Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Lukasz1221

Użytkownicy
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lukasz1221

  1. Witam !Piszę ten post na prośbę kolegi. Mianowicie organizuje z koleżankami i kolegami koncert charytatywny na rzecz Marcina Stoszka, który ucierpiał w wypadku motocyklowym.Wstęp jedynie 5 zł, 12 czerwca - godzina 18 . OlzaWięcej info :http://s2.zapodaj.net/images/97692199.jpgJeśli chcecie o coś zapytac , pisać na ten numer gg : 2567206PozdrawiamŁukasz1221
  2. Lukasz1221

    Witam :)

    Witaj witaj Nie załamuj się, jeśli ktoś będzie wątpil w Twoje zainteresowania do motocykli w tym wieku. Pamiętam jak sam zaczynałem własnie w Twoim wieku (teraz jestem troszeczke starszy juz - mam 16 lat) przygodę od skutera (na dodatek chińskiego). Powiem Ci tak - jeśli masz poukładane w głowie - dojdziesz do wszystkiego Przeraża mnie tylko to, że na początek chcesz kupić RS, ja swoją TZR miałem po 6 tys km spędzonych na skuterze, na dodatek po pierwszej rundce na TZR miałem nogi jak galarete, wkońcu jak na początek to mała moc nie jest. Zdecydujesz zresztą sam jak będziesz czuł się na siłach Powodzenia i do zobaczenia w przyszłości na trasie.
  3. Witam !Mianowicie : jakie pole namiotowe lub kemping polecacie na wypad motocyklem ? Interesuje mnie coś w okolicy Binz, Sellin,Sassnitz. Szukałem na necie, ale przeraża mnie język niemiecki, kompletnie go nie znam, a na Rugii planuję być tylko 2 dni. Napiszcie jaki może być orientacyjnie koszt namiotu + mnie (16 lat) + motocykla + opłata klimatyczna itp. itp. Po prostu jaki całościowo byłby koszt ? Orientacyjnie zobaczyłem i doszedłem do wniosku, bo słabej znajomości niemieckiego, że około 12-15 Euro za nocleg. Proszę o rady.P.S.Jakie polecacie najtańsze pola namiotowe/kempingi w miejscowościach (lub okolicach ) następujących miejscowości :-Świnoujście-Ustka-Hel-Sopot3-4 noclegi pod namiotem w w/w miejscowościach, więcej nie będę zdradzał
  4. Silnik w układzie V, 2 cylindry. Myśle, że te 80-90 km/h będzie OK dla silnika:)
  5. Shemsu Hor kochasz to, widać Kochasz tak pisać . Dobrze wiesz o co mi chodzi i koniec kropka Ale jeszcze specjalnie dla Ciebie sprostowanie - jazda na choperku nie jest przeznaczona dla osób troche starszych, oczywiście za każdym razem takich tylko widziałem na choperku, choć i raz jechałem na Katowickiej 81 z Wisły za jednym motonitą na choperku, który był w okolicach Twojego wieku, więc w żadne kompleksy staruszka nie wpadaj
  6. jojko91spi ale o ma dopiero 13 lat ! Yamahą TW 125 miałem okazje jeździć na egzaminie na prawo jazdy. Hm moc będziesz miał wystarczającą, chociaż to 4T, tylko czy nie za mały wzrost jak na ten motocykl ? Odradzam w tym wieku i przy tym wzroście DT 125.
  7. Kurcze i tak źle i tak nie Nie chodzi o to, że same dziadki jeżdzą na chooperach, tylko o to, że RÓWNIEŻ macham osobą starszym na motocyklach typu chooper. Teraz powinno być OK
  8. Chcecie wtyke ? Będę pisał sprawozdania dla forumowiczów ze "zlotów" Wkońcu mam 125 ccm, więc może mnie zapiszą No i naklejke mocy muszę mieć obowiązkowo
  9. To całkiem zmienia sprawę Racja z oburzeniem, że ktoś nie odmachał różnie bywa. Wiele razy mi się zdarzyło machnąć, a z naprzeciwka mi nie odmachnął, bo akurat zmieniał biegi i ręke miał zajętą sprzęgłem, a raz zdarzyło się, ze motonita odmachnął nogą Miłe i zapisane w pamięci chwile z życia motocyklisty
  10. Można, można oczywiście Tylko, że z Twojego postu można wywnioskować, że kiwanie do całej braci motocyklowej to przesada
  11. Giwera dlaczego od razu się wy..walić ? Długa prostka, śmigasz spokojnie (no chyba, zę tak nie jest ) kiwniesz ręką i juz po sprawie Przesadzamy ? Hm może troszke, ale obrało się w gronie motocyklistów, że kiwanie to coś normalnego , pozdrawianie się. Denerwującą rzeczą może być to, że niektórzy współcześni motocykliści zchodzą na psy (nie obrazając nikogo). Przykładem może być (z mojego jednego tripu) zaczymanie się przy starszym posiadaczu chooperka, który stał na poboczu, potrzebował pomocy, krecił coś tam przy gaźniku, telefon mu się rozładował, więc użyczyłem swojego Niestety po dalszej rozmowie okazało się, że jedynie ja się zatrzymałem aby pomóc, a mijało go 4 motocyklistów. Rozumiem, że mozna nie mieć czasu, ale nie zatrzymać się i pomóc "koledze" ? Niestety taka prawda...
  12. Shemsu Hor oczywiście, że pomacham, o ile spotkamy się na trasie kiedyś (oby tak się zdarzyło) . Chodziło o to, że macham każdemu motocykliście bez względu na wiek i na motor, nie machan tylko skuterom, motorowerom Wczoraj śmiać mi się chciało jak kiwnąłem temu na ścigaczu, a on na mnie się patrzy jak bym z kosmosu spadł Zresztą nie pierwszy raz tak mam
  13. agusia1983 zależy może też od silnika W moim mam dopiero 6 tyś km zrobione Tempo 80-90 jest jak najbardziej wystarczające, a co do prędkości maksymalnej to tak jak napisałem wyżej - 130 km/h , no może 131-132 km/h, patrzałem się przed siebie, a na licznik tylko zerkałem
  14. Hm to może i ja się podepnę i wniosę coś (a może nic ) do tematu. Macham każdemu motocykliście (oprócz skuterów i motorynek ) , czy to starsza osoba na chromach czy platik czy cross, dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia. Większość odmachuje, ale niestety i zdarzają się takie sytuacje, w których odmachnięcie nie jest możliwe, bo akurat motonita zmienia biegi lub coś w tym stylu, każdy to rozumie, no ale żeby jechać ścigaczem w jeansach i krótkiej koszulce (dobra nie będę się czepiał już tego), kiwnąc a ten na Ciebie patrzy jak byś z kosmosu spadł... Niestety są i tacy. Dziś na stacji podjechał obok mnie do dystrybutora motocyklista , równiez się "przywitałem", a co do machania ludzi, hmm cieszy to Byłem kilka razy na trasie i wiele razy przechodnie "pozdrawiali" kiwnięciem ręki, oczywiście odmachnąłem Również przy okazji pytania o drogi 3 starszych panów siedzących przed sanatorium rozpoczeła się rozmowa o tym gdzie jadę, co zamierzam zwiedzić itp. itp. Jest to miły gest ze strony ludzi, najbardziej cieszy mnie to, jak idą rodzice z dzieckiem i to dziecko ciągnie rodziców jak najblizej drogi , żeby zobaczyc jadący motocykl (ech pamiętam te czasy jak sam tak robiłem ) . To by chyba było na tyle
  15. Dodam, że jesli miałbym jakąś sprawę z tworzeniem stron WWW to wal śmiało na gg albo priva, chętnie pomogę, niekoniecznie za pieniądze Wal ze wszystkim oprócz grafiki, bo tego dziadostwa nienawidze
  16. I tak to nie zmienia faktu, że jeste przepisowym kierowcą
  17. Oczywiście, że wszystko zgodnie z przepisami, mianowicie chodzi mi o autostradę.Czerwone obroty zaczynają się od 12 tyś obr/ min. Dzis jadąc kawałkiem A4 z górki chciałem się przekonac ile pocisnie (no fakt - z górki, ale zawsze coś) okazało się, że idzie 130 km/h i odcina zapłon. Od razu zwolniłem do 80 km/h i dalej sobie tak śmigałem Obroty przy v-maxie z górki miała na 13 tys obr/min , więc już górna granica, z górki nie było problemów z dojsciem do tej bariery. Licznik idzie zgodnie z GPS (dokładniej to oszukuje o 1km/h w góre ) . Myśle, że to 80-90 km/h można smigac bez problemowo Szczerze powiedziawszy w pewnym momencie słychac Honde tak jak by przez chwilkę głośnieszją, właśnie jak przejdzie granicę 95 km/h i potem ucisza się z powrotem ;-D Co do gazu, jadąc 100 km/h mam mniej więcej pół manetki gazu jeszcze przed sobą, jeśli dam na maxa manetke z tej 100 to czuć pociągnięcie do przodu do 110 jest ok, a potem juz idzie ciezko, ze względu na mocny opór powietrza. Ale dla mnie 70-90 jest wystarczające Nie mam zamiaru nabawić się mandatu, a na katowickiej drodze z Wisły na Katowice i tak co chwile 70, więc wole śmigac sobie przepisowo
  18. Sądze, że własnie prędkość w granicach 70-90 jest idealna
  19. Nie stanie się nic z silnikiem, jak przyjdzie jechać 50-100 km bez postoju ciągle 80-90 ? Martwie się o silnik, bo to wkońcu tlyko 125 ccm, dlatego proszę Wa o radę.
  20. Z chłodzeniem nie ma problemu - nawet i w gorące dni - właśnie boje się co do silnika.A myślisz ze jazda 80-90 jest OK? Obroty wtedy są na poziomie 8-9 tyś
  21. Witam !Mam nadzieje, że wybrałem dobry dział, miałem napisać w dziale "Problemy techniczne", ale wkońcu to żaden problem nie jest Mianowicie : Wracając wczoraj z Ustronia jechałem sobie mniej więcej 100 km/h . Mam do Was pytanie czy to nie jest złe dla silnika ? Silnik 125 ccm, 4T , 11 KW mocy, chodzi o Honde Varadero 125. Prędkość maksymalna w granicach 125 km/h (wkręca się do 12,5 tyś obr/min, a cały obrotomierz ma skalę 14 tys obr/min), wczoraj udało mi się na prostej wyciągnąć 115 km/h ze względu na wiatr i całkowicie wyprostowaną sylwetke (opór był bardzo duży - to było czuć), myśle, że te 125 km/h po złozeniu się wyciągnie. Ale do sedna sprawy, przy 100 Km/h mam mniej więcej w połowie gazu i idzie idealnie, obroty wtedy są na poziomie 9,5 - 10 tyś obr/min . Czy to nie jest za dużo jak na ten silnik ? Czy dłuższa jazda w granicach tych obrotów nie wpłynie źle na ten silnik ? PozdrawiamŁukasz1221
  22. Lukasz1221

    Weekend Pl-sk

    Witam !Niestety wyjazd odłowany ze względu na pogodę - ale nic straconego - dołożone zostało zwiedzanie Słowacji do innego wypadu
  23. Lukasz1221

    Weekend Pl-sk

    Anushka dokładnie Od Pana z Narodowego Centrum Turystyki Słowackiej otrzymałem jeszcze link do potwierdzenia tego : http://www.asaauto.sk/dialnicne-nalepky (strona słowacka, ale w googlach można przetłumaczyć) . O to tłumaczenie Googli :Opłata odcinków dróg na Słowacji Znak autostrady muszą być oznaczone wszystkie pojazdy silnikowe do stosowania w określonych odcinkach autostrad, dróg szybkiego ruchu oraz dróg I. klasy. U ustawia znacznik wskazuje pojazdu ciągnącego. Musi również być oznakowane trójkołowych pojazdów silnikowych, quadów i motocykli z wózkiem bocznym, które nie mają z przodu szklanych. W takich przypadkach, tabliczkach przymocowanych do widoczne, płaskie, czyste i nie są łatwo wymienne części pojazdu, zazwyczaj w kierunku jazdy. Znak autostrady, nie muszą być oznakowane dwóch pojazdów (motocykle) na wybranych odcinków autostrad i autostrad systemu Słowacja, ponieważ ich zobowiązania ustawy nie stosuje się. Zmiany w tej dziedzinie nawet nie w tym roku przyjmie nowe przepisy.Hm i chyba wszystko jasne Wicher co do Twojego pytania ... Hm a może przez Słowacje obok Liptovsky Mikulas i na Zakopane ? Ponoć tam jest właśnie ładna traska i wyjedziesz na drodze, która prowadzi na Morskie Oko. Nie jechałem tamtędy, ale słyszałem , że winkle superowe no i Tatry od strony Słowackiej - ponoć piękność.
  24. Lukasz1221

    Weekend Pl-sk

    Co do kierowania poniżej 18 roku życia kompleta bzdura. Prawo jazdy jest unijne , dlatego nie ma żadnego problemu z kierowaniem pojazdu. Wiesz w czym tkwi ten problem ze skuterem ? A no jest on taki, że osoby poniżej 16 roku życia za nie mogą kierować pojazdami na Słowacji i w Czechach (wiąże się to z posiadaniem prawa jazdy conajmniej kategorii A1, dlatego trzeba mieć skończone 16 lat - ja już mam skończone). Jechał zapewne na karte motorowerową - a ona nie jest uznawana w Czechach i na Słowacji , o czym sam się przekonałem w Czechach. Co do winiet, niby dlaczego mieli by wprowadzać w błąd ? Fakt faktem, gdzieniegdzie piszę, że obowiązują na pojazdy do masy 3,5 t, a gdzieniegdzie, że na samochody do 3,5 t, a zauważ, że samochód to nie motocykl. Więc jak to jest ? Sam już nie wiem, uważam bynajmniej że skoro konsulat jest tego pewien i tak samo Narodowe Centrum Turystyki Słowackiej to raczej są to pewne źródła informacji.Co do zgody rodzica - może i kiedyś tak było, jak jeszcze stare paszporty były (czy dowody), a teraz zobacz sama : przy zakładaniu wniosku o paszport osoba pełnoletnia (opiekun prawny) musi podpisac zgodę na wydanie dokumentu, więc samo to już jest zgodą od rodzica na przekraczanie granicy bezproblemowo, więc nie sądze zeby jakieś specjalne tłumaczenia do tego było potrzebne - zbyt duża biurokracja (i tak już jest duża, więc po co by była większa) by z tym była.
  25. Lukasz1221

    Weekend Pl-sk

    Też mi się tak wydaje - ale jednak to jest wprowadzanie w błąd - zaczynałem już zmieniać planowaną trase - jednak nie zmieni się - będzie przez Słowację. Anushka może i nasz kraj piękny jest - przekonam się przez wakację, troche naszego kraju zwiedzę PozdrawiamŁukasz1221P.S.A to potwierdzenie z Narodowego CentrumTurystyki Słowackiej w Polsce:Motocykle na Slowacji nie potrzebuja winietyPozdrawiamJán BošnovičDyrektor Narodowego CentrumTurystyki Słowackiej w Polsceul. Krakowskie Przedmieście 13/1700-071 WarszawaTel./fax: 022/ 827 00 09kom. 0606 236 044 E-mail: [email protected] Original Message ----- From: "lukasz4105" <[email protected]>To: <[email protected]>Sent: Wednesday, May 27, 2009 1:21 PMSubject: Re:Słowacja - wikienty na motocykleMam jeszcze jedno pytanie : Czy na Słowacji obowiązują winiety namotocykle ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.