Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

patyk

Użytkownicy
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez patyk

  1. Tak jak koledzy wyżej napisali dużo będzie zależało od interesujących Cię prędkości i odpowiednich ubrań. Ja np. mam głośny kask i po przejechaniu z dużą prędkością do Krakowa i z powrotem jednego dnia (ok. 200km) bolała mnie głowa. Natomiast jeśli podróżuje się do ok. 120km/h to jedynym problemem dla mnie jest telepanie głową.

  2. Pamiętaj też, żeby nogą zaczynać i kończyć zmianę biegu, czyli przestajesz trzymać dźwignię dopiero gdy puściłeś klamkę sprzęgła, w przeciwnym wypadku trzaski są bardzo prawdopodobne.http://www.scigacz.pl/Przegazowka,jak,zmieniac,biegi,w,motocyklu,7686.htmlTo jest artykuł, z którego powyższej prawdy się dowiedziałem, bardzo go polecam.

  3. Gienku nie za bardzo rozumiem czemu polecasz zakup dodatkowej anteny GPS. W Krokodylu jest ten sam odbiornik co właściwie w każdym oferowanym dzisiaj urządzeniu, a antena nie odbiega od stosowanych w innych Beckerach. Sprzedaję urządzenia GPS wszelakich marek, w tym Beckera i do tej pory żaden z klientów na złe działanie produktów tego producenta nie narzekał. Jeśli Twój słabo łapie sygnał, to może po prostu coś jest z nim nie tak?Brutus chętnie przeczytam za jakiś czas Twoją opinię o tym urządzeniu, które kupiłeś.fazzi88 taki interkom to świetna sprawa, tylko że cena skutecznie wielu potencjalnych nabywców odstraszy. Swoją drogą nie wyobrażam sobie niczego gorszego, niż żeby mi ktoś w kasku gadał, uwielbiam to, że na motocyklu nie da się gadać. ;) Brak muzyki też mi nie przeszkadza.

  4. Dla tych co szukają mogę wskazać nawigację Becker Traffic Assist Z100 Crocodile, można ją kupić za nie porażające pieniądze, a Becker oferuje dobre mapy całej Europy (w każdym urządzeniu). Jest to nawigacja typowo motocyklowa, nie trzeba obawiać się deszczu itp. Niestety nie posiada bluetootha, co dla niektórych będzie dużą wadą. Ponoć na motocyklach z wysoką szybą też nie jest to wielki problem, przy małych prędkościach słychać polecenia, a przy większych słychać, że trzeba na nawi spojrzeć.Jeszcze jedna wada, w zestawie jest tylko mocowanie na szybę. Z tego co pamiętam można też dokupić dedykowane mocowanie na kierownicę.

  5. Osobiście wezwałbym policję, ale nie wiem czy byłby to dobry pomysł. Na pewno i tak stwierdziłaby Twoją winę, gdyby sprawa miała toczyć się w sądzie, to tamten ma trzech świadków, a Ty żadnego. Mojemu znajomemu facet zmieniając pas z lewego na prawy dosłownie nabił się na lewy przód w samochodzie. Policja, jako że kolega młody a tamten facet "doświadczony kierowca" bez chwili zastanowienia stwierdziła, że to wina kolegi, bo wjechał w tył (tylne prawe nadkole). Sprawa toczyła się w sądzie ale z braku możliwości udowodnienia koledze winy została umorzona. W rezultacie musiał być dwa razy w sądzie, naprawić samochód za swoje pieniądze a uniknął tylko mandatu i naprawy z jego OC.To że nie miał przy sobie prawka nic nie zmienia, chyba że w ogóle go nie posiada.Dobrego wyjścia z takiej sytuacji nie ma właściwie, dobrze że nic Ci się nie stało i uszkodzenia moto niewielkie.

  6. Jest dział nowe nabytki i tam się można pochwalić, a tutaj warto, żebyś napisał też coś o sobie, skoro się witasz. ;)Tak czy inaczej witam, życzę bezawaryjnej i przede wszystkim bezwypadkowej jazdy.

  7. Deja vu, dokładnie taki temat już kiedyś był na FŚM.Wolność jest wtedy, kiedy jest Was więcej i jesteście więksi. ;]Po co ktoś miałby Cię przekonywać, że nie żyjemy w popierdolonym kraju (świecie)? Każdy wie, że żyjemy.

  8. Mimo, że napisałeś, że gry z tej serii Cię nie interesują, to polecam Superbike 2001 zrobione przez EA Sports. To najbardziej realistyczna gra motocyklowa, w której porusza się po asfalcie, w jaką grałem.Od razu mówię, że jeśli się chce grać bez wszelkich wspomagaczy, to niezbędne jest jakieś urządzenie sterujące proporcjonalnie.

  9. Mnie się wydaje, że im bardziej będziesz kombinował, tym więcej problemów i strat sobie narobisz. Fajnie jest mówić "odwołaj się", "nie przyjmuj mandatu" jak to nie Was mają potem obciążać kosztami czy ciągać po posterunkach i sądach.Skargę napisać na pewno nie zaszkodzi, ale choć mnie by to bardzo bolało, to mandat bym zapłacił.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.