syku

ty mniej gorzołka pij - ty więcej trenuj - ty za granica jedziesz ....

a gdzie ta relacja?

kurcze - popłakałem się

Chyba trzeba sobie odpuścić bo chłop dostanie jeszcze przez nas szlaban na dostęp do neta

Powiem Ci ze drugiej takiej blondyneczki i to o 9 lat mlodszej to chyba nie znajde:)

Byle prokuratura na Niej łapy nie trzymała.

Organizujesz jakoś dojazd z Tychów na miejsce? Jeżeli nie będę wyjeżdżał (bo żona coś stara się zorganizować) - postaram się podtrzymać Cię w tym ostatnim dniu wolności.

Potem tylko gps na palcu, następnie żona sprzeda Ci sprzęta i kupi sobie buty

Wczoraj rozmawiałem z Wojtkiem - nie ma dostępu do neta i tak będzie jeszcze trochę.

Jest na jakimś zlocie koło Koszalina.

Zrobili mu szlif, poprawili naklejki na kufrach - ogólnie robi furorę.

Trafił do telewizji (oby nie tv trwam )

Motocykl miał być opiekunem medialnym - a skończyło się na tym że chyba zapomnieli o Wojtku i oczekują podania tematu na tacy,

i gdzie syku wybywasz? 

słoikiem zamierzam zostać

a ta stara ekipa co tak siedzi cicho?

Ja bym się chętnie wybrał - ale nie wiem czy żonę urobię.

17-tego lipca mam obronę i jest to ostatni moment na przygotowania (choć może żona mnie puści).

Dla mnie powoli etap gliwicki się kończy - umowę przedwstępną na mieszkanie podpisałem. Jak tylko kredyt dostanę to czas na doprowadzenie do stanu mieszkalnego i wypad z baru. Mam nadzieję że jeszcze uda mi się z ekipą polatać.

Mogę potwierdzić że modeka roma jest rewelacyjną kurtką - mam ją drugi sezon i bardzo sobie chwalę.

Mam Bandita więc może się skuszę . Nie ukrywam że bardzo chciałbym nieustannie podnosić swoje umiejętności

skuś się - bo warto.

za 150 zł trochę nas sponiewierali - ale obiad dali i trochę do myślenie (i pamiętać o łokciach )

Wojtek - coś się zaniedbujesz z tą relacją

kasa na wachę była - to opowieść z każdego dnia na forum być powinna

Czy może ktoś pomóc w kwestii transportu

Mam rurki o przekroju kwadratu (1,5 cm) oraz płaskownik 2 cm

wszystko pocięte na 2m kawałki

ale Wojtek tego nie przewiezie Ogarem (tym bardziej że miałby do przymiarki dwa kufry 50 litrowe zamiast plecaków)

HILFEE - pokażmy ludziska że damy radę - mi wyjazd wypadł nagle i nie mogę pomóc

Potrzebna pomoc.

Plan podróży Wojtka (rezerwacja noclegów itd) zakłada wyjazd Wojtka w sobotę rano.

Niestety tak się ułożyło że nie jestem w stanie wrócić z Warszawy i dokończyć tematu który rozpocząłem (czyli poskaładania do kupy reszty żelaztwa)

Czy jest na forum osoba z terenu okolic Gliwic która pomogłaby w dokończeniu pospawania stelaża.

Co jest do zrobienia:

1. zamocowanie lewej strony stelaża do śruby wahacza

2. dorobienie prawej strony na wzór lewej

3. dospawanie podestu

4. połączenie lewej i prawej strony z tyłu ogara tak aby usztywnić konstrukcję

Może też być potrzeba zamiast obecnego uchwytu na plecaki zamontowania uchwytów pod kufry - które udało się Wojtkowi pozyskać

Sprawa jest pilna - bo zostało na to dwa dni.

Jeżeli ktoś nie ma dostępu do spawarki lub miejsca (ale ma umiejętności, chęci i może Wojtkowi pomóc) to proszę o info - udostępnię moje miejsce warsztatowe (stal jest, narzędzia też, brakuje tylko jakiś tarcz do cięcia, bo się skończyły i jeszcze nie kupiłem).

szykuj wyjazd na niedzielę

w piątek dopiero koło 20 wyjadę z warszawy.

w sobotę też będę miał trochę kichy - ale zrobimy co trzeba

zawias jest potrzebny bo jak stawisz na gumę - to nie widać rejestracji

a jak jest podgięta albo na płasko - to wtedy widać

jakieś głupawe to Twoje wnioski 

potem się człowiek zastanawia dlaczego ubezpieczenie jest takie drogie :-(

ja mam porysowany kask - ale taki za 68zł (kupiłem kiedyś dawno aby pasażer mógł się jawką przejechać) - może znajdziesz droższy

Wszystko można, co nie można, byle z wolna i ostrożna.

Kto nie chce, kiedy może, kiedy zechce, nie będzie mógł.

Nie da ci ojciec, nie da ci matka, tego, co może dać ci sąsiadka.

info poszło

takie logo?

jeśli tak to ul. Waryńskiego 2, 85-320 Bydgoszcz (+48 507 411 317, +48 505 417 317)

1. znalazłeś przerywacz?

2. masz miejsce gdzieś dalej na wstawienie czegoś gabarytowo większego (wielkości pudełek od zapałek)?

wysłałem Ci info na PW - co by nie przedłużać rozmowy na forum

Przy elektronicznym przerywaczu możesz mieć taki numer. Ja bym odpiał aku i wystawił na słońce niech schnie do wieczora

Podłącz pod kierunki. Będą się mniej grzały bo masz impulsy a nie stałe napięcie. Wtedy dopiero ustalisz poziom grzania. Będą się grzały podobnie jak żarówki z kierunków. I nie ma innego rozwiązania poza wymianą przerywacza. Podepnij kablami na kierunkach a potem napisz co i jak.

Lampy świecą normalnie? Chodzi mi o poziom naladowania aku. Masz w nim alarm bo mi to śmierdzi odcieciem przez alarm.

połowa z 47 Ohmów to nie 47 Ohmów tylko 23,5 Ohma

a ponieważ takiego rozmiaru rezystorów nie ma, to 22 Ohmów (i ma być co najmniej 10 Watowy)

można wziąć jeden - ale będzie większy gabarytowo bo musi wytrzymać 10W (rezystor musiałby mieć wartość około połowy rezystancji tych 5-Watowych)

10Wat to wartość minimalna - może być więcej bo o traconej mocy nie decydują Waty określone na rezystorze. To jest wartość graniczna którą wytrzyma rezystor, której przekroczenie może go spalić (tak info na marginesie gdyby kto inny kiedyś szukał)

sprawdź czy działa jak wrzucisz światła drogowe

puść je gdzieś na kablu - nie mów że nie znajdziesz miejsca.

czy podłączenie dwóch przynajmniej spowodowało wydłużenie "mrygania"