Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

budda

Użytkownicy
  • Postów

    118
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez budda

  1. Jak sie nie przewrocisz to sie nie nauczysz-mawiajaBraklo by mi palcow zeby policzyc wszystkie moje gleby czy szlify.A taka rzecz to raczej musi od Twojej kobietki wyjsc. Jak nie da rady sie przelamac to Ty jej nie przekonasz napewno.

  2. Dzieki za odpowiedzi... (noska nie kupie juz na pewno..) i chyba te szybki sobie podaruje.tlusty a ta folie testowales? to jest typ jednorazowki czy wielokrotnego uzytku?budda masz na mysli cos takiego?? i to to na pewno jest takie uniwersalne?http://www.moto-akcesoria.pl/product_thumb...w=150&h=100 sorry za wiercenie dziury w brzuchach, ale wole nie wtopic gotowki.. ;)pozdrawiam
    Dokladnie o takim czyms pisze.Przetestowlem i jest ok.Okulary sloneczne zawsze parowaly pod kaskiem.Tylko najpierw sprawdz czy pasuje do kasku ktorego uzywasz,bo nie w kazdy jest na to miejsce.Wez karte kredytowa i sprobuj ja wsunac miedzy skorupe a wypelnienie...jak wejdzie na kilka centymetrow do srodka to jest ok.Tez dlugo szukalem czegos co jest uniwersalne na tyle zeby w nocy nie przeszkadzac
  3. Ja mam od roku kurtke Roma Modeki.Nie jest cala z siatki ale ma takie panele na rekawach i klacie .Daja rade w lato,a jak jest chlodniej to jest dopinana membrana i pod to ciepla podpinka.Wczesniej mialem kurtke z niewypinana membrana i w lato sie mozna bylo ugotowac w sosie wlasnym.A po wpieciu wszystkiego naraz nie zdarzylo mi sie w niej zmarznac.Wazna sprawa jest zebys mial regulacje w pasie i na rekawach bo bez tego w calym zestawie bedzie Ci albo za ciasno albo po wypieciu podpinki i membrany za luzno i kurtka bedzie furgotac na wietrze.

  4. Wlasnie wrocilem.Mnie sie tam podobalo,a mojemu 2 letniemu synkowi jeszcze bardziej.Chyba zdobyl serca wszystkich hostes ;)Spotkalem kilku znajomkow,uscisnalem graby braciom Szkopkom.Moj "mlody" dostal plakaty z autografami specjalnie dla niego Szkoda ,ze zabraklo Suzuki i jakos Multistrady nie namierzylem,a ktos tutaj pisal ze jest wystawiona.Przy tym mozliwosc poczucia "motocyklizmu" w srodku zimy-BEZCENNE.

  5. no wlasnie.. jazdy testowe w polsce... sluza nie do przejechania sie przed zakupem, tylko czesto niestety banda napalonych "roczniaków" z prawkiem chcacych sie tylko za darmo przejechac.Za przyklad moglby sluzyc miły kasztan w okularkach, ktory rok temu w listopadzie zgruzowal na dniach otwartych dwa Triumphy Thunderbidy heh.Co do siadania to faktycznie wystawca nie jest wlascicielem pojazdow i nie ma czegos takiego jak ubezpieczenie krotkoterminowe, zwlaszcza gdy wiekszosc z tych pojazdow nie jest jeszcze zarejestrowana.Poza tym w wiekszosci przypadkow na swiecie jest bardzo malo pojazdow na targach, na ktore mozna siadac
    A widzisz, a u mnie zadzialalo ,spotkalismy na dniach testowych w Boosterze a od wrzesnia jezdze -no dobra teraz stoi w garazu (zimo wy......aj) Triumphem Tigerem,a moze to wyjatek potwierdzajacy regole .upss od wrzesnia nie zmienilem zdjecia ani info o cykluwlasnie widze ,ze opcje edit slabo dziala poprosze zarzadzajacych o usuniecie 2 poprzednich postow :>
  6. Odważny jesteś z tym "wszystko". Lepiej nie nadużywać takich zwrotów bo nigdy nie wiadomo jaką możesz dostać propozycję od emerytki imieniem Tadeusz.Załatwiałem raz sprawę w banku babka do mnie rzecze: Gdybym mogła kiedyś w czymkolwiek pomóc proszę do mnie dzwonić bezpośrednio na komórkę. Ta babce odpowiadam: dobrze się składa, że się pani zaoferowała, gdyby była pani uprzejma to właśnie muszę zrobić pranie więc zapraszam, to kiedy się mogę spodziewać? No i potem 2 tygodnie mi się remontem wykręcała więc jednak nie we wszystkim chciała pomóc...Poszukaj lepiej w pośredniaku większa szansa, że tam coś znajdziesz zwłaszcza, iż z powodu zimy jest dużo roboty przy pracach interwencyjnych...
    Dokladnie ,to jak koles podjezdza do panny przy trasie i pyta:-le bierzesz za wszystko za godzinke?-150-to wsiadaj,bedziemy murowac...a tak do tematu:popytaj w hurtowniach -do rozladunku,przekladania albo rozwozenia towaru,moze trzeba zlozyc komus kompa...posprzatac biuro,odsniezyc plac..mozliwosci jest wiele.Przerabialem to, w kazde wakacje pracowalem w hurtowni spozywczej(co prawda jakies 15 lat temu), ale mysle,ze to sie tak bardzo nie zmienilo...Powodzenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.