Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Adamv

Użytkownicy
  • Postów

    262
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Adamv

  1. no i wlasnie dopiero teraz (za trzecim razem) zrobilem to prawidlowo. chcialem za dobrze. dzisiaj przy okazji zlikwidowalem nieszczelnosci na przewodach do ktorych podpina sie wakuometry i na 4 gazniku zlokalizowalem wyciek chlodziwa. plynu nie ubywalo, ale jak zaczalem ruszac, to sie okazalo, ze jest lekko przeciety i cieknie. moto pochodzilo i narazie jest ok.

    kolejny problem, ale chyba standardowo zwiazany z eksplatacja. zaczalem sie wsluchiwac i na zimnym slychac stukanie z gory. jak zrobil sie cieply, to po gazowaniu nic nie bylo slychac, ale po chwili znowu dalo sie slyszec stukanie. jutro mechanik posprawdza zaworki, ale najpierw musze calego poskladac, zeby dojechac do niedobczyc

  2. ok, czyli jak uruchomie sprzeta, to lece z Leszczyn do Rybnika na stacje zmienic cisnienie. z tymi oponami to zobacze jak szybko beda sie scierac. nastepnym razem kupie inne. narazie zauwazylem, ze te cholerne linie i latane drogi nie sa az tak sliskie jak na pilotkach i racetecach, w ktorych tez pewnie mialem za wysokie cisnienie.

  3. tez moze skozystam z instruktora, ale narazie zdobywam doswiadczenie poprzez kilometry, moze wypadne kilka razy na tor ;) (powiadomka wysyla pierwszy post).

    fakt jest taki, ze narazie nie potrafie jezdzic, nie mialem zaufania do maszyny w 100%. teraz jest inaczej i klade sie coraz chetniej na prawie kazdym winklu.

  4. regulacje byly robione pod koniec ubieglego sezonu juz na kn. wleje dodatek do benzyny do czyszczenia, pierwszy krok. ze spalaniem jest roznie. przy naprawde bardzo spokojnej jezdzie wziela mi 5,5l, a przy deptaniu 8. nie wiem, czy to duzo, mozliwe, ze tak, ale, jesli mialem zasyfiony filtr powietrza, to sie nie dziwie. jeszcze go susze, pozniej na koniec przedmucham go kompresorem i zaleje olejem. odczekam jeden dzien i znowu kompresor z wiekszej odleglosci, mysle, ze resztki niepotrzebnego oleju wyjda na zewnatrz. teraz musze czekac na pogode, zeby przetestowac sprzet

  5. dzisiaj wykluczylem pompe paliwa, bo kolega mi podsunal, ze cos z nia moze byc nie tak. czy jest to normalne, ze na drugimgardzielu nad przepustnica wycieka paliwo? chodzi o miejsce gdzie jest taka chowana klapka i bolec, ktory wychodzi. mam wyciagniety filtr powietrza, silnik chodzil na ssaniu, 3tys. obrotow, bardzo rowno. nie zauwazylem, zeby z pozostalych cos cieklo, chyba, ze padalo tak swiatlo, ze nie zauwazylem.

    zapomnialem dodac, ze synchro i ustawienie mieszanki bylo robione pod koniec poprzedniego sezonu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.