Tak chyba stowarzyszenie umałych poetów! Ci co to organizowali nic nie dostali, to czyste lizanie dupy. Zrobili show mając dobre intencje ale sie nie sprzedało. Teren to były zalew-malutkie miejsce blisko zabudowań ciągle ktoś sie czepia. Spacerujący ludzie, dzieci i psy jest troche kawałek ale polecam Ci tor w Kętach. W pełni profesjonalny bez zbędnych przeszkód.