skag

Świetny kolor i widzę, że cały dobytek można przymocować do tych stelaży. Ale prawdziwym creme de la creme tego zdjęcia dla mnie jest drugi planGratuluję sprzęta

Po Twoim pierwszym poście pytałem, ile masz pieniędzy na moto i do czego Ci potrzebny. Nie odpowiedziałeś. Z tych linków które podsyłałeś wynika, że szukasz czegoś rzucającego się w oczy za maksymalnie "trzy i pół koła" Znalazłem Ci moto, które prawdopodobnie nie rozpadnie się w czasie najbliższego sezonu i do którego nie będziesz musiał dołożyć dwa razy więcej jak do tego "slingshota" albo do tej zabytkowej "kawy". Kilka osób już Ci, bardzo rozsądnie, radziło, żeby nie kupować teraz motocykla, bo za tę kasę ciężko coś sensownego znaleźć. Na wiosnę zaczniesz od pułapu, powiedzmy 4000+ i za to już Ci pomożemy znaleźć coś naprawdę fajnego Ale skoro chcesz moto już, nie ważne jakie i w jakim stanie to oczywiście bierz starsze od Ciebie samego Kawasaki ZX

np ta GieeSka niby żadna rewelacja, ale z opisu wynika, że właściciel wie co to przeglądy okresowe i nie ściemnia, że moto bez przygód. Zapomniał napisać że licznik cofnięty o 1/3, ale można mu to chyba wybaczyć. Z resztą o GS-y pytaj kolegę Huberta

szukaj pan suzuki gs 500, już nie wklejaj linków do tych trupów

możesz sobie wybrać czy chcesz kupić dukata z dwoma siedzeniami czy z jednym

Pomijając już koszty, to zwróć uwagę, że moto jest świeżo malowane. W dodatku "na odpieprz" to po pierwsze, po drugie licznik w milach czyli ~35tys. km przejechane... moto z 1993roku...c'monNie napalaj się niepotrzebnie na takie sprzęty bo nie warto.za 8tys znajdziesz jajo z 2003roku...

Nie napalałbym się na niego tylko dlatego że ma końcówkę wydechu Yoshiego Mury, która nawiasem mówiąc wygląda podejrzanie. Ani dlatego że to slingshot.Napisz lepiej od początku, skoro szukasz pierwszego moto. Do czego potrzebujesz motocykla, jaką maksymalnie kasę możesz na niego wyłożyć (sam motocykl, już po zakupie kasku i kombika i osobnym funduszem na dodatkowe pierdoły opłaty)? Czy jeździłeś czymś wcześniej? Bo skoro i tak chcesz wydać kilka stów na trumnę , to może je dołożyć do moto i kupić taki którym się nie zabijesz od razu? Bo naprawdę chciałbyś wydać pieniądze na dwudziestoletni motocykl, który nie jest zabytkiem ani choperem do niedzielnych wycieczek?edit: Właśnie doczytałem, że koleś ma nie samą końcówkę wydechu, ale pełny uklad sportowy. To by znaczyło, że sprzedaje ten wydech, a moto dodaje gratis. Niee odpuść sobie zdecydowanie tę aukcję

Pytanie czy te kilkanaście kilometrów jechali za nim z kalkulatorem zliczając te punkty czy tak długo zajęło im dogonienie go. Ja myślę, że, gdyby wcześniej włączyli "dyskotekę", mogli go zatrzymać od razu.A ten drugi te ewidentna sprawa, tak powinni działać.ps.: bynajmniej nie chcę Cię urazić ale zajrzyj tu a potem edytuj posta

ja pierdziu, marchewa jak złoto. Piękna.Gratulacje

Całkiem zabawny ten wywiad. Widać styl wypowiedzi Jasia Śmietany, tylko gramatyka zmieniona na poprawną

Trochę się boję cokolwiek wstawiać, patrząc jak wyglądają sprzęty zaprezentowane wyżej. Tak czy inaczej moje Suzuki GSXF 750

Faktycznie kusząca ta włoszka:) Gratulacje

No! To teraz się zastanów czy świeżo po zdaniu egzaminu na motocyklu o mocy circa 20KM poradzisz sobie ze sprzętem nominalnie czterokrotnie mocniejszym.

To motocykl należący do kolegi Rupiego, najlepiej jego o to zapytajBTW moc modeli o poj. 600ccm wyprodukowanych po 1998 to 78KM ze względu na nowe normy emisji spalin. 86KM miały imbryki. O modelu czytaj tutaj i proponuję zajrzeć też na forum GSXF.pl

Cześć!Szerokiej drogi

Skoro VFR to nawet się nie dziwię. Sam chętnie bym takiego kupił.Gratulacje, pozdro

Lepiej kryzy żeby ograniczyć moc do 34KM ;P

Czyli 5,74l na 100km nieźle, nie też sprawdzałem ile spalił... wyszło 6,45l/100km, chyba nie jest źle. :)Pozdro

No my też kilka ekip na chooperach obmachaliśmy, ale nie było nikogo na moto z wydechami jak na Twoim avatarze, więc chyba się nie spotkalismypozdro

Myślę, że już nikt więcej mnie nie będzie witał, zatem zakończę wątek.Dziękuję wszystkim, strona działa już pełną parą obsługując nawet 0,2 odwiedzin użytkowników dziennie. Awatar też już bardziej adekwatny. Na forum czuję się pewniej i wreszcie nie latam sam.Żyć nie umierać