Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Sendek

Użytkownicy
  • Postów

    52
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sendek

  1. Mnie 3 dni temu, to jest piątek, trafiła się taka sytuacja... Jadę spokojnie na moto, a przede mną puszeczka, jakieś 300 m jedzie prędkością zbliżoną do mojej (70-80 km/h) dojeżdżamy do świateł i spokojnie czekamy, Ja za nim z racji braku miejsca aby wjechać przed niego.:) Zielone, a kolega z puszki rusza jakby ciągnął za sobą tira, rozpędza się do 40 km/h i trzyma się środka jezdni nie dając mi możliwości wyprzedzenia. Nagle zachciało mu się jechać powoli? Wątpię ;D Ale za to na drugi dzień Pani jadąca przede mną niemal wjechała na chodnik by mnie przepuścić, miłe =)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.