YGH

byłem prawie cały dzień i jeszcze ....idę. W skali kraju to krwi podobno baaardzo dużo oddane. Od samego rana cały czas kolejka stała pod autobusem. ...ja nie oddałem boooo.... ...bo kolejka była, potem jeździłem, a potem autobus już pojechał

ogólnie bardzo fajnie, pozdro dla wszystkich z którymi gadałem i z którymi nie gadałem.

Larysa - jak ja pójdę krew oddawać to motocykl ratowniczy będzie miał na czym pokaz robić ...więc się nie martw

hehe no to Wodzik wita Radlinioków

Larysa - do zobaczenia w sobotę na rynku ...mnie poznasz po dzwoniącym tłumiku

Jo mom 1km do rynku to chyba tam motór dopchom

bendem

wg. mnie wina mechanika. Siedzę przy tych skuterach na co dzień i wiem, że jak się wymienia tłok to trzeba oba zabezpieczenia sworznia wymieniać. One są tak liche że przy wyciąganiu zawsze się powyginają. Widać, że mechanik założył starą zawleczkę albo źle ja osadził bo innej możliwości nie widzę.

po mału. tzn. , że teraz stamtąd mam zamówić kalendarz??

A żeby oddany głos sie liczył trzeba bodajże miesiac albo 2 w tył być już użytkownikiem (zeby naraz nie powstało tysiac kont zalozonych tylko po to zeby zaglosowac na zdjecie albo "podbić" jakies swoje fotki)

[*]

podłączę pod temat tych gsxf'ów. Jak się sprawuje jajco 750, oprócz mocy i pojemności czymś to się różni od 600?? Jak te silniki się spisują? tak jw.??

Siemano w kolano

Siemano

świeczki iskrzą? znaczy się czy jest iskra?

valsiema Jaco, jeśli chodzi o Wooda to jestem tam z moją ekipą co rok w "wiosce motocyklowej", zawsze planujemy wypad dwa tyg przed Woodstockiem, rok temu przejechaliśmy Mazury wszerz i wzdłuż przy okazji zaliczając "Hunter Fest", w tym zaczęliśmy Jarocinem, potem Góry Stołowe, Praga i Woodstock, na przyszły planujemy południe europy ale Woodstock jest zawsze stałym elementem finalnym naszych wypraw. Jeśli będziesz na zakończeniu sezonu w Damir Teamie to możemy się jakoś zgadać jak masz ochotę się podczepić. Pozdro ;-)

no jak muzyka motocyklowa to Judas Priest

W moim przypadku było tak, że akurat jastrzębie koło ośrodka było rozkopane i ruszaliśmy spod działek (jakieś 500m dalej). Egzaminator sam wymyślił trasę i przepuszczał mnie przez jakieś zadupia z serpentynami, jakimiś krzywymi skrzyżowaniami, parkingiem koło kościoła itp. Wszystko na bieżąco mi przez radio dyktował.

a ja planuję wypad na Woodstock Mam nadzieję, że jednak na wiosnę kupię sprzęta i w końcu pojadę tam na motorze ...a nie jak zwykle pijanym pociągiem

...i jo tyż

Cześć mój immienniku i ziomku

siema

no też byłem (może ktoś skojarzy kolesia z brodą w granatowej koszulce Ford Scorpio Team - to ja), pozaglądałem, pocieszyłem ryja, nagrałem wyjazd parady (jak zwykle telefonem ) - http://www.youtube.com/watch?v=yJrgiMMahis...troszkę szkoda tego motocykla ratowniczego, ksiądz na wstępie wypędził diabła drzemiącego w silniku, ehhh

akurat w Sobotę wybieram się do Rybca więc przyjdę popatrzyć

haha xD ...prawie jak ja pitoryną w wieku 12lat tylko mi się podnóżek uwalił

a skąd jesteś?

Siemano