sama prawda. ja doszłam do tego okrężną drogą ale doszłam . Super motocykl dla nie-oswojonych, miałam HONDĘ CBF600 ale zwyczajnie- nie czułam że nad nim panuję, przewróciłam go 2 razy, siłowałam się z nim i inne wstydliwe przypadki. Kawasaki ER6N jest kapitalny dla dziewczyny - ciągle mi mało . polecam