PCX

Witam, wiem, że to już po sezonie, ale moim zdaniem to wtedy najlepiej kupować motocykle Znalazłem sobie coś takiego na otomoto: http://motocykliczni.otomoto.pl/suzuki-bandit-gsf-650-s-abs-a2-M4120967.html Z rozmowy telefonicznej nie wynika wiele więcej ponad to co jest w opisie (import włochy), znalazłem głównie pochlebne opinie o tym komisie, jednakże, ten egzemplarz stoi już od marca tego roku (internet nie zapomina), a cena nie zmieniła się ani o złotówkę. Może ma ktoś informacje z poza oficjalnego obiegu? Może ktoś był tam i widział w jakim stanie sprowadzają maszyny. Zapewne i tak będę jechał w asyście kogoś kto się zna, ale zawsze warto popytać.

Witam serdecznie, już wieki tutaj nie gościłem, ale po tym jak moja Diversionka 4 lata temu zmieniła się w stos powyginanego metalu, nie z mojej winy, to rodzina skutecznie wybiła mi z głowy jednoślady. Jednak nadszedł ten czas i albo zdążyli już zapomnieć, albo po prostu przeszły im już obawy. W każdym razie, szukam motocykla, coś spokojnego, raczej uniwersalnego niż szybkiego, nadającego się w dalszą podróż. Przeszukując internety, natrafiłem na takie ogłoszenie: http://olx.pl/oferta/suzuki-v-strom-dl-1000-CID5-ID5oeRd.html#e66ca899b4 Zasadniczo, szukałem mniejszej, 650 ccm odmiany tego modelu, ale cholera, ten motocykl wygląda genialnie! a i te kilka dodatkowych KM też nie zaszkodzi. Jestem świadom, że po takiej przerwie, nie będzie lekko przyzwyczaić się do tak dużego motocykla, ale metodą małych kroczków powinienem sobie dać radę, nie chcę znów zaryzykować wypadku. W każdym razie, chodzi o to, że z mechaniki (zwłaszcza jednośladowej) jestem laik, ostatnie moto kupiłem od znajomego, więc sprawdzać go nie musiałem i służyło mi wiernie. Może ktoś z forum zna właściciela tego jednośladu, albo ma jakieś informacje na temat tego konkretnie egzemplarza? lub jest ekspertem w dziedzinie Suzuki i potrafi po samych zdjęciach określić, czy gra jest warta świeczki. Za każdą odpowiedź z góry dziękuje, może jeszcze w tym sezonie będzie mi dane pośmigać na 2oo

Nie jestem ekspertem, ale SV650 jest chyba odradzane na pierwsze moto. Głównie chodzi o "nerwową" charakterystykę silnika co może sprawiać problemy świeżemu motocykliście. A brałaś pod uwagę Yamahę Diversion 600 albo Hondę CB 500 ?

Na co zwracać uwagę w anglikach wiem, miałem już z tym do czynienia, opony też mnie nie martwią, bo i tak kupiłbym jakieś pod siebie. Ważne jedynie, żeby nie był powypadkowy i żeby rama nie rdzewiała. No i najważniejsze kryterium, blisko domu, mam już dość gonienia po moto.

Przed zakupem, zawsze warto zrobić jakiś mały research w internecie. Nic to nie kosztuje, a czasem potrafi NIEmile zaskoczyć. Dlatego drodzy forumowicze, co myślicie o tym suzuki ? http://otomoto.pl/su...t-M3183897.html A może sam właściciel jest tutaj? Albo ktoś kto zna/widział ten motocykl Za wszelkie uwagi z góry dziękuje, jeżeli nie będzie poważnych zastrzeżeń, zapewne będę załatwiał wizytę u mechanika na oględziny.

Akurat w fakcie było, że motocyklista, w którymś tam dziale z notkami Wiem, bo czytałem.

Kiedyś, nie chwaląc się też dokonałem takiego zatrzymania, może w mniej hardkorowych okolicznościach, bo nawet pościgu nie było. Ale popieram takie akcje jak najbardziej. Nie prawo, kodeks, kary powinni wyeliminować tą plagę a ludzie! Gdyby więcej osób chciało się zaangażować to szybko byśmy się uporali.

Lewy, to odwet za to, że Jaworzno, pozwało stalexport na 50mln złotych odszkodowania z tytułu utraconej wartości terenów inwestycyjnych w jeleniu które to tereny mocno straciły kiedy zostały odcięte od a4.

umowa na budowę drogi jest juz podpisana:) a dziś widziałem stojący w lasku obok fashionhous'a ciężki sprzęt budowlany. biggrin.gif

1. Tak, 18 lat. 2. Naturalnie, nie można tylko motorowerem.3. Kierownica ma 2 uchwyty, więc używasz 2 rąk.4. Zależy jaka niemobilność wchodzi w grę, jak masz np. niedowład palców u ręki, to może być problem.5. Nie wiem, nie spotkałem się.6. Jeszcze są, nowelizacja w drodze. Ponoć.7. Tak, te 25 lat nie odnosi się o całkowitego zakazu a jedynie do zakazu prowadzenia ponad jakąś tam moc silnika. (i tak nie prędko wejdzie, o ile w ogóle)8. Jest, większość ludzi zapewne rozpoznaje ten symbol. Nieobowiązkowy póki co.Daruj sobie cbr125, jest sporo lepszych motocykli, koledzy doradzą. Nie jest to motocykl zły, ale 125 szybko Ci się znudzi.No chyba, że podobają Ci się np. Maxiskutery, co przy twoich problemach zdrowotnych, może być ciekawą alternatywą.Na pierwszy motocykl nie polecam także nic nowego, zapewne gdzieś się wyłożysz, przewrócisz a szkoda kasy Nie nastawiałbym się na koszty rzędu 100-200 zł, ubezpieczenie, filtry, oleje (łańcuch) regulacje, jakieś drobne naprawy sporo jednak kosztują.Najmniejsze koszty utrzymania i spalanie chyba też, mają właśnie Maxiskutery, brak pewnych części eksploatacyjnych, prostota budowy.Przewożenie na motocyklu wszystkiego co wystaje poza kufry i odciąga uwagę od drogi to ogromne niebezpieczeństwo. To nie jest pojazd do tego przeznaczony i nie powinno się robić takich rzeczy, owszem można, ale warto ryzykować ?Rozważ to, że Maxiskutery mają dużo schowków i są w tym aspekcie bardziej uniwersalne.Przyczepa w motocyklu (poza GoldWingiem i innymi krążownikami) jest daremna.Kultura jazdy ? W Polsce, to jakaś fanaberia. Ale tak na serio, to zależy od człowieka, jak trafisz na idiotę, to on tym idiotą będzie, nie ważne czy będzie prowadził Tira, karetkę czy furmankę.Samochód zawsze będzie bezpieczniejszy niż motocykl. Auto wybacza masę błędów, motocykl nie, w aucie broni nas elektronika, poduszki, strefy zgniotu itd. na motocyklu chroni nas tylko ubiór (ważne aby był porządny ! Nie jakieś kaski za 50zł) i nasza świadomość.P.S. Sorry, że tak o tych Maxiskuterach, ale chyba lepiej pasują do twoich preferencji ;)Jakby co, zajrzyj www.burgmania.net (nie bijcie za tą drobną reklamę).

zakaz wyprzedzania dla samochodów pow 3,5t.

Jezeli spodziewasz sie na dzien dobry zarobic 2000 na reke, samochodu firmowego, tel kom, laptopa

http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=C...C4-3305601E048DPan Paweł Silbert, zaangażował się w to także prywatnie.

MarkG Jesteś mistrzem, jak czytałem to sprostowanie, to ocierałem łzy ze śmiechu Jeszcze wypowiedź niezależnego inżyniera, leżę na ziemi i udaję żuczka Na wiosnę pojawię się zapewne z wami, akcja przybrała tempa, to mi się podoba.BTW, czemu zresetowało mi ilość postów ? Nie żeby mi zależało, ale nie chce być znów traktowany jak "nowy".

Mam takie proste pytanie, czemu walczycie o obniżkę ?Nie lepiej byłoby zgłosić nieco absurdalny postulat aby opłatę podnieść do np. 25zł za bramkę ? Ciekaw jestem coby wtedy zrobił SAM i ilu "klientów" ubyłoby jeżeli wprowadziliby taką cenę.

Jako że ostatnio jestem zapalonym offroadwcem, choć może nie do końca wytrenowanym i posiadającym sprzęt (Freelander) propozycja wydaje się ciekawa.Cena 2330zł trochę odstrasza, ale na 3 to już nie jest tak dużo, chyba, że dam radę przejechać trasę freelanderem, w co wątpię Mam tylko parę pytań:W cenie jest ubezpieczenie?Maksymalnie tylko 3 osoby na auto?Jakie są wymagania dla kierowców?Macie jakieś zezwolenia na jazdę po lesie? Bo 500zł mandatu załapać to nieciekawie.Jeżeli udałoby mi się zebrać osoby to kto wie. Może się wybiorę

Czy motocykl, ktĂłry prowadzimy, jest objĂŞty zakazem ruchu ?EDIT:Prowadzimy, w sensie pchamy