Koli

oł tak. Motor prawie poskładany więc...

Zawsze ale to ZAWSZE wożę wszystko ze sobą. Nawet jeśli nie jestem na moto to dokumenty mam w portfelu którego pilnuję jak oka w głowie. a portfel albo w kieszeni a jak na moto to w saczetce bocznej.

Sprawdzanie poziomu płynu hamulcowego Sprawdzenie klocków hamulcowych Dobrze było by też oblukać świece zapłonowe no i oczywiście wszystkie linki, przewody itd.

daje do myślenia i to w pierony...

Jak bozia rozdawała rozum to oni stali w kolejce po białe sznurówki.

Widziałem to już dosyć dawno temu, spoko filmik

Jak dla mnie...słabe !

byłem! wypiłem! zobaczyłem! Dzięki wszystkim za ZAJEBISTĄ atmosferę! jesteście zajebiści, wszyscy razem i każdy z osobna

Dla mnie ten sezon był udany w 80% bo niestety kółko nie wytrzymało obciążenia i musiałem zrezygnować z dalszej jazdy (martwiąc się o swoje życie) ciągłe odkrywanie nowych znajomych, pierwsze zloty i wogóle... Dziękuje wszystkim za miłe zakończenie dzisiaj na Skałce jesteście naprawdę zajebiści i było czuć tę atmosferę jedności pomiędzy motocyklistami ! Niestety dzisiaj nie byłem na moto bo chciałem trochę wypić (dziękuje wokaliście Prokuratury za dedykację dla tych "co nie przyjechali na motorze żeby móc spokojnie się napić piwa" Tak więc jest ok a będzie jeszcze lepiej. ps. Teraz moja suczka zostanie porozbierana do każdej śrubki i zostanie poddana ogólnej kapialce całego moto.

albo jestem pijany albo mi się tak ino wydaję...ale kierownica patrzy na lewo a twarz moto kuka prosto

nitro + kompresor = fajna zabawa i wyczyszczenie silnika

[*]... tragedia. Kondolencje dla rodziny i dużo siły dla chłopca bo pewnie ten wypadek nieźle się odbije na Jego psychice. Wypadek na motorze to pikuś w porównaniu ze stratą Ojca

Nie, jeszcze tego nie robiłem. Na razie chciałem się tylko wstępnie dowiedzieć co,gdzie, jak. pierw muszę doprowadzić kaszlaczka do stanu używalności. Ale wielkie dzięki wszystkim za rady itp

W tym wypadku akurat chłopiec nie zawinił... całą winę ponoszą "rodzice" ! TAK dobrze czytasz... to przez nieodpowiedzialność rodziców teraz ten chłopak leży na intensywnej. Który normalny rodzic kupi DZIECKU pojazd...no chyba że rower... przecież to było skrajnie niebezpieczne czego zresztą są skutki. Powinni ponieść srogie konsekwencje za swoją nieodpowiedzialność. a co do samego syneczka. ZDROWIA

kolega jeździ na moto ? jak nie to dla mnie jest to ŻAŁOSNE

tak tak asfalt jest nowo położony widziałem jak to robili jak schodziłem z szczytu babiej góry... aaa i coś dla miłośników quadów... wypożyczać wypożyczać... bo naprawdę idzie się fajnie "pobawić" na tamtejszych pagórkach...polecam pojechać na zygmuntówkę ... a co do samej imprezy to fajnie jest to zorganizowane, byłem "przypadkiem" na poprzedniej edycji. TAK WIĘC... ZACHĘCAM GORĄCO ! ! !

Wielgachne dzięki Panowie. Teraz se to musza ino do kupy poskłodać i moga kombinować

giemul za to że miał lustro weneckie na szybach ? bo wiem że można coś takiego robić ale nie można zaciemniać szyb przednich do iluś tam procent przejrzystości oraz szyb przednich bocznych... chciałbym wiedzieć nie mam mieć zamiaru przypału z milicją a innych dziękuje za linki

naserio nikt nie wie ?

a w temacie to pisze nazwa kraju ?

obstawiał bym na magiczny kocyk albo koleś ma wtyki u kota w butach

co jak co ale opis świetny

Tak jak w temacie... gdzie na śląsku(Mikołów i okolice) idzie kupić folię przyciemniającą (lustro weneckie) i czy jest to trudne w przyklejeniu (sam se dam radę?) bo chciałbym w super nowoczesnym...kaszlaczku sobie coś takiego zrobić Ps. Proszę nie piszcie mi o allegro itd. Dzięki.

no no...całkiem ładna maszynka.ps. gdzie idzie kupić taką farbę ?

poległem