fazzi68

kaskow otwartych jest kilka rodzajow:- orzeszek - bezpieczenstwo podobne jak w berecie i bez atestu - jety pod gogle -daja rade jak masz w moto szybe- z dluga szyba -daja jakies poczucie bezpieczenstwa i komfortuty musisz sie zdecydowac ktory chcesz i miec swiadomosc ze zaden nie chroni jak kask integralny (najczesciej wedlug statystyk urazom ulega broda, chociaz podobno bez brody mozna zyc.)

Najlepiej kask przymierzyc w realu i potem ewentualnie kupic taki na allegro, jak kupowalem kask to sprzedawca przyniusl na lade wiele modeli o tym samym rozmiarze a nie kazdy lezal dobrze na moim baniaku

pod koniec roku w damir-team byla wielka wyprzedaz i byly nolany po 200 zl, moze cos tam jeszcze maja.www.damir-team.plsyla jest na forum wiec pewnie ci cos poradzi

Mi nie chodzilo o to zeby komus udowodnic ze w innych cywilizowanych krajach kase rozdaja na kazdym rogu ulicy a zycie to bajka , tylko to ze serwis motocykli, orginalne oprogramowanie do kompa i kupowanie plyt z muza jest czysm porzadanym ale trzeba miec na to kase.Ja jestem zwyklym robolem i musze robic jak wól na swoja wyplate ale moge za nia kupic 3 tys litrow benzyny, jutro oddaje sprzet na wymiane olejow, filtrow, regulacje zaworow, synchro gaznikow i wymiane tylniego lacza i nawet sie nie pytalem ile zaplace bo wiem ze nie bede bankrutem, gdybym mial to zrobic z wyplaty w Polsce to musial byl chyba w zime chodzic w sandalach i pewnie szukalbym pana Kazia.

pamietajcie, ze wazne jest aby akumulator ladowac w ten sposob tylko jak jest wyz barometryczny bo mozna pokrzywic plyty a po ladowaniu zatkac kominy szmata aby nie dostala sie do srodka wilgoc jak to dobrze ze ani ja ani moja padlina nie lubimy przerw i nie ma klopotu z zimowaniem

Komis przy salonie to fajna sprawa i gwarancja na te sprzety rowniez ale to najprostsza droga aby stracic renome.Salon moze byc pewny za sprzet ktory ktos kupil u nich i serwisowal i po jakis czasie postanowil zmienic oddajac w rozliczeniu stara maszyne. Wiekszosc sprzetow na polskich drogach to sciagniete z zachodu zwloki po przejsciach dzieki przeszczepom przywrocone do zycia bo tylko takie moga miec atrakcyjna cene i myslicie ze ktokolwiek reczy za cos takiego glowa i da wam gwarancje.To troche smieszne ze jak trzeba cos zrobic przy maszynie to najlepszy jest pan Kaziu w garazu bo tani a salon nie ale kupic to najlepiej nie od pana Kazia tylko w salonie, uzywke z gwarancja i najlepiej taniej niz inne oferty na allegro.Ceny na calym swiecie w markowych salonach za uslugi sa wyzsze ale daja gwarancje a problem nie jest w tym ze jest tam za drogo tylko w tym ze zarabiamy tak malo ze nas na to nie stac, salony sa w polsce jak na zachodzie, maszyny rowniez, benzyna drozsza a zarabia sie 4 razy mniej.

gratuluje, swietny sprzet patrzac na to forum to nie ma tu za duzo cruiserow wiec kazdy nastepny cieszy.

Olac sw Mikolaja, wazne ze znalazlem naprawde fajny sklep, ktory chetnie polece znajomym.

Uwazajcie na Damir-Team, wpadlem tam przypadkiem zeby z tesknoty poczuc motocyklowy klimat w zasniezonym Wodzislawiu i zostalem oszukany.Okazalo sie , ze w srodku jest ciepla i mila atmosfera, sklep prowadza motocyklisci a nie sprzedawcy a ceny byly tak niskie (upusty 40% i wiecej) ze istnieje podejrzenie ze okradli sw Mikolaja Efekt wczuwania sie w klimat motocyklowy byl taki ze kupilem spodnie , rekawica a zona kufer skórzany. Mierzac spodnie okazalo sie ze sa za duze i ze to ostatnia para wiec sie ucieszylem ale usmiechnieta Sylwia stwierdzila ze jutro bedzie ten wlasciwy rozmiar.Bardzo sie ciesze, ze moglem poznac tak fajnych ludzi i zaluje ze ten sklep jest tak daleko ale wiem ze jak cos kupie do mojego zelastwa to wlasnie tam.

u mnie w serwisowce pisze ze olej wymienia sie co 10tys a filtr co 2 wymiane, wiec wychodzi na to ze przy wymianie oleju co 6 tys filtr jest wymieniany 3 razy za czesto Oczywiscie koszt filtra jest tak gowniany ze szkoda o tym nawet myslec ale jak jestem w czasie dluzszego wypadu to olej moge wymienic w ciagu chwili a niestety aby wymienic filtr trzeba odkrecac tlumik, wiec nawet jak wymienie tylko olej to watroba tak nie gnije, bo przypominaja mi sie zalecenia producenta.

Jakis wielbiciel Bmw wczesniej pisal ze woli normalny prostownik ale one niestety nie nadaja sie do ladowania akumulatorow zelowych, po drugie prostownik impulsowy mozna podlaczyc na zime i odlaczyc na wiosne bez obawy o przeladowanie i nic nie stoi na przeszkodzie aby kazdy prostownik zaopatrzyc w odpowiednia wtyczke i leniuchy moga ladowac akumulator podlaczajac prostownik do gniazda zapalniczki (takie pewnie jest w BMW) i ostatnia uwaga prostownik z Lidla jest produkcji niemieckiej a nie chinskiej.

lukasz znam Cie z innego forum i musze stwierdzic ze mimo tego ze jestes mlody a sprzet tez do mocarzy mocy nie nalezy to masz jaja

Ja zawsze uwazalem ze BMW to maszyny nie do zdarcia ale mam kolege ktory poltora roku jezdzi R1200RT i zdazyl zaliczyc wymiane kardanu i skrzyni biegow, dodam tylko ze kupil nowke w salonie i ze w ciagu roku nakrecil 60tys km.Dalej uwazam ze to swietny sprzet turystyczny ale nie gloryfikujcie tej marki.

Jesli moge cos podpowiedziec to sciezka szalonego krola jest zamknieta i wchodzenie tam bez via ferraty to samobojstwo, jesli chodzi o autostrady to przewaznie rownolegle do platnej AP leci bezplatna A i od Barcelony mozna smigac za frico A-7 jadac wdluz wybrzeza do Malagi a jesli kogos interesuje jazda srodkiem na madryt przez zaragoza to zaraz za granica zaczyna sie A-2.Jesli chodzi o namiot na dziko to trzeba sobie zdawac sprawe ze zakazane w Hiszpanii i oczywiscie mozna liczyc na wyrozumialosc Policji ale jak traficie na raz na jakiegos sluzbiste to zaplacicie wiecej niz za wszystkie noclegi na polu kempingowym.Plan masz ambitny jesli chodzi o trase i jesli odpowiada ci zwiedzanie swiata z autostrady to spoko,ja jednak mysle ze lepiej w Hiszpanii przejechac mniej km ale pieknymi widokowymi trasami bo to prawdziwy raj dla moterosow.Tutaj jest pare moich fotek z hiszpanii i jesli kogos cos zainteresuje to podpowiem gdzie to jesthttp://www.garnek.pl/fazzi