Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

mirksonek

Użytkownicy
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mirksonek

  • Urodziny 20.04.1983

Profile Information

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Skąd:
    KOL

Osiągnięcia mirksonek

Newbie

Newbie (1/14)

1

Reputacja

  1. mirksonek

    Mega farciarz

    Zachował stoicki spokój...
  2. Zabawne, jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak niesamowicie niezbędna dla ludzkości gdy prosisz o urlop.
  3. mirksonek

    CB 1000 R

    Witajcie, przepraszam, że nie odpisywałem Wam w tym temacie. Generalnie owiewka to rzecz niezbędna. Bardzo dobrze chroni przed wiatrem mniej więcej do granicy szyji (przy sylwetce dość wyprostowanej), przy prędkościach ok 180+ trzeba się przytulić do motoykla, bo głowę chce urwać Sam motocykl sprawuje się bezawaryjnie. Jestem z niego bardzo zadowolony. Z przykrością muszę jednak ogłosić, że obecnie jest na sprzedaż Zmieniam miejsce zamieszkania, w związku z czym potrzebuję gotówkę. Wczoraj wystawiłem go na otomoto, gdzie mozecie zobaczyć więcej zdjęć. http://otomoto.pl/honda-cb-1000r-ogloszenie-prywatne-M4036775.html PS - liczę jeszcze na to, że może w między czasie wymyślę inny sposób na zdobycie gotówki...
  4. Jeśli tylko nic niezapowiedzianego się nie wydarzy, chętnie przybędę. W końcu będę mógł parę osób z forum poznać osobiście.
  5. Widząc filmik nagrany na znajomym odcinku drogi już się przestraszyłem, że ktoś zarejestrował moje wyprzedzanie motocyklem. Na szczęście nie mam nic wspólnego z tym co się dzieje na tym filmie. Śpieszę jednak z wyjaśnieniem, że z lewej strony drogi jest namalowana linia P-7a (przerywana szeroka linia krawędziowa), która służy do wyznaczenia krawędzi jezdni oraz oddzielenie jezdni od pobocza. Należy więc przyjąć, że środkowy wybrukowany pas to właśnie pobocze. A zgodnie z Kodeksem Ruchu Drogowego: można co najwyżej na pobocze zjechać i się zatrzymać (oczywiście pod warunkiem, że pobocze będzie oddzielone od jezdni linią przerywaną P-7a). Dlatego też pomijając fakt, że przyśpieszenie motocyklisty podczas wyprzedzania go jest złamaniem przepisów to również rozpoczęcie manewru wyprzedzania w tym miejscu do zgodnego z przepisami nie należało. Sam święty nie jestem i doskonale wiem jak bywa na tym odcinku drogi i mam świadomość jak denerwuje gdy ktoś świadomie lub nie, blokuje ruch zwalniając do 40 km/h. Na tej drodze nawet jadąc motocyklem lepiej nie wyprzedzajcie widząc przed sobą Skodę Superb grafitową o numerze KOL35UE - może się skończyć mandatowo.
  6. mirksonek

    CB 1000 R

    Info na PW poszło. Dokładnie te ten sam egzemplarz. Alternatywnie poszukiwałem jeszcze Z1000, ale jednak wybór padł na CB1000.
  7. Budżet jak to zwykle w życiu bywa został przekroczony i to znacznie, ale nie żałuję żadnej wydanej złotówki, szczęśliwy finał zakupu opisałem w tym miejscu: http://www.motocykle.slask.pl/topic/130417-cb-1000-r/?p=742568 Dziękuję za pomoc.
  8. mirksonek

    CB 1000 R

    Dzięki! Dodam tylko, że sprzęt został zakupiony tuż po tym jak się załamałem wycieczką ponad 600 km (w dwie strony) na oględziny tego motocykla: http://www.motocykle.slask.pl/topic/107296-uwagatrupmina/?p=739797 Byłem tak załamany, że mało brakło, a już darowałbym sobie poszukiwania na jakiś czas... dzięki koledze udało się jeszcze tego samego dnia zakupić sprzęcik uwieczniony na zdjęciach powyżej Do zobaczenia na drogach Śląska i Małopolski no i może kilku innych województw
  9. mirksonek

    CB 1000 R

    Witam, Po dość długich poszukiwaniach, udało się :] poniżej fotki robione na szybko... Pozdrawiam Mirek
  10. Witajcie, Miałem wątpliwą przyjemność oglądnięcia Hondy CB 1000 R z poniższej oferty: Krótko i na temat: Właściciel zarzekał się, że kupił go od znajomego, który wjechał w krzaki, przestraszył się, i od tamtego czasu nie jeździł na nim. Na miejscu na pytanie jakie jest pochodzenie motocykla dowiedziałem się, że to Francuz od razu padło pytanie czy motocykl jest z aukcji, okazało się że tak, pytamy więc dalej o zdjęcia sprzed naprawy, Pan wesoło oznajmił, że nie ma bo "to nie takie aukcje" on po prostu jedzie i albo bierze co jest, albo nie. No rzesz go mać. Sprawdzamy dalej, jak widać sprzęt jest wyprodukowany w 2010 roku, na zdjęciach widać niemal nowe opony, więc na miejscu sprawdzamy znaczniki ich produkcji. Już w trakcie ich szukania właściciel stwierdza, że "nie ma co patrzeć na datę produkcji, bo zmieniłem opony". No kurde po 800 kilometrach wymiana opon? Aby było ciekawiej wymiana na opony z 2007 lub 2006 roku już nie pamiętam. Ok opony zawsze można zmienić więc sprawdzamy dalej... zawieszenie z przodu, za zaciskach widoczne zacieki prawdopodobnie przetarte ścierką. Kilka ruchów góra-dół na przednim zawieszeniu i już wszystko jasne, olej wypływa niczym tłuszcz po naciśnięciu cheesburger`a z McDonalds`a, brak słów. Kończąc ten mały opis, bo ten sprzęt to temat rzeka, napisze tylko, że po rozgrzaniu motocykla oraz lekkim przy gazowaniu silnik nie chciał zejść z obrotów, dodatkowo ślady wyciągania silnika z ramy, zardzewiały oraz perfidnie czyszczony Bóg wie czym łańcuch, brak balancerów w kierownicy - pewnie, aby można było wytłumaczyć się jakoś z telepania kierownicy przez krzywe lagi. I na koniec wisienka na tej minie, otóż Właściciel tak bardzo starał się doprowadzić go do stanu fabrycznego, że postanowił niemal wszystkie śruby "zapaćkać" żółtą farbą przy okazji brudząc tą farbą plastiki w pobliżu samych śrub. Takich typów powinno się skazywać na karę pozbawienia wolności, bo ta "nówka" może realnie zrobić komuś krzywdę. Ja na szczęście straciłem tylko kilka stówek za przejazd ponad 600 km, strat moralnych nie liczę, gdyż tego samego dnia udało mi się zakupić w pobliżu mojego miejsca zamieszkania piękną CB1000R Ale to już w innym poście.
  11. Witaj, Dokładnie tak CB 1000R i nadal poszukuję. Masz może jakąś propozycję, lub może pomógłbyś przy oględzinach, nie koniecznie we wspomnianym Lublinie?
  12. Witam, Planowałem zakup Hondy Hornet CB600, lecz po bliższym spotkaniu z tym motocyklem okazało się, że jednak będę szukał CB1000 rocznik od '08. To mój pierwszy taki zakup, więc potrzebuję pomocy kogoś bardziej doświadczonego przy ocenie sprzętu. Planuję wyjazd po motocykl między innymi do Lublina, dysponuję autem dostawczym więc powrót podczas możliwych mrozów choć zapewne przyjemny, nie będzie konieczny Jeśli jest ktoś z Was chętny do pomocy w tym szczególnym dla mnie dniu będę zobowiązany.
  13. Niestety, drugie podejście nie udane, szkoda się rozpisywać dlaczego. Jutro lub w środę kolejny raz spróbuję. Gdy już zakupię sprzęcik z pewnością zaprezentuję nabytek w odpowiednim dziale. Dzięki wszystkim za odezwę w tym wątku
  14. Mam upatrzoną z 2008 roku, za półgodziny jestem umówiony na oględziny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.