Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Zychu

Użytkownicy
  • Postów

    143
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Zychu

  1. Nie wiem kto ci takich rzeczy na opowiadał, normalne śruby na klucz imbusowy, dwie. masz nakeda wiec ja bym spróbował bez ściągania, w hondach da się bankowo, wyciągniecie stacyjki to 20 min roboty, ja bym szukał nowej na twoim miejscu, wyjdzie taniej..

  2. bijecie piane, jeszcze w takim temacie, też nie zawsze jeżdżę w pełnym kombi butach, często zarzucam tylko buzer,krótkie rękawiczki i kask to już dla was jestem pizdą? bo nie jeżdżę w kombi a to mało profesjonalne? czy za mały lans? ogarnijcie się, podobnie bicie piany o jeżdżeniu na kole, święty nie jestem lubię wrzucić na koło, często tam gdzie nie jest to mądre ale zawsze tam gdzie jest szeroko i w miarę bezpiecznie przy małym ruchu ale w centrum miasta, to co też mnie skrytykujecie za to?

  3. Wicher @ 08.08.2010 18:39Zychu @ 07.08.2010 18:08a ja sobie zaginam blachę , i co jestem złym motocyklistą? Bardzo, bardzo złym. Przez zaginanie tablic dajesz zniekształcony obraz środowiska motocyklowego.Przez takich jak Ty, wszyscy bywalcy Chudowa i nie tylko, nie mogą bronić pozytywnego wizerunku motocyklisty. Później rodzą się inne problemy i pojawiają nowe pytania. Kto jest prawdziwym motocyklistą ? Ten co zagina, czy ten co nie zagina ? (ma być narada w tej sprawie na Chudowie) Wszystkie babcie w okolicy już o tym trąbią i przerzucają paski z torebek przez szyję,zanim wkroczą na przejście dla pieszych. Szeryf(dzielnicowy) i wszystkie oddziały drogówki, nawet nie zwracają na ciebie uwagi,ponieważ obawiają się ataku ze strony gangu zaginaczy....
    w takim razie strasznie mi przykro, przepraszam za moje szczeniackie zachowanie, więcej się to już nie powtórzy, mam nadzieje ze prawdziwi motocyklisci nie ucierpieli na wizerunku , motocykle nie straciły duszy i wszystkie babcie które żyły w strachu, Pozdrawiam tych PRAWDZIWYCH LwG, ahoj!
  4. a ja sobie zaginam blachę , i co jestem złym motocyklistą? wole mieć zagiętą i śmigać nie martwiąc sie o zdjęcie, choć po mieście nie świruje, to powyżej 50 często zdarza się jechać.

  5. kurde mega problem panowie cale moto rozebrane na zimę było silnik wyciągnięty, ale w całości, teraz wszystko poskładane do kupy, a moto nie odpala kreci strzela z wydechu, zasysa powietrze przez wydech i tak w kolko już słychać jakby zapalał i dalej lipa, moto to CBR f2 , pomocy bo już nie daje rady

  6. Temat może dla niektórych dziwny, bo w końcu moto musi być słychać. No ale do rzeczy w f2 mam założony LeoVince SBK . Chodzi w sumie nie najgorzej, ale chce go skrócić (przeszkadza mi bardzo w lataniu na kole ) i raczej wiadomo ze zrobi sie głośniejszy i stad to pytanie nie mam żadnych pomysłów, myślałem o wacie ale to sie sprawdza tylko w pizdzikach i to na krotko. tak wiec drogie prawo pomocy

  7. Powiem ci ze robić Prawko na rok to bezsens totalny, lepiej kup mocne 80cmm jeździj sie w moto, i potem zrób prawko i kup większe, będziesz na plusie te 800zł za prawko, wiem co mowie, bo sam żałuje ale może dlatego ze tylko przez 2 miesiące z niego korzystałem

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.