Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

soprano

Motocyklistki
  • Postów

    498
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez soprano

  1. Zamiast cię wsadzać przekażą Cię mi a ja sprawię ci manto i może zaczniesz się dyscyplinować Co do robienia czegoś, no cóż staram się, staram
  2. Oj, tam zaraz głupocie, to brak poszanowania własnego ciała jest o!....to tak z żartem prosze traktować, co do reszty...no cóż najpierw teorie praktyczne a potem jazda i praktyka na ful tak to powinno wyglądać.
  3. Ano właśnie po to są szkolenia, tam masz kontakt z ludźmi bardzo doświadczonymi, możesz zapytać i poćwiczyć. Co do młodych, widzisz moje córki choć jeszcze smarkate są już uczone zachowania na drodze, przechodzimy po pasach, jadąc ze mną samochodem w większości przypadków obserwując drogę i innych kierowców potrafią w większości przypadków określić co kto robi źle, ja jestem kontrolowana co do prędkości i przy nich baaaardzo się staram nie robić błędów, uczę też czytać mapę i starsza jest już niezłym pilotem, sama zapisała się i zdała na kartę rowerową choć jeszcze sama nie jeździ po bardzo ruchliwych drogach, potrafi pomóc gdy się coś może zdarzyć łącznie ze zgłoszeniem na policję czy pogotowie ratunkowe, uczę teraz bo potem już będzie za późno. Ja już zaliczyłam kurs jazdy technicznej i cholernie ubolewam, że mam tak mało czasu na ćwiczenia, teraz jeszcze chcę pojeździć na torze aby poćwiczyć szybką jazdę i winkle. Kurs pierwszej pomocy przedmedycznej oraz ogarnięcie miejsca wypadku też zaliczony a nadal uważam, że gówno umiem....
  4. Marian nie zarażaj pesymizmem, jakoś przemieszczając się po wielu zlotach nie bardzo ta bieda kole w oczy, przeważają maszyny po kilkanaście tysięcy, a gdy ostatnio zawiązała się rozmowa gdzie kto pracuje to okazało się,że to bezrobotni na maszynach po 20 patoli.....noooo fakt tych po 50 patoli było troszkę mniej. Moje są takie jak piszesz ale dlatego, że takie właśnie chciałam ale nie są składakami tylko starannie odnowione. Młodzi, no cóż albo tańsze bo sam nabył albo tatuś kupił za grubą kasę tylko jaki dobry rodzić pozwoli swojemu dzieciakowi jeździć bez uprawnień? Wiemy jak szkolą szkoły, i pewnie też sami chcemy wszystko szybko i bez bólu bo przecież my wszystko umiemy, są też szkoły, które poświęcają naprawdę dużo czasu w uczeniu jeździć a nie tylko zdawać egzamin, no cóż te tak szybko nie wyślą na zdawkę. Szkolimy i uczymy się całe życie, wiele rzeczy nam umyka i zapominamy, cały czas są zmiany w kodeksie drogowym i niestety nie wszyscy są z tym na bieżąco, szkolenia są bardzo potrzebne bez względu na koszty, choć prawda taka, że jak były za free to mało kto korzysta, ot taki precedens. Młodzi biorą przykład z tego co mówimy i robimy my "starsi", więc proszę zastanów się jeszcze raz zanim zaczniesz swoje tezy obwieszczać, bo możesz usłyszeć "stary może to ja też" bądź "co się czepiasz jak sam tak robisz".
  5. Bo najlepiej powiedzieć, napisać niech ktoś coś zrobi bo mi się przecież należy.......a resztę sam sobie dopowiedz, dopisz.
  6. No właśnie to, to, to.....wariaty jesteśmy i mamy się cieszyć, że żyjemy
  7. Co Wy z tymi statystykami....cieszcie się, że nie jesteście jeszcze jednym składnikiem tych statystyk, przynajmniej na razie,
  8. No i proszę... Zamiast klikać proszę zakasać rękawy i brać sprawy w swoje ręce, łatwo jest tak "mądralić" się przed kompem. I już milknę.
  9. Gratuluję krótkowzroczności w wyrażaniu tego typu opinii, ten temat czytają wszyscy więc i Wasze dzieci /jeśli je oczywiście posiadacie/ i Waszych znajomych i nieznajomych też, edukacja po byku, "veto" i krytyka fajna rzecz ale czy zawsze i na forum? Ja już kończę "pisaninę" /swoją zaznaczam/ w takich tematach, szkoda palców do klikania i klawiatury, paru moich znajomych już "wącha kwiatki od spodu" i kilku innych może tak skończyć, i nie tylko z powodu swojej ignorancji ale właśnie natrafiając na kierowców, którzy mają swoje zdanie na to jak się zachowywać na drodze. Mam również nadzieję, że nikt nie natknie się na ignoranta i "pępek świata" chcący szybko i po "swojemu" pojeździć sobie po drogach. Wymagamy kultury i profesjonalizmu od innych a czy od siebie również? Łatwo jest siąść do klawiatury i pisać......a zakasać rękawy i coś zrobić niestety jak zwykle nie ma komu. Były tematy do poruszenia i podziałania dla bezpieczeństwa kierwców jednośladów i co? Pogadali, pogadali i olali... Mam nadzieję, że uczestnicy tego zdarzenia wyciągną konsekwencje tak samo jak oglądający zdjęcia....a zdanie jak dupę każdy ma swoje, tylko nie zawsze trzeba je głośno wyrażać, bo konsekwencje może ponieść ktoś inny uznając je za ideał. Lewa w górę mam nadzieję w sympatycznych sytuacjach.
  10. Imnariel, zostaw....nie przegadasz kolegi bo wie lepiej......a wychodzi z tego tylko bicie piany i szkoda
  11. I to myślę niezłe zakończenie tej historii
  12. Ja na miejscu pasażerki miałabym pretensje do kierowcy motocykla a nie do policji i chyba nieźle bym mu dupę skopała po wyjściu z obrażeń a co do sprawdzania kierowcy no cóż nie znasz nie wsiadaj i też argument z dupy.....co do braku kompetencji to poszukaj trochę i wszędzie znajdziesz takie osoby. A tak na marginesie to niestety trudno nam szarakom dogodzić, jak niebieski reaguje to źle, jak nie reaguje to też źle..........
  13. Luki prawda jest taka, że w każdym środowisku jest czarna owca i napewno to wiesz, nie będę wybielała policji ale każdy z nas wie jakie są konsekwencje nie zatrzymania się do kontroli i skoro "gościu" podjął taka decyzję to konsekwencje za to poniósł. Wykonali swoja pracę i tyle, a co do naboru do policji to ja i tak sie dziwię, że ktoś w ogóle chce tam pracować, w dzisiejszych czasach to bagno totalne jest.
  14. Kilka lat temu i to była młodzież a nie dorosły człowiek, który jak mi sie wydaje a to moje "wydawanie" jest, że powinien już chyba wiedzieć co i jak. Co do edukacji, szkoleń czy działań edukacyjnych już nie raz sie spotkałam z oburzeniem po jaką cholerę skoro i tak sie prawo łamie a każdy powinien sam się przekonać czym co grozi. Hm, tak dywagujesz a ja się zastanawiam po jaką cholerę uciekał skoro bandytą nie był? I do tego z plecaczkiem?....adrenalina czasem potrafi zamulić umysł ale jaka odpowiedzialność za życie swoje i kogoś kto zaufał kierowcy? Gonić nie, blokady nie, to może w ogóle znieśmy wszystkie prawa i zakazy a kodeks drogowy spalmy i niech każdy dba o swój tyłek na drodze? Prawda jest taka, że już nie jeden kierowca motocykla zwiał policji bo machnęli ręką ale czy to ma być codzienność, kierowcom motocykli wolno robić co chcą? Uczciwy ma dostać dupę a nieuczciwego zostawmy w spokoju? Świętych na drodze nie ma, każdy zrobił błąd albo go kiedyś zrobi a konsekwencje ......sami sobie dopowiedzcie
  15. Bo pomyślał, że jest nieśmiertelny a policja pewnie się wystraszy i odjedzie, cóż uparci byli to i koniec niemiły..... choć i może adrenalina działała cholera ich wie...
  16. Błędy popełniamy wszyscy, niech się chłopak wylizuje z ran, konsekwencje i tak są i będą dotkliwe.
  17. No tak,ale przynajmniej daje pewność, że posiadacz PJ ma jakiekolwiek umiejętności do prowadzenia pojazdu, w tym przypadku albo brakło umiejętności w panowaniu nad maszyna albo po prostu nie udała sie próba popisania sie jazdą na jednym kole. Wiem, że wielu jeżdżących na motocyklach nie posiadających Prawka ma większe umiejętności od tych, którzy dopiero je dostali ale przynajmniej skutki braku PJ w zdarzeniach na drodze a potem w uzyskaniu odszkodowania bądź niestety płacenia komuś za wyrządzone szkody będą nieporównywalnie mniejsze.
  18. Hm, ja tam nie porównywałabym kierowców z krajów skandynawskich do naszych rodzimych.....nie maja takiego braku wyobraźni co do skutków własnej brawury czy głupoty, pomysłowości jak narozrabiać też nie więc jest jak jest.
  19. Nie wiem czym ślepa ale nie widzę kombika a jestem na etapie poszukiwania czegoś ciekawego
  20. Nie byliśmy tam to i nie wiemy na 100 procent jak było ale z filmiku wygląda na to, że motocykle jechały szybko a kierujący, który wylądował na poboczu nie zauważył raczej samochodu skręcającego w lewo choć mi wygląda na to,że zasłonił mu widok kolega jadący przed nim, ostre hamowanie, brak panowania nad maszyną....i gleba. Co do kierowcy samochodu to powinien zostać na miejscu zdarzenia aby sprawdzić i w razie czego udzielić pomocy poszkodowanemu no i niekoniecznie czekać do przyjazdu policji choć jak mi się wydaje mogłoby skończyś się dla niego tragicznie, gdyby któryś z kierowców był wyrywny. Według mnie kierowca samochodu powinien dostać również karę za odjechanie bez sprawdzenia czy wszystko z motocyklistą jest w porządku.
  21. Becker rozumiem, że wiesz to z własnego doświadczenia?
  22. Oj, tam zaraz rozwalił, mamrze tak jak każdy z nas nabijając posty.......
  23. Marian pozwolisz, że zachowamy swoje zdanie i nadal będziemy robili co chcemy............
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.