maggy

Udało mi sie być już po raz 4. Pamiętam jak na 2-gim zlocie było tylko 400 maszyn:)...ale jak co roku było superowo i nie mam zamiaru odpuścić za rok. W drodze powrotnej masakryczne korki, ten w Częstochowie to jeszcze nic, ale pod Siewierzem ? (5-8 km) masakra. Wszyscy jechali poboczem, a my jakoś szybko śmignęliśmy środkiem. Na szczęście kierowcy w samochodach pomagali na maxa.

Jak pojechałam na przegląd to kolo tylko numery sprawdził....nie włączałam nawet świateł heheheA tu pech chciał, że w drodze na przegląd żarówka od migacza się spaliła i już gadkę miałam przygotowaną, ale....hmmmGdyby coś to zapraszam w moje okolice:)

W Twoim przypadku musiał się do czegoś dowalić i mieć satysfakcję, że zabrał dowód motocyklistceMnie też raz zatrzymali i nie dość ze mnie kolo wystraszył wyskakując zza krzaka jak "dzika małpa" to jeszcze chciał zabrać dowód, za to że mam za małe kierunki hahaha, tylko ze takie akurat dawali seryjnie do mojego modelu....nie znał się kompletnie....

Ja miałam to samo co Ar2rM, myślałam, że to ścigacz a tu bzyczek, tylko że oni ani razu nie odwzajemnili gestu więc mam Was gdzieś skuterowcy....Panowie na choperkach nie jeden raz mi pierwsi machnęli, zawsze staram się odmachać Parę razy mi się zdarzyło, że nie zdążyłam, bo miałam za dużą prędkość było i tak, że wydygałam bo kiedyś przy prędkości 220km/h miałam wrażenie, że prawie rękę urywa hehe

Ja uważam, że nie ma sensu zwracać uwagi na tego typu artykuły. Oni muszą o czymś pisać. Nie ma się co denerwować panowie, najlepszym komentarzem do czegoś takiego jest po prostu milczenie, to najbardziej wkurza....

Dziękuję wszystkim za milusie przywitanie

Witam wszystkich motomaniaków!W końcu udało mi się wygospodarować trochę czasu i założyć konto....Życzę udanego sezoniku!! Wszyscy musimy go zakończyć w takim samym składzie albo i w większym. Pozdrawiammaggy