlejemy do Jawy to gadał że on lał Superol i taki właśnie ma w planie wlać. Moim zdaniem na niedzielne przejażdżki Hipol jest ok. Ale jeśli chcesz gdzieś dalej to warto przetestować coś nowocześniejszego, lepszego. Napewno nie zaszkodzi więc spróbuj.

Silnika nie szkiełkowałem i nie mam w planie chyba że trzeba będzie znów rozebrać ale wał po regeneracji nowe lożyska więc narazie odpada ten temat. Zresztą silnikiem zajął się mój staruszek który nie chciał czekać Ja z powodu kasy zrezygnowałem z chromu baku. Za jeden bak chromowany to ja mam wszystkie inne części pochromowane w tej cenie. Tanio nie jest... Na tym etapie jest wsadzone 4,250zł ( w Excelu robię rachunki ) Malowanie 1200zł teraz golenie i trochę pierdół jest w chromowaniu liczę że w połowie lipca wrócą pierwsze fanty Po Jawie będzie chyba MZ Trophy bo jest 100% komplet i szkoda bo leżała rozebrana bo ze 20 lat temu wujek miał malować i do dziś nie pomalował Szparunki to lakiernik robił więc nie klejone Miałem kiedyś Junaka i do dziś mnie o to serce boli bo w 2001 go sprzedałem. Dziś bym za 20tyś nie oddał... Marznie na przyszłość WFM z lat 60

Mam troszke hebli CZ 175 typ 477 1973r (zarejestrowana) WSK 125 M06 B3 1976r ( do renowacji z papierami) MZ Trophy ( etap wyciągania ze strychu wujka, kompletna z papierami) Komar 232 i Komar 3 JAwa 350 typ 354 1957r ( renowacja) zarejestrowana Zapraszam do galerii Jawy https://picasaweb.go...enowacjaJawa354

Witam koleżankę, Po egzaminie coś kupujesz?

Hej, Pomyślałem że taki temat mógłby się pojawić u Nas na forum. Jeśli macie jakieś stare Jawy, WSKi, CZtki, WFMki, SHLki, Sokoły, MZtki, zabytkowe motorowery. To wrzucajcie fotki, wymieniajmy się doświadczeniami z napraw, odrestaurowywania, kosztów napraw, zamawiania części i wszystko inne co by mogło pomóc w tej sferze. Osobiście posiadam kilka motocykli zabytkowych. Jednym zajmuję się na poważnie i myślę że w sierpniu wyjedzie na drogę Jest to Jawa 350 typ 354 z 1957r. W przyszłości można zorganizować małą paradę takich maszyn, jakiegoś spota. Możliwości jest sporo. Pytanie czy będzie zainteresowanie. Myślę że temat mógłby się ładnie rozwinąć ale to dopiero pokaże czas. Pozdrawiam i czekam na Was

no cos żeby bylo wiadomo że chodzi tylko o oldtimery

Witam Czy nie fajnie by było założyć jakiś dział lub poddział dla motocykli zabytkowych. Domyślam się że sporo userów posiada jakiegoś oldtimera. Jeśli już taki temat był poruszony to przepraszam ale szukałem w wyszukiwarce i nic nie znalazłem. Pzdr

jakieś konkrety o tej Babiej Górze?? ja mam tylko jeden weekend w miesiącu wolny i to właśnie ten weekend I tak się zastanawiam czy go zmarnować na ogródku piwnym czy jednak coś zobaczyć

to sie ciesze szkoda ze nie wiedziałem kto jest kto to byśmy sie poznali

poprawione działa?

https://picasaweb.google.com/113187242854883365083/ChudowWystawaPojazdowZabytkowych27052012r#

No i pięknie. Gratulacje szkoda że nie mogłem jechać

hmmm 9.00- 9.30 Chyba innym razem będzie nam dane się poznać Ale życzę Wam pięknej pogody extra fotek i szerokości

Sławek XJ900 dobrze gadasz Dwie rzeczy są ważne Miejsce zbiórki i godzina I miejsce które obieramy za konkretny cel ( mam tu na mysli miejsce w którym albo robimy ognisko, grill0 albo jemy w knajpie, jeśli ktoś zna fajne miejsce z jednego lub drugiego rodzaju niech napisze) Prędkości również zgadzam się ze Sławkiem Sławku zrobisz mapke w google maps?? nie ukrywam że drogi boczne są zawsze ciekawsze przynajmniej dla mnie

hehehe stara 30letnia WSK wiecej w lesie zniesie niż takie dziwne chińskie wynalazki

Taz a czym jeździsz że tak sie martwisz że solo bedziesz jechać?? Ja osobiście jestem za prędkościami ekonomicznymi. Gdzie trzeba jechac 70 to sie jedzie a gdzie mozna to 120. Mam motocykl bez owiewki i jazda powyżej 140 nie jest dla mnie przyjemna. Po 2 gdzieś już pisałem że jeżdzę turystycznie a to znaczy że zwiedzam oglądam i mam na to czas a nie gniote 160 byle do przodu

http://forum.motocyklistow.slask.pl/topics17/sprzedam-kurtka-spodnie-buty-kask-vt5177.htm?sid=162b5b0a727b52dada80a813a1c89857#166708

1. ile masz lat 2. masz prawko 170cm i 50kg to nie jestes jakaś liliputowa moim zdaniem ten 1000zł zmarnujesz i tyle Jak już koniecznie chcesz coś zeby sie nauczyć to weź kup nawet WSK3 w ładnym stanie. Po 1 to jest motocykl a nie jakieś chińskie badziewie. Nie na darmo wołają Wiejski Sprzęt Kaskaderski wieć twoje popisy w lesie spokojnie przeżyje Już o plusach że trochę mechaniki motocyklowej się poduczysz nie wspomnę I to powitalni zapraszam

spoko mamy z 5 dni żeby dokładnie wszystko obgadać. Najważniejsze żeby pogoda wypaliła

No trzeba temat na spokojnie dogadać. Ja to widzę jakoś tak Ustroń, Wisła, Istebna, Koniaków, Milówka, Żywiec ( nad jezioro skoczyć na chwile), Bielsko, Pszczyna a potem to ewentualnie pożegnalny postój gdzieś i powoli każdy w swoją stronę. Jakiś posiłek trzeba ustalić gdzie coś zjemy Czy w ogóle jemy A może konserwa i bułka na ładnym widoku i kawa z termosa JA pracuje w nd do 14 Ale mógłbym się ze 2h max urwać

Też się piszę na jakiś wyjazd. Będę śledził temat

cześć