Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

MADBALL

Użytkownicy
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez MADBALL

  1. MADBALL

    Suzuki Gs 500

    Monika !!!! Gratulacje, fajny GS. Też na takim zaczynałem. Powodzenia i szerokości
  2. Hehe, najlepiej to ruchy kwadratowe i skośne a tak na poważnie to do pleksy jest extra pasta, ale ona załatwia tylko pojedyncze zarysowania... hej
  3. MADBALL

    Xxx

    Jeśli już było to sorry http://www.joemonster.org/filmy/11272/Dies...bic_zaj_reklame
  4. MADBALL

    Vfr 1200

    http://www.scigacz.pl/2010,Honda,VFR1200F,...,kit,10856.htmlNo i jest
  5. Hehe, ja też jutro jadę oglądać pewien wózek. Bardzo intrygujące ogłoszenie 8500 zł i 2003 rok. Aż normalnie jestem ciekaw co to będzie. Powodzenia życzę w poszukiwaniach.
  6. No gratuluję, VFR Vtec to bardzo dobry motocykl. Pozdrawiam
  7. No ale chłopak na pewno wyciągnął jakieś wnioski na przyszłość
  8. Jeśli Ci się wydaje że każdy salon zobowiązany jest do poosiadania wszystkich modeli motocykli to się grubo mylisz a już na pewno nie mają takich staroci jak modele 2007
  9. MADBALL

    Fz1s Vs. Sprint St 1050

    Przesiadając się z GS500 na VFR Vtec to ten motocykl wydaje się bardzo męski. Niedobór mocy przychodzi z czasem.
  10. MADBALL

    Fz1s Vs. Sprint St 1050

    Wiesz co masz w zupełności rację, nie wiem jak mogłem palnąć taką głupotę. Porównywać VFR800 z ST. VFR to nie przeciętna maszyna a ST to jakiś angielski wynalazek, jego orginalność to coś jak dwa kurki na zimą i ciepłą wodę. Z jednego leci wrzątek a z drugiego lód i spróbuj się tu umyć. Ten sprzęt w ogóle do mnie nie przemawia i jeszcze wiele wody upłynie zanim dorówna konstrukcjom japońskim.
  11. Dziś podjadę na statoil ale jutro nie da rady.
  12. MADBALL

    MÓj Nowy Nabytek

    Kolega wyszedł z założenia że Deauvilla wszyscy już znają więc po co będzie się rozpisywał. Gratulację i szerokości
  13. Jak na razie pogoda zawodzi, ale co tam pogoda .
  14. MADBALL

    Fz1s Vs. Sprint St 1050

    Sprint ST to dla mnie kiepska podróbka VFR. Nie nie kolego angielska to dobra jest tylko herbata. Jestem byłym posiadaczem FZ1S i tu mam więcej do powiedzenia. Zajebisty zapas mocy, stabilny przy dużych prędkościach, w mieście bardzo zwrotna maszyna chociaż teraz wiem że może być lepiej. Wygodna pozycja, i dzielone siedziska. Świetna stylistyka, nie można tego sprzęta pomylić.A z drugiej strony mało wyrafinowany, w sprzęcie za 50 tyś można już było zrobić hydrauliczne sprzęgło, a sety jezdzca lepiej umiejscowić. Za każdym razem stawiając nogi na czarnym stopka wadziła mi o łydkę. Pewnie ktoś wyższy nie będzie miał takiego problemu ale na pewno będzie mu wadził szeroki i mały bak (18l). Przy spalaniu FZ1 to te 18 litrów szybko znika. Montaż orginalnych kufrów też nie zachwyca, szczególnie blaszka osłaniająca kufer od wydechu. To w sumie tyle. Powodzenia
  15. No to jak na razie wszystko dograne. Ustawka na Statoil koło Maca, godzina 1430, czekamy na ekipę z Rybnika i jedziemy na Zawada.
  16. To może jakaś ustawka na Statoil (na rondzie) w Wodzisławiu o 13:30 29.08.09 dla wybierających się z wodzisławia
  17. MADBALL

    świeża Guma

    Pumeksem kolego przejedz sobie tą oponę, taki jest sposób na nową gumę.
  18. To nie tylko stacje shela czy bp, podobną akcję miałem na lotosie w katowicach. Chcąc zalać na maxa do pełna siedziałem na motocyklu trzymając go w pionie, trochę mi to trwało czekałem aż się odpowietrzy i dalej kilka kropel. Po paru minutach podchodzi do mnie babka i drze japę że powinienem zdjąć kask i nie siedzieć na moto. Podszedłem do kasy i wytłumaczyłem kobiecinie że jeśli mają takie zwyczaje to powinni informować o tym jakąś tablicą ze stosowną informacją a nie podchodzić do klienta i drzeć się jak stara szmata. Chamstwo i prostactwo.
  19. Jak zwykle, gadka szmatka. Mój dobry znajomy jeżdzi od dziecka na różnych sprzętach, jeżdzi w dresie i trampkach i co? I zapierdala lepiej na motocyklach niż nie jeden z nas tu obecnych. Więc skończmy te głodne gadanie że jak gość w dresie i i adidasach zapierdala na fajnym motorze to zaraz jest szpanerem i lanserem. Ktoś mądry kiedyś powiedział "żyj i daj żyć innym" A ja osobiście jezdzę w dzinsach i każdy musi się z tym pogodzić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.