Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

zajc600rr

Użytkownicy
  • Postów

    121
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez zajc600rr

  1. Nie wiem jak to wygląda w przypadku gdy ubezpieczyciel stwierdził kasacje motocykla. Na pokwitowaniu,które dostałeś od policji powinno pisać za co dowód został zabrany. Normalnie to wygląda to tak: jedziesz na stacje diagnostyczną na przegląd i w momencie kiedy wszystko jest ok koleś daje Ci potwierdzenie,że motocykl jest już w 100% sprawny i nadaje się do ruchu.Z tym potwierdzeniem idziesz do Starostwa do wydziału komunikacji gdzie po jego pokazaniu wydają Ci twój dowód rejestracyjny,z którym ponownie wracasz na stację diagnostyczną celem wbicia pieczątki z przeglądu.

  2. Panowie i Panie o łańcuchu napisałem,bo przy okazji na początku sezonu jak robiłem wszystko to pomyślałem też o tym szczególe,gdyż nie byłem zaopatrzony jeszcze w smar i klucz do koła.W ramach sprostowania cały sezon sam dbałem o tą pierdołę więc nie czepiajcie się.Do tych 800 zł doliczyłem koszt materiałów tj smar,filtr K&N itd ale nie będę wymieniał bo nie o tym temat. Fakt po dłuższej jeździe czuć nadgarstki ale plusem tej pozycji jest wyczucie kierownicy i prowadzenie.

  3. Jest to w ogóle mój pierwszy sezon na moto i rr jest moją wybranką z wielu powodów. Mam model z 2006r.Prowadzi się rewelacyjnie w winklach i w ruchu miejskim.Jest w miarę lekka,jest zwinna i piekielnie mocna od ok 8 tyś obrotów.Mówię że mocna dla tych co jeździli wcześniej na Ogarach czy innych wynalazkach jak ja Miałem okazję jechać R6 od kolegi i rr lepiej się prowadzi, R1 od innego to inna bajka więc się nie rozpisuję ale wrażenia z jazdy-bezcenne Co do spalania to jak kręcisz w górnych granicach obrotów to bak starcza na jakieś 100-110 km przy lżejszej jeździe i 150 się machnie.Moto wytrzymały zaliczyłem szlifa i jedynie co to owiewki popękały.Bezawaryjny i wdzięczny motorek dlatego z czystym sumieniem mogę go polecić.Trochę to chaotycznie napisane ale mam nadzieję,że choć trochę pomogłem.

  4. Zajcu! wyluzuj.... zapomniałes jak zwiedzales pobocze?roznie to bywa niema zasady w kwesti ilosci lat prowadzenia motocykla!choc mala pojemnosc na początek moze uchronic od zlego! i to jest fakt!a najlepiej sie faktow trzymac!Pamiętam ale to było spowodowane tylko moją brawurą.Gdybym wtedy śmignął GS czy innym słabszym moto to pewnie też by się to tak skończyło.Natomiast gdybym jechał jak to ciągle podkreślam z głową to przygoda pewnie by mnie ominęła.Nie ma co się oszukiwać większość gleb jest spowodowana brawurą.

  5. Nie kumam. Przecież pisze,że może kupic sobie taką maszyne pod warunkiem,że ma trochę poukładane w głowie. Nie jest sztuką wejść na maszynę i od razu manetka do oporu. Tak podchodząc do sprawy to na polecanych GS-ach czy też Hornetach czy Bandytach chłopak zrobi sobie krzywdę ale jak sobie weźmie wszystko na spokojnie to F3 i F4 po pewnym czasie też opanuje.

  6. Spokojnie przecież mówię, że trzeba z głową jeździć. Ja na moją rr przesiadłem się z trzy biegowego Ogara i jakoś daje rade. Oczywiście, że trzeba sobie brać na spokojnie i poznawać maszyne. Kolo kupi GS 500 i jak będzie świr to też się zabije. Wracając do tematu to roczniki 2006 oscylują w granicach 19-20 tyś i ja tyle za swojego dałem. Dobra maszyna to i cena adekwatna.

  7. Kup jakąś cbr-ke. Może być F3 jak starczy talara F4. Maszyny bezawaryjne. Jak masz trochę poukładane w głowie to pomimo swojej mocy powinieneś dać sobie z nimi radę. Ja z ogarka przerzuciłem się na moją rr i jakoś jeszcze żyje Poprostu trzeba wszystko brać z głową i na spokojnie. No i jak mówili poprzednicy zaopatrz się w dobre ciuchy i kask.

  8. Posiadam takową z roku 2006.Wad się nie doszukałem jest zaje.... Jak na pierwszy poważny moto idealna. Świetnie się prowadzi,bezawaryjna. Co do kosztów eksploatacji wejdź na alledrogo i można pooglądać ceny filtrów, klocków i opon. Mi się udało w zeszłym roku kupić komplet pirelli diablo supercorsy za ok 900 zł. Co do nowych 600rr słyszałem, z są "miekkie" tzn. jest mniej odporna na uszkodzenia chodzi mi o ramę itp.

  9. Każda forma protestu czy to "zbieranie groszówek" blokowanie bramek i nagłaśnianie sprawy w mediach są dobre.Trzeba walczyć o swoje a nie tylko narzekać,że to nic nie da i w niczym nie pomoże. Jasne najlepiej siedzieć w domu i biadolić,że za drogo itp. a ludzi,którzy robią coś w kierunku żeby było lepiej krytykować. Brawo panowie i panie jestem z wami w 100% i popieram akcję bo bezczynność nic nie pomoże.

  10. Jak w temacie. W przyszłym sezonie planuję zakupić trochę mocniejszą siostrę mojej obecnej perełki a mianowicie Hondę CBR 1000rr. I tu nasuwa się moje pytanie do was drodzy koledzy i koleżanki czym różni się model, który wychodził w latach 2004-05 od 2006-07? Co możecie powiedzieć o tych motocyklach i na co warto zwrócić uwagę przy ich oględzinach? Za wszelkie info wielkie dzięki!

  11. Ja tam cały sezon śmignąłem na rr i jestem zadowolony. Prowadzi się rewelacyjnie, hamulce ciacia. Faktycznie pazury pokazuje od 8 tyś ale to plus jeżeli chodzi o motonitów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z poważniejszymi maszynami. Powyżej 8 tys obrotów robi się wściekła ale co za tym idzie pali sporo. Ale kto by tam patrzał na spalanie to w końcu sportowy motocykl. Mam 185 cm wzrostu i jakoś na pozycję za kierownicą nie narzekam. Nadgarstki- bolą po dłuższej trasie ale jest to do wytrzymania. Reasumując- jak na pierwszy poważny motocykl jak najbardziej polecam. Świetnie się prowadzi i wygląda zaje....

  12. W ostatni poniedziałek śmigałem z kumplem w okolicach Piekar i na nowej łącznicy miedzy Piekarami a Bytomiem(dokładnie Karbiem) stanąłem na poboczu żeby dać owemu kumplowi karnąć się na mojej perełce.W oczekiwaniu na jego powrót stojąc przy jego maszynie tylko jeden motocyklista widząc mnie wrócił i zapytał czy wszystko ok (szacun dla tego pana). Na szczęście nic się nie stało ale gdyby....minęło mnie z 5 motocykli(oczywiście mnie wcześniej pozdrowili) i rura bo fajna tam prosta. Szkoda bo gdybym naprawdę potrzebował pomocy to kicha straszna.

  13. Policjant zachował się prawidłowo. Kierowca puszki później tira wiedzieli co mają zrobić tylko ten idiota pewnie się zamyślił albo zagapił i widać jak w ostatnim momencie odbija w prawo po tym jak zauważył policjanta.Gliniarz chciał puścić ruch lewym pasem żeby konwój mógł śmiało się wbić na trasę bez jakichkolwiek utrudnień. I nie negujcie tu policjanta bo zrobił wszystko tak jak trzeba a że ten pajac jechał za szybko i się zagapił to inna bajka.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.