sylaD-Team

Cześc czołem:) Ciesze się , że pierwsza wskoczyłam z powitaniem Ciebie , ale to ze względu na Twój avatar Życzę miłego forumowania i bezawaryjnych sezonów . Muszę oczywiście zapytać : Czy w związku z Twoim avatarem , jesteś szczęsliwym właścicielem Bullteriera? a może sympatykiem rasy? Pozdr. Syla

Witam, Własnie znalazłam informację o Rozpoczęciu Sezonu motocyklowego w Raciborzu , organizowanym przez grupę SRC Motocykle .Myślę że ludzie z okolic na pewno są zainteresowani 1 Maja 2012r. http://www.raciborz.com.pl/art24440.html Pozdrawiam

W przypadku takich "kombinacji alpejskich" trzeba brać wszystko pod uwagę . Jestem ciekawa dlaczego ten Pan nie ma umowy z właścicielem ...

Witam, Miło mi poinformować iż ten tydzień mija pod hasłem : "Jeszcze lepsza cena za Airoha" Wiąże się to z tym że kupując w tym tygodniu kask marki Airoh , można otrzymać rabat 10% na dowolny kask tej marki , oraz Chain Spray O-R Castrol (400ml.) w prezencie . Serdecznie zapraszamy do udziału w promocji

A co tutaj taka cisza ? mamy nadzieję że 12 maja mozna na Was liczyć !!!

Ijjjeeeeeee i co teraz? będziesz musiał to sumiennie odrabiać

Ma padać

Gratuluję Wam Panowie że udało się pozałatwiać ten magiel urzędniczy Trzymamy kciuki za pogodę a o frekwencję się nie martwię , bo na pewno sporo ludzi zapisze Waszą imprezę w kalendarzu , jako Obowiązkową Tymczasem ja już zapraszam Was do Skrbeńska na 4 Przygraniczne Spotkanie Motocyklistów , 4 sierpnia 2012 Pozdrawiam, Sylwia Damir-Team

Hej , Tak się składa , że w ubiegłym roku w lipcu nasz urlop zaczynał się w Bieszczadach - Solina , a potem Kazimierz Dolny , Giżycko , Mikołajki , Kętrzyn i na Elblągu zakończyliśmy podróż z powodu awarii mojego pierdziela . Wracając do tematu , zarówno Bieszczady jak i Kazimierz to przepiękne miejsca . Kazimierz na pewno jest droższy jeżeli chodzi o noclegi a w weekend majowy jest tam sajgon , bo pół Warszawy i reszta okolic sie tam zjeżdża na wypoczynek , więc jeżeli macie zamiar wybrać Kazimierz - wczesniej rezerwujcie noclegi. Bieszczady to teren już bardziej rozległy. My stacjonowaliśmy w Solinie najpierw pod namiotem ( pól namiotowych tam jest mnóstwo) a później przenieslismy się do domu wypoczynkowego "San" ponieważ w nocy nawiedzały tamte okolice srogie deszcze i burze i baliśmy się że odpłyniemy z namiotem. W Bieszczadach jest sporo miejsc do "objechania" na moto i sympatyczne winkielki Generalnie polecam obydwa miejsca , jednak Kazimierz nie w weekend Majowy tylko w innym terminie . Gdybyś chciał namiar na bardzo fajny - choć nie najtańszy - nocleg w Kazimierzu tuż nieopodal Rynku i innych atrakcji , polecam "Pokoje Anna" http://pokojeanna.kazimierzdolny.pl/ Bardzo sympatyczna Pani prowadzi pensjonacik, czyściutko , kuchnia do dyspozycji , super pokoje - jednym słowem sprawdzone i godne polecenia. Gdybyście szukali czegoś w Solinie to polecam wyżej wspomniany Dom wypoczynkowy "San" , również prowadzony przez miłych ludzi , standardowy dom wypoczynkowy , czysto schludnie a w miejscowej stołówce mozna najeśc się na bardzo atrakcyjne ceny. Świerze pieczywo, obiadki jak u mamy - super Jak bedziesz miał pytania - polecam się . Pozdrawiam.

Co Ty mówisz, właśnie ja jak dotąd też jeździłam w HQ-1 i bardzo sobie chwalę , gdyby nie okazyjna cena na Araia to pewnie nie zamieniłabym HQ-1 na nic innego . Nie narzekałam na to by było "zbyt głośno " itd. Cóż kwestia głośności to odczucie subiektywne Pozdrawiam

Z powyższych wybrałabym HJC IS-MAX , Wzięłabym jednak pod uwagę również Airoh Miro cena podobna do is-max ,a stylistyka dużo ciekawsza + homologacja do jazdy z otwartą szczęką + blenda przeciwsłoneczna + pinlock . Mój mąż niedawno nabył Miro i jest bardzo zadowolony a jest to jego pierwszy kask szczękowy ( wcześniej jeździł w integralnym HJC HQ-1 Carbon) Pozdrawiam, Sylwia

ja dostałam, wszystko gra i buczy , tylko poczta nieźle wymolestowała tą kopertę i otwarta przyszła , ale koszulki są i wszystko się zgadza . poozdro

Włoski design , czyli kaski Airoh już u nas znajdziesz u nas między innymi modele takie jak : Speedfire, Pit one, oraz szczękowce zapraszamy ))

W tej chwili Karty największe jakie mam to 45 . Dowiem się jak z większymi . Ewentualnie jak potrzebujesz szybko to zapytaj chłopaków z Motohybrid być może mają u siebie taki rozmiar Pozdrawiam

Witam serdecznie, Wpisujcie w swój grafik letnich imprez obowiązkowych: IV Przygraniczne Spotkanie Motocyklistów Skrbeńsko 2012 odbędzie się 4 sierpnia 2012 Przy Cafe Barze Relaks , Ul.Piotrowicka 23 , Skrbeńsko Termin jeszcze odległy , ale data znana. Planujemy mnóstwo atrakcji , jeszcze większych i jeszcze lepszych. Więcej info w późniejszym terminie. Pozdrawiam serdecznie w imieniu Organizatorów

12 maja też git Wodzisław da radę

Ok , mnie sie nie spieszy ...moje moto nie poskładane a kręgosłup unieruchomił mnie z plecakowania w niełatwej pozycji na raptorze męża. Czekam więc cierpliwie

do nas jeszcze nic nie dotarło , ale czekamy cierpliwie .

Łukasz , Daga i ja bierzemy się samochodem ( niestety motocykle jeszcze nie gotowe)

Przez takie głupie komentarze , jak w stronę Malinki ( Olej to Agnieszka ) , już niejedna dziewczyna popadła w poważną chorobę ... Temat jest o imprezie i tego się trzymać !!! Syki pogoda mam nadzieję zamówiona

szlyczna szlyczna .... gratulejszyns Ale zmieniłabym imię, mówiłabym po prostu "Hondzia" ;P

Składamy najszczersze wyrazy współczucia Tobie i całej Rodzinie. Mimo wszystko Jerry pozostanie zywy w naszych sercach i w sercach wielu pasjonatów , wiele po sobie pozostawił . Artykuł o pasji Tomka i jego duże zdjęcie ukazało się 15 marca w najnowszym Customie :"Jerry's Bike" http://custompress.pl/nowy-numer.html

Łukasz i ja otrzymalismy wczoraj późnym popołudniem telefon i brakło słów... ...Pozostanie pozytywny ton, uśmiech , pasja ... ogromna pasja i moc pomysłów na realizację pasji ... beztroska , wieczna młodość ducha ... mimo tego że Cię już nie ma ... pozostaniesz z nami , u nas ... w naszych sercach i myślach . Patrz z góry i kieruj w dobrą stronę , strzeż przed fałszywymi znajomymi i natchnij do działania ...

Manka, jakbyś Twojego ubrała w kombi, kask i posadziła go z tyłu na marchewie to nawet nie podpadłby bo gabarytowo przypominałby człowieka ... no móglby udawać owłosionego Niemca ;P nasza Tosia samochodem lubi śmigać , ale z jej ADHD nie widzę podróży czymkolwiek bez drzwi i dachu ...wolę zostawić pod opieką dziadków