farow

Witam serdecznie! A jak pasja jest to strach jeszcze przelamiesz

Każdy był kiedyś nowy A robić za plecaczka zaden wstyd

Niconus a co twoje zeznania moga?! gdyby tak bylo jak mowisz, ze dostanie nauczke, to kazdy z nas dziennie by dostawal 3 mandaty! Zajął mi sasiad miejsce na parkingu, pojde nawymyslam cos na komisariacie niech ma, sąsiadka za głośno tłukła kotlety, powiem ze jechala jak wariat niech ma za swoje itp itd! Niestety, jest cos takiego jak domniemanie niewinnosci, i wine trzeba udowodnic! Co do wykroczen, niech pierwszy rzuci kamien kto jest bez winy?! Kto z Was, kolegów/koleżanek nigdy nie wyprzedzal na ciaglej lini, kto nigdy nie przekroczyl predkosci, kto zawsze w miescie jedzie 50-tka?! Po co kilkadziesiat procent z nas zagina rejestracje?! Rozumie ze tylko po to, zeby byly bardziej aerodynamiczne?! Jak ktos Ci ktos zawinil podjedz, uwal mu lusterko, moze zrozumie... Jak nie, za drugim razem wybij mu szybe, drozej go przyjdzie... Ale dzialaj! A nie opowiadaj na forum co to bys zrobil gdyby na Ciebie trafiło... W naszym kraju prawie kazdy mocny tylko w gebie Od takich szaraczkow jak my - po najwazniejszych ludzi w panstwie

Jakies nie za szybkie wypady w najblizszym czasie?!

Victory już pisze donos... A co do formalnosci na egzaminie, to ze mna zdawal taki cwanieczek, co juz wlasnie latał na moto 2 albo 3 lata, jezdzil super, ale dla formalnosci chcial prawko sobie zrobic ;] Na egzaminie pogadał co tam jak tam, sprawdzil hamulce, stop itd, odpalił, chcial ruszac i zgasło, druga proba - to samo No i mu Pan Egzaminator podziekowal, kazal przyjechac innym razem, bo z rozłożoną stopką sie na moto nie jezdzi Rutyna potrafi zabić... Podobnie jak cwaniakowanie

Napisz ile masz wzrostu, mniej wiecej waga (postura), czy masz jakies doswiadczenia z jednosladami (motorowery), czy samochodem juz jezdzisz, ewentualnie ile... Postaramy sie wtedy conieco podpowiedziec czego warto poszukac Wstepnie powiem Honda CB500 , Yamaha XJ600, Suzuki Bandit 600/400,. Czekamy na wiecej info

Jakies wiecej info jest?

Przymierz sie do Yamahy DT 125 albo innego enduro. Te moto sa dosc wysokie i powinno Ci sie jezdzic wygodnie.

A gdzie niby po sieci krazy taki cytat?! Staralem sie odszukac i nie ma tego za wiele.

I ja witam! Co prawda zza rzeki, ale i tam się gryfne dziołszki trafiają

Płeć piękna zawsze może liczyć na naszą pomoc Najserdeczniej witam! A Sylwie również polecam! Na pewno pomoze dobrac wlasciwe akcesoria!

Witam sąsiada!

Odpisalem Ci w drugim temacie! Chyba nie to forum niestety

Myśle ze bedzie ciezko znalezc kogos z tamtej okolicy na tym forum Tutaj raczej siedza motocyklisci z Górnego Śląska i do Świdnicy mamy ponad 200 km

Miło że się zgadzacie!

Jak nie masz doswiadczenia to daj znac gdzie moto stoi, zaproponuj jakas flaszke za pomoc i pewnie ktos sie z toba wybierze poogladac Patrzec musisz na wszystko, opony, naped, olej (wydatki na dzien dobry jak cos) rama czy jest prosta i nie spawana dziwacznie, lagi i polki, silnik czy rowno i cicho pracuje, jak odpala zimny i cieply, czy silnik nie jest pozaklejany jakimis silikonami....

Polecam Yamahe Virago 535 na poczatek. Ale jak nie chcesz miec nog i rak szeroko to nie chopper a naked by dla Ciebie bardziej pasowal, tez klasyka, tez wiatr we wlosach a pozycja mniej "rozkraczona"

Wszystko zależy... Dla Ciebie bandziu wyrywa tak ze ma Cie zdmuchnac, dla kogos innego moze sie rozpedzac jak mucha w smole Ja jestem zdania ze wybór pierwszego moto powinien byc dostosowany do poziomu IQ, wagi i siły fizycznej, doswiadczenia z jednosladami, umiejetnosci koncentracji, podzielnosci uwagi itp. Nie mozna jednoznacznie powiedziec ktore moto bedzie dla kazdego dobre na poczatek. Nooo i co najwazniejsze!! Lepiej o 200 ccm i 30 KM za mało niz o 20 ccm i 3 KM za duzo!

Święta prawda Mongo Syla, ja rowniez lubie sobie czasem upichcic cos ciekawego, co prawda malo kiedy siedze w kuchni, ale jak juz siedze to palce lizac Tak jak Mongo powiedzial, mezczyzni sa stworzeni do wznioslejszych zadan niz upichcenie pospolitego obiadu Mezczyzni gotuja okazyjnie, ale za to z klasą

Ja nie panieruje, roztapiam troche tłuszczu i wrzucam same kapelusiki w calosci! Pare minutek i sa palce lizac

Pomogłaś i robiłaś... Syla reprezentuje piękniejszą część forum

Prowda godosz, i kanie i opieńki tak smaża! A opienki jeszcze marynowane sa dobre

No toć że wiym co to opieńki Co prawda w żurze nigdy niy jodłech, ale fest mi smakujom podsmażone jak kotleciki na patelni

A łod świynta jeszcze sie zdarzy żur ze jajkiym abo warzony z grzibami Mniam...

Ale temat warto poruszyc ;)Moze w przyszlosci komus sie przyda