Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Akatora

Użytkownicy
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Akatora

  1. no tak normalka..najlepiej jechac po dziewczynie bo pewnie się nie zna...
    Jakoś na forum nie zauważyłam dyskryminacji ze względu na płeć... Podejrzewam, że reszta forumowiczek też nie.Następnym razem uważaj co piszesz i tyle.I nadal uważam,że szkoda chłopaka
  2. Manka jak najbardziej pozytywnie Natomiast odczucia do reszty mieszane, sam materiał był ok, ale potem pokazanie stawianie motocykli na gumie... nie odnioslo pozadanego rezultatu. Material ogladalam w towarzystwie kierowcow samochodow-komentarz byl jeden " idiota na gumie". Nie wazne czy sluszny czy nie, taki byl I wypowiedz policjanata " wina lezy po srodku"...-ale od Pana policjanta nie wymagajmy moze nie mogl powiedziec na korzysc motocyklistow Moze nastepnym razem bedzie lepiej.

  3. Kochani, daliście świetny przykład pierwszą akcją i brawo Wam za to.Natomiast teraz gdy na forum pojawiło się sporo nowych kont, tylko po to by sledzić następne poczyniania i wymyslic jak przeszkodzić w kolejnych akcjach, to urządzacie sobie trzode Pamiętajcie o jednym, tak samo jak zakuty łeb wkurza na forum tak samo robi w życiu.Oczywiście należy zwrócić uwage idiocie, który palił gume itp. Było Was tam mnóstwo i każdy mógł zareagowac, ale zamiast się przekomarzać na forum, poprostu nastepnym razem zareagujcie, po kilku uwagach, idiota spali buraka i zachowa się stosownie do sytuacji lub poprostu odjedzie i będzie spokój.Pamiętajcie,że wszystkich tu zgromadzonych łączy ta sama pasja i nikt inny tego nie rozumie tak dobrze jak Wy.Udowodniliście całej Polsce,że potraficie coś zrobić razem, spontaicznie, więc teraz tego nie zepsujcie.Udzielajcie już tylko odpowiedzi na temat A4 i akcji, koniec z przekomarzaniem!!!Szerokości ;)

  4. No no będzie ciekawie !!!!"W związku z zapowiadanym protestem motocyklistów na autostradzie A4 Katowice-Kraków zarządca autostrady A4 ? Stalexport Autostrada Małopolska ? chciałby poinformować, że jest przygotowany na taką okoliczność i poprzez uzgodnioną z policją zmianę organizacji ruchu będzie się starał nie dopuścić do blokady autostrady."Źródło: http://www.autostrada-a4.pl/
  5. Miałam ten problem z "moim" jakis czas temu, wysłuchując modlitw, ze to tylko mój kaprys... Oczywiście jadaczka mi się nie zamykała po powrocie ze szkoły jazdy lub co lepsze po śmiganiu z bratem Obecnie jest tak: ja robie prawko, moto kupujemy przez zimę, a on idzie na prawko w przyszłym sezonie Warunek był jeden: moto ma być takie jak jemu się podoba, a ja mam jeździć.Na szczęście przekonałam go do tego co mi się podoba Radze nie próbować zrażać kobiet nagłym przyspieszeniem a potem szybkością - to NIE działa tylko sprowadza się do jeszcze większej ochoty na jazdy

  6. Może ustalimy jakąś żelazną procedurę jaką będziemy stosować ? :- podjeżdżamy do bramki najwolniej i najpóźniej jak się da- stawiamy powoli motonga na szwaje, - zdejmujemy kask- zdejmujemy rękawiczki <- n(edit: rękawiczke)- rozpinamy kurtala- chowamy kluczyki do wewnętrznej kieszeni kurtki- odbieramy telefon od kumpla który akurat dzwoni bo stoi w kolejce i chce zapytać jak idzie- szukamy potmanyja- wyciągając potmanyj z kabzy upuszczamy go na glebę- licząc forsę , rozsypujemy niechcący trochę na glebę- zbieramy wszystko , liczymy jeszcze raz- dajemy panience w okienku- odbieramy kwitek , szukamy dokumentów , chowamy do nich kwit.- ubieramy kask , czyścimy szybkę - ubieramy rękawiczki - zapinamy kurtkę- przypominamy sobie ,że zapomnieliśmy wyjąć kluczyki z wewnętrznej kieszeni kurtki - zdejmujemy rękawiczki- rozpinamy kurtkę - szukamy po kieszeniach- zdejmujemy kask bo nic nie widzimy- znajdujemy kluczyki po 3 min- zapinamy kurtkę- wkładamy kask- siadamy na motocykl- odpalamy - zakładamy rękawiczki- już mamy ruszać , wrzucamy bieg , ale jednak nie ruszamy , wyłączamy silnik na biegu- zdejmujemy kask - pytamy z uśmiechem na twarzy panienkę w okienku , jaki jest na dzisiaj przewidywany czas przejazdu tym cudem infrastruktury drogowej - zakładamy kask- szukamy luzu- machamy ładnie pani na do widzenia i grzeczniutko się oddalamy
  7. Rozumiem, że można się irytować, że ja muszę stać w korku, a ktoś sobie jedzie. Ale przecież motocykliści mogą wymijać stojące samochody zgodnie z prawem.
    Ostatnio miałam pewna sytuację z instruktorem. Jako,że był to początek jazd, to instruktor zabirał mnie na plecaczka na kopiec. Na światłach omineliśmy pare aut, z czego kierowca pierwszego stojacego na światłach zajechał nam droge po tym jak się ustawilismy. Instruktor i ja mielismy kamizelki z wilka litera "L" a mimo to puszkarz uzył kilku nie ładnych słów zwracając nam uwagę gdzie sie pchamy...Na co z przeciwnego pasa ruchu wyjechał nam kolejny puszkarz z niebieskim małym kogutem w ręce i też nas opier... myśle,że był to "tajniak". Obaj panowie wykazali sie nieznajomościa przepisów i kultury na drodze.Jako,że dopiero zaczynam przygode z moto to nie ukrywam,że boję się takich sytuacji, a bardziej moich reakcji,że wypłacę komus z kasku za to że mnie wkurzy.
  8. 28 maja byłam sie zapisać na teorie... termin mam na 14 lipca... Doliczając do tego jakieś 1,5 miecha czekania na praktyke to może we wrześniu bedzie kartonik ;/ Takie są obecnie realia egzaminów w Bytomiu, do tego jeszcze po zamknięciu gliwic wszyscy ściagaja tutaj ;/

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.