Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

PaulG

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Osiągnięcia PaulG

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputacja

  1. PaulG

    Co kupić?

    Rozważam jeszcze Yamaha TZR 50, tyle, że nie kupowałbym jej w kraju, mam możliwość sprowadzić z małym przebiegiem z Niemiec chyba 2003 rocznik o ile pamiętam. Co powiecie o tym sprzęciku? Spalanie chyba porównywalne, a ponoć dużo mniej awaryjna.
  2. PaulG

    Wymuszenia

    Jestem nowy, więc przygód jeszcze z moto nie miałem, ale dodam, że niektórzy puszkarze nie tylko motocyklistów nie szanują, ale i innych kierujących samochodami. Jechałem kiedyś drogą w terenie niezabudowanym dookoła las, droga na Ostrowy nad Okszą. Jedzie przede mną golf IV, ja starym passatem, widzę że facet ewidentnie gada z laską w aucie i jedzie jakby nie mógł, może ze 40km/h miał, no to dałem migacz i nawet chyba w granicach prawa do 60km/h go wyprzedziłem, podczas wyprzedzania gdy byłem na równi zaczął przyspieszać i spychać mnie na pobocze, docisnąłem i go wyprzedziłem, bo byłem już za daleko żeby zwolnić, po kilku sekundach wyprzedził mnie na pełnym gazie, żeby pokazać swoją potęgę. Innym razem jechałem tą samą drogą, facet, grubo po 50-tce, jechał strasznie powoli stara corsą, chciałem go wyprzedzić, bo nie powiem śpieszyło mi się trochę, a nie mogłem sobie pozwolić na jazdę 40-50km/h w terenie niezabudowanym, a facet zaczął mnie blokować, przyspieszać i jeździć zygzakiem, byle bym go nie wyprzedził, może miał tył zżarty rdzą i szukał naprawy za free. Jadąc oplem astrą, zmieniałem pas, facet przede mną miał dziecko w foteliku na tyle, zmienił go równo ze mną bez kierunkowskazu i w dodatku jadąc o połowę wolniej ode mnie, szybko spojrzałem w lusterko i odbiłem bardziej na prawo i przyhamowałem, obawiam się, że gdybym nie użył wyobraźni i refleksu to to dziecko w tej pandzie mogło już by nie żyć, facet jeszcze na mnie zaczął trąbić bo jechałem za nim, więc prawnie moja wina by była. Jak można być tak nieostrożnym wioząc dziecko z tyłu, jadąc sam przyznam się nieraz przekroczę przepisy, ale jadąc z dzieckiem myślę podwójnie, bo wiem, że wiozę kogoś kto mi ufa, że dowiozę pewnie do celu. A gdyby zaistniałe sytuacje miały miejsce gdybym jechał motocyklem...Kierowcy nie mają wyobraźni, posiadają urażoną dumę gdy się ich wyprzedza i lubią pokazywać swoje osiągi, tam gdzie nie ma na to miejsca. Długo jeszcze minie zanim kultura jazdy polskich kierowców poprawi się.
  3. PaulG

    Co kupić?

    Witam, mam mały dylemat, liczę, że pomożecie. Nie mam prawka kat. A, więc zastanawiam się nad zakupem motoroweru z pojemnością do 50ccm. Z góry mówię, że nie zamierzam kupować 125 i rejestrować na 50, nie chce ryzykować mandatu, po za tym w życiu jeździłem tylko na simsonie pożyczonym od dziadka, więc nie mam jakiegoś doświadczenia, na początek chce kupić coś małego. Zastanawiam się nad motorkami takimi jak GB street, Romet zetka 50, Zipp nekken 50, Kingway naked 50cc, podpowie ktoś, który pojeździ dłużej bez majstrowania w nim? A może polecicie coś innego w tych cenach? Nie chce osiągać zawrotnej prędkości, wystarczy mi to 50km/h żeby spokojnie dojechać do pracy, jeśli mi się to spodoba to kupię większy motocykl i zrobię prawko. Zależy mi na bezpieczeństwie, więc nie będę szalał tą 50. Proszę o szczere podpowiedzi co do zakupu, bo wydać 4000zł i potem się rozczarować niemiło to jak na moją studencką kieszeń ciężka sprawa. Proszę o odpowiedzi. Mam nadzieję,że w dobrym miejscu umieszczam ten post, jeśli coś namieszałem to przepraszam jestem nowy na forum. Dodam jeszcze, że skutera też nie chcę, chyba jestem wzrostowo ciut za duży na to, a po za tym chcę coś właśnie w stylu naked.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.