przez jakis czas mialem 2 zeby wiecej na tyle . roznica na przyspieszeniu byla taka , za na pierwszym biegu szedl na gume z gazu plynnie go odkrecajac , tzn nie musialem zamknac manetki i otkrecic tak ja k to sie zwykle robi , tylko wystarczalo szybko odkreci bez wczesniejszego zamykania . na oryginalnym przelozeniu trzeba przed odkreceniem zamknac gaz . ale nie jest to dobre rozwiazanie na autostrade ( wtedy dosc duzo jezdzilem autobana ) , poza tym jest tez spore przeklamanie licznika ( rozwijalem ponad 270 ) i dlatego wrocilem do standardowych przelozen . moim zdaniem 3 zeby to za duzo , chyba ze ktos kreci sie wkolo komina .