Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Jcek

Użytkownicy
  • Postów

    111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Jcek

  1. byłem tam jako jeden z pierwszych ale nie pierwszy niestety nikt się nie kwapił żeby udzielić pomocy poszkodowanemu wiec zatrzymałem się i postanowiłem pomóc ...Chłopak był w ciężkim szoku nie wiedział co się stało ciągle krzyczał że się dusi i "co się stało ... " powtarzał również ze nic mu nie jest z zewnątrz wszytko wyglądało jak najbardziej ok niestety okazało się ze wewnątrz trochę gorzej z tego co wiem chłopak jest juz po operacji ma wyciętą śledzionę i coś tam jeszcze nie tak zebro złamane ale nie wiem dokładnie dziś przez przypadek spotkałem się z jego tata w PZU i zgłaszał szkodę niestety rozmawialiśmy 2 min z chłopakiem juz dużo lepiej ... zdrowieje

  2. ogolnie na co warto zwrócić uwage to na to że jedne z pierwszych osób które zdaja muszą uważać co by im motór nie zgasł jak jes zimny strasznie szarpie i gasnie przy 3 czy 4 osobie jest juz OK 2 sprawa na którą trzeba uważać to kontrolka od luzu zapala sie mimo tego ze motór jest na biegu !!

  3. Cosik kopci ten motór ale faktycznie w kask mógłbys zainwetować ale nie wtedy lachony nie widziałby kto prowadził to prawda że jestes najszybszy w Koziewólce na autostradzie pomiedzy 54 i 55 kilometrem?tzn nie wiem czy toś juz sie scigał z Tobą ale podobno jestes najszybszy

  4. WitamWczoraj doszedł do mnie liścik od PZUwartość pojazdu przed wypadkiem - 9200obecna - 2300Trzeba trochę poczekać na decyzję policji i pieniążki powinne spłynąćMa ktoś namiary na kogoś skupującego motocykle powypadkowe ?Dam znać jak się dalej sytuacja rozwinie.Szerokości
    Rozumiem ze wrak Ci wycenili na 2300 zł ?? wiec dostaniesz wartośc przed wypadkiem minus wartośc wraku co daje 6900 zł jestem również na etapie odzyskiwania pieniedzy z PZU po szkodzie i również mam spore problemu z tym (PZU) sprawa juz trwa ponad miesiac prawie 2.Pisał już ktoś z was lub orietuje się ktos jak napisac takie odwołanie do PZU jak własnie zaniżyli mi wartośc motocykla oraz źle zostało wypłacone odszkodowanie. poszedłem po rade do niezależnego rzeczoznawcy który zrobił ekspertyze kosztowało mnie to 250zł i okazało sie za jest szansa abym wyciagnął jakies 2000 zł wiecej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.