Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

diobol

Użytkownicy
  • Postów

    453
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez diobol

  1. Nie znam szczegółów tej sprawy i nie wiem w którym miejscu się zatrzymała ale na pewno sprawca nie dostał jeszcze wyroku tak więc ja nadal twierdzę, że plakietka mordercy, pijaka za kółkiem a do tego nagłośnienie w mediach i spojrzenia nienawiści to był wystarczający powód samobójstwa. To przykre że tak wielu ludzi boi się stawić czoło odpowiedzialności za swoje czyny. Widać to także w gronie motocyklistów kiedy to niektórzy uciekają przed policją byle uniknąć kary nawet kosztem swojego lub czyjegoś życia.Tragedia pociągnęła tragedię ale teraz już nie nam oceniać ludzi świętych. Ja zostałem tak wychowany że czuje się zgorszony kiedy ktoś żałuje, że sprawca zginął bo nie pójdzie do paki czy coś takiego. Dla mnie człowiek zmarły to człowiek święty, którego na tym świecie już nie powinno się oczerniać.

  2. Jak jesteście tacy świętobliwi, nie chcecie robić cyrku i widowiska to nie przyjeżdżajcie na moto tylko w czarnym garniaku... co za płytkie myślenie... Równie dobrze ja mógłbym powiedzieć, że robicie cyrk bo przyjeżdżacie na motocyklach przez które Kosmy już nie ma wśród nas. On na pewno by chciał przegazówkę, ja bym chcial - nie wiem o co wam teraz chodzi. Post edytowany: 20.07.2010 22:15

  3. ja też postaram się być bo miałem okazje poznać Kosme. Mam taką małą propozycje. Czy podczas przegazówki da rade aby ktoś bardziej organizacyjny np Tazzman albo ktoś równie znany dawał znaki kiedy i jak kręcimy manetą? Moim zdaniem dużo bardziej profesjonalnie wyjdzie kiedy wszyscy równo pulsacyjnie zaczniemy przegazówkę i równo skończymy niż jak każdy zrobi samowolkę. Słyszałem obie wersje i bez dwóch zdań ta druga jest o niebo lepsza.

  4. szok !! pare razy z nim gadałem i z pewnością nie był to człowiek typu "motocyklista szaleniec". To strasznie nieuczciwe ze jedni codziennie igraja ze smiercia a inni zwyczajnie jeżdżą i spotyka ich takie nieszczescie. Naprawdę warto zastanowić się czy to wszystko jest tego warte. Co roku opłakuje sie kolegow i znajomych wiec nastepnym razem to mozemy byc my sami. Straszny pech. Napiszcie coś więcej. Czy to z powodu jego kasku? Kiedy pogrzeb? co z pasazerem?

  5. Uwaga tylko dla ludzi o mocnych nerwach :Dhttp://www.biketits.com/Żeby tak w Polsce dziewczyny chciały tak robić sesje na motocyklu to by było super :DNajbardziej rozwaliły mnie zdjęcia tej laseczki po wypadku:http://www.biketits.com/photo/001008/

  6. Śmieszy mnie wasza reakcja, niektórzy zbulwersowani, inni wkur**ni... ludzie to tylko forum, zabrali wam kawałek życia czy jak że tak się spinacie? Widzę że niektórzy są tak narwani że od razu szukają innego miejsca na leczenie swoich kompleksów. Ja tam po prostu tu nie wchodzę - ani nigdzie indziej. Za jakiś czas zobaczę tak wygląda dopracowane forum i zobaczę czy wrócę. Idzcie se pojeździć internetowi motocykliści

  7. Po opiniach jakie się czyta pod artykułami można się domyślać że "wojna" między motocyklistami a samochodami powoli traci na sile. W dodatku coraz więcej widzę kolegów motocyklistów którzy kulturalnie a więc i bezpieczniej jeżdżą. Jest także coraz więcej kampanii reklamowych, aktualności, apelów.Z racji tego ośmielę się stwierdzić że trend, wyrażający rosnący stosunek zarejestrowanych motocykli do wypadków z udziałem motocyklistów, będzie malał. Obym się nie mylił.Jest jeszcze jedna zależność która na to wpływa. Starzy wyjadacze powinni pokazywać młodym jak się powinno jeździć, a nie inponować jeden drugiemu. Wówczas fala młodych gniewnych nabywających motocykle, żądnych adrenaliny, wychowanych na motocyklowych filmach z youtube, znacznie spadnie na rzecz ludzi ze "zdrową" pasją.

  8. Byłem ostatnio na rybach i wracając bardzo późną porą przechodziłem obok znanego Disco. I stało tam chyba z 6 prawdziwych motocyklistów na R1 1000 a obok nich tłumy super laseczek. I nagle podjechał chłopak na R1 250 ccm bez kombinezonu tylko ubrany na sportowo ( to chyba dobrze bo motocykl miał też strikte sportowy) ,skromny i nie ogolony i nagle te wszystkie laski zostawiły tych na 1000 i poleciały do tego nowego. To chyba wystarczający dowód na to ,że 250 jest ładniejsza.
  9. dokładnie, idąc pierwszy raz ubezpieczyć motocykl dostajesz dwustronnicową umowę która obowiązuje do odwołania czyli do momentu sprzedaży motocykla bądź wypowiedzenia np dla zmiany ubezpieczyciela. Do tego czasu jesteś posiadaczem oc. Pozostałe przypadki zostały wyjaśnione wyżej

  10. podejmowałem już tutaj kiedyś podobny temat i się nie przyjął nie wiem czemu. Co do zdejmowania kasku to sprawa względna bo podobno w przypadku utraty przytomności w skutek urazu mózgu (obrzęk mózgu, wstrząśnienie mózgu) należy ściągnąć kask i jak najszybciej ocucić poszkodowanego aby nie zapadł w śpiączkę. Tak słyszałem z relacji kumpla który był w takiej sytuacji i tak mówili mu lekarze. Tak więc jeśli ktoś będzie robił szkolenie to ja jestem jak najbardziej za i jestem w stanie zapłacić za uczestnictwo, pod warunkiem że będzie rozpatrzonych wiele przypadków i wszystkie pod kątem urazów jakie mogą wydarzyć się motocyklistom.

  11. to baaaardzo duzo. W PZU płaci się w zależności od zniżek poniżej 100zł. Ja np nie wiem jakim wałem zapłaciłem w pzu 39zł na cały rok. 60% zniżek i zwyżka za wiek 24 lata

  12. Czy w wypadku brał udział Sebastian T_ _ _ecki poruszający się na kawasaki?Jaki był przebieg tego wypadku?Ja miałem wrażenie, że lanos chciał skręcić w ul.Tyską, a motocyklista próbował go jeszcze wyprzedzić i wpakował się w drzwi w drzwi kierowcy lanosa.Nie wiem tylko dlaczego wgnieciona była TYLKO dolna część drzwi .Kim była panna, która przyjechała Hummer'em na miejsce zdarzenia?
    A coś ty za jeden wogóle? Myślisz że ktoś ci odpowie po tym jak napisałeś swojego dziewiczego posta pytającego i znikniesz tak szybko jak się pojawiłeś?
  13. musisz nakrecic jeszcze jaki jest luz łańcucha na zębatce na boki i od zębatki oraz pokręcic kołem na stojaku i co 10-15cm ruszać łancuchem tak jak na filmie tylko na innych ogniwach żeby pokazać czy łańcuch nie jest porozciągany. Na filmie pokazałeś tylko że masz w miare dobrze naciągnietą kete

  14. polecam przestudiować stronkę firmy moto garage, która zajmuje się prostowaniem i spawaniem wszystkiego co w motocyklu można spawać i prostować. Ogólnie nie chce robić im antyreklamy bo podobno są najlepszą ekipą w naprawianiu powypadkowych motocykli w polsce. Mają również bardzo profesjonalny sprzęt, ale zauważcie jakie zlecenia dostają. Ich klienci później takie sprzęty dalej wypuszczają na rynek - a co gorsza po niektorych motocyklach wogóle nie widać że takie zabiegi były robione. A nie każdy chce mieć spawany sprzęt z rynku wtórnego.http://motogarage.com.pl/realizacje.html

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.