elemeledudek

mogę podjechać koło 13.30 na rynek w Kochłowicach. Trase sie fajna zrobi tylko podaj gdzie to jest w tym Kędzierzynie.

Ja by mógł tak koło 13.00 najpewniej dopiero, ale do Kędzierzyna dojedziemy w przysłowiowe pięc minut wiec myśle że to dało by sie zrobić.

Osz tyy, tego nie przewidziałem. Mogę nie zdzierżyć. Sobota chyba lepiej. Na niedziele póki co zapowiadają ulewy.

A razem z córką polubiliśmy tę panią:

Panie, co to za szatańskie wymioty? Ja to sie jaram tym:

A co tam strasznego? Ja bym sie kulną jakos tak w weekend.

A nawet wjechać. LGB, kiedy sie tam wybierasz? Chętnie znów bym tam zawitał.

Mam dziwne przekonanie że koledzy nie wchodzili frontowymi drzwiami.

A u nas takie widoki były:

Na sobote jeśli pogoda pozwoli plan jest taki: https://www.google.com/maps/dir/50.2924639,19.1823952/''/''/''/49.5177931,20.2680894/''/''/''/49.3393901,19.9966414/@49.745682,19.4350083,9z/data=!4m29!4m28!1m0!1m3!2m2!1d19.2215252!2d50.0983674!1m3!2m2!1d19.5876575!2d50.0055601!1m3!2m2!1d19.6852899!2d49.7948127!1m0!1m3!2m2!1d20.2911043!2d49.4512481!1m3!2m2!1d20.2150583!2d49.3989932!1m3!2m2!1d20.1159883!2d49.3469623!1m0!3e0?hl=pl-PL W całości jakieś 450km. Już sie nie mogę doczekać.

Przeczów powiadacie? Byłem, nie byłem, byłem, nie byłem?? Nie pamiętam, i tak sie trzeba przelecieć.

Pieronie, Forgotten.pl zamknęli. A takie tam fajne miejscówki do odwiedzenia można było wyhaczyć. Znacie jakies pseudo urbexsowie strony?

Bałchatów czy mnie wzrok myli?

Jak tam Panowie się trzymacie? Mam nadzieje że na wiosne już sie wariacwo ogólnoświatowe skończy i bedzie można jednak spokojnie polatać. Teraz na drogach zrobiło sie idealnie ale klimat jakby do jezdżenia nie teges.

Tylko nos potem wytrzyj

Ja tam spokojniutko na wiosnę czekam. Szkoda zdrowia na takie "smarkanie" po kilka kilometrów.

Swego czasu był tam miły Pan co chyba pilnował i za "piątaka" chętnie oprowadzał. Miał nawet niespodzianki dla turystów przygotowane. Fajny gość. A jak sie juz nie da drzwiami, to trza oknem

"Głogówek i jego zamek (niestety ze względów bezpieczeństwa niedostępny dla turystów).".....a założymy sie że nie

Kule, żeby na 9.00 być z Kedzierzynie to bym musiał sie nie kłaśc dziś Na 400 kliometrów sie nie szarpnę, ale co nieco sie jutro polata bo grzech takiej pogody w październiku nie wykorzystac.

Chętnych nie było bo już chyba tornistry do szkoły szykują.

Tego Przed Wisłą.

Jakbyście nie mili celu to zapraszam do Ustronia. Pomacham wam z balkonu

Ktoś coś jutro?

Eh gdzie te czasy jak na tego typu prośbę znalazło by się 10 pomocnych. Ja nie pomogę bo mam inkszy sprzecior.