Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

vagon

Użytkownicy
  • Postów

    188
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez vagon

  1. Migacze swieca od razu po przekreceniu kluczyka w stacyjce, bez wlaczania lewej albo prawej strony. Kiedy wlacze jedna strone tylne migacze swieca (migaja)  normalnie, przednie natomiast bardzo slabo. Kiedy kluczyk w stacyjce przekrece na 0 (wylacze stacyjke) w tym momencie wskazowka obrotomierza przesowa sie do konca i spowrotem......tak jak to powinno wygladac przy wlaczaniu stacyjki. Dodam jeszcze ze stacyjka (obrotomiesz i cala reszta) pozostaja ciemne bez jakiegokolwiek oswietlenia. Normalnie to obrotomierz jest podswietlany.

  2. He he widze ze temat ciagle jeszcze aktualny. Zauwazylem za koledzy podzielili sie na dwa obozy, tych co podejmuja ryzyko ucieczki i tych ktorzy oceniaja tych pierwszych jako debili, idiotow itd. Ludzie jest pelnia sezonu po co przesiadywac tutaj przed kompem i sie wzajemnie obrazac!!!!!!! Nie lepiej wsiasc na mopa i zapomniec o wszystkim............????

    A jesli juz dojdzie do sytuacji w ktorej w ciagu ulamka sekundy musimy zdecydowac czy zytrzymamy sie przed policja czy nie to niech kazdy indywidualnie ta chwestie sam sobie rozstrzygnie.

    Po sezonie bedziemy mogli wymienic tutaj nasze doswiadczenia :-)

    Zycze wszystkim szerokosci .......... tym ktorzy zapier****ja i tym ktorzy motor mogli by zamienic na Komarka!!!!!! 

  3. Jedna mała uwaga ode mnie ... kask powinniśmy ściągnąć w pojedynkę gdy mamy do czynienia z zatrzymaniem krążenia, wtedy ważniejsze jest życie poszkodowanego nad wszelkie urazy ...

    Zdjęcie kasku ułatwia kontakt z poszkodowanym, ocenę podstawowych funkcji życiowych oraz stabilizację kręgosłupa, stąd mój pomysł na pokazanie filmu jak zrobić to by nie pogorszyć stanu poszkodowanej osoby   ;)

    Dalsze instrukcje co do szybkiego badania urazowego (jak to nazwałeś "obmacywania" ), są dla służb medycznych jak i cały film ... 

    W jednym masz racje, w razie zatrzymania akcji serca wszystkie inne urazy schodza na dalszy plan. Wtedy trzeba ratowac poszkodowanego nie zwazajac czy ma zlamany kark czy nie.

    Co do sciagania kasku w pojedynke......probowales to juz kiedys robic? Tak sie sklada ze raz na rok musze brac udzial w szkoleniu pierwszej pomocy. Na zajeciach robimy to rok w rok, masaz serca, opatrywanie ran i cala reszta. Nie bede tu wnikal w szczegoly. Dla celow dedaktycznych mamy taki stary rozlajerowany kask (dosyc duzy) i wierz mi nie jest latwo sciagnac kask. Nie mowie tu juz o kasku ktory jest dopasowany i siedzi ciasno na glowie. Do tego trzeba miec naprawde wprawe!!!

    Co do "obmacywania" to wydaje mi sie ze przez taka metode mozna tylko jakies wieksze zlamania zdiagnozowac a takie sa widoczne golym okiem. Szczerze powiedziawszy pierwszy raz spotkalem sie z taka metoda badania urazowego. Ale jak piszesz to jest filmik dla sluzb medycznych.......ale i tak podobalo mi sie to obmacywanie :P

  4. He he filmik niezly........najlepiej podobalo mi sie jak gosciu "obmacywal" poszkodowana. Jedna mala uwaga: kasku nigdy nie sciagamy w pojedynke!!!! Po drugie nawet we dwoch nie jest latwo sciagnac kask. Z ta stabilizacja kregoslupa to tez taka ruska ruletka. Jesli zaczniemy poszkodowanemu krecic glowa i zaczac ja stabilizowac mozemy narobic wiecej szkody niz gdy bysmy zostawili go w spokoju. Najwazniejsze jest by sprawdzic czy pacjent oddycha. jesli tak to lepiej pozostawic go w spokoju i poczekac na pogotowie. Inaczej jesli poszkodowany nie oddycha i zatrzymana jest akcja serca, wtedy trzeba go reanimowac. Albo w przypadku kiedy sa silnie krwawiace rany, wtedy tez nie mozna pozwolic by gosciu sie wykrwawil.

  5. To jakaś analogia do niektórych motocyklistów, co kozaczą na drogach?  ;)

    I znowu zaczyna sie temat o kozakach na motorach. Niech kazdy sobie jezdzi jak uwaza!!! Krew mnie zalewa kiedy czytam takie komentarze jak powyzej. Nie kazdy jezdzi choperem czy turystykiem. A co do filmikow to wiadomo nie zawsze ludziska dzialaja racjonalnie. Ale tak szczerze, z drugiej strony zycie bylo by nudne bez takich "kaskaderow" :) Przynajmniej jest sie z czego posmiac.

  6. Ostatnio fajne filmy leca o tym wlasnie temacie, zdaje sie na Discovery Science jak sie nie myle. Pokazuja jak mozna po malych kosztach przerobic motor na taki wlasnie styl. Praktycznie to kazdy motor da sie stuningowac. :ph34r:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.