broda4

jechalem busem leżał sobie na trawce na boku. niestety ( chyba ) w krótkich spodenkach. Wkoło milion osób nikogo przy leżącym. Kolega z 2 moto - ustawiał maszynę. chyba żóltek leżał i wiśnia ustawiana na stopce. tyle widziałem przez szybę. dojechałem do czerwionki i jechała karetka. Na foto już stoi.

no - o teściową trzeba dbać. ja sobie strzele pewnie jakiś wolny rajd.

dopiszcie i mnie do listy : 606822199 często pracuję do późna ale czasem mam wolne jeżeli za wami nadąże chętnie się dokleję na ogon.

a ja mimo chęci - dopiero wróciłem z pracy - może dołączę następnym razem.

grilla ma pod maską pewnie swift sport ja w tym tyg jeszcze nie dam rady, chyba że mi siodełko oddadzą jutro.

tylko musicie napisać gdzie macie zbiórki po drodze:) i o której.

witam dostaje powiadomienie na maila, jednak po kliknieciu linka przerzuca mnie a główną strone forum a nie do wątku. Czy to gdzies można przestawić?

no no po Leszczynach także koło 16 pomykały dwa jednoślady. Z daleka ciężko dojrzec . ale coś w stylu chopper + transalp. nie lękajcie się. zapowiadaja niedługo juz 2 cyfry na termometrze.

jechałem tamtędy koło 19.30 - 45 ( puszką ). ale chyba było już pozamiatane:)

zaraz nas wyciepną z tego wątku

ty to chyba se swoj watek zalozymy

PiterSk - pewnie bedziemy se musieli swoja grupke stworzyc> latających do setki heheheh

Thundercat chodzi ci o przejazd czy bieszczady?

co zauwazylem dodatkowo ( chyba) czasem lewarek chodzi " opornie " jakby w gestej smole, czasem luźniutko jak w wodzie.

nienie nie szukam rozwiazania. moze ktos sie z tym juz spotkal? powioedzialbym ze na cieplym. Ale jezeli wystepuje to zawsze spotyka mnie po ok 5 km na pierwszym skrzyzowaniu. Sprzegło raczej działa dobrze, nie slizga, luz prawidlowy. Wystepowalo to zarowno na bardzo mocno naciagnietej lince, jak i na b luznej. jedyne co dopisze to przy zjezdzie z kraweznika - jest 1 - 2 stukniecia "w silniku:"

a taki o to mam przypadek Gdy podjeżdżam np do skrzyżownia na 1 , podjeżdżam na sprzęgle( po redukcji z 2 ) czasem zdaża się że albo nie wskoczy albo wyskakuje jedynka klekocząc, stukając jak by "coś" nie potrafiło zaskoczyć, zahaczyć. nie wiem co pomaga ale przewaznie wcicskam i puszczam sprzeglo i jedzie juz ok. Nie zawsze jest takie zjawisko. Taki moto niestety kupiłem. Pozostałe biegi wskakują dobrze, jedynie przeskok z 1 na 2 jest dość głośny. wszystko to w cb 500.

w poniedzialek robie do 18. jezeli nie dołożą mi roboty i dotre w miedzyczasie do kompa - kto wie - pewnie się podłączę na jakies lokalne zwiedzanie

no rybka to potentat więc sie ceni. ja po wyważeniu co prawda samochodu musiałe jeszcze raz pojechać.niestety do innego zakladu. firma znana wiec - olewana ( klienta) . a z tego co wiem to jakims crossem się interesuje w czerwionce.

witam zza miedzy

chciabym sie przywitać. witajcie na razie amator