Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Anielica

Rzeźnia
  • Postów

    960
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Anielica

  1. fajna koleshanka i manka spoko spoko zadnej imprezy nie byl po 1 Gadged wyemigrowal po 2 Madzia w pracy caly weekend (bosh jak ona dala rade po mayday) po 3 moze w kolejny weekend jak mi sie uda zalatwic wolne w pracy takze nic was kochane nie ominelo...

  2. shit to nowe forum jest do dupy nie mozna pisac szybkich odp fuck wiecie co staram sie pewnie wyjdzie smiesznie mega... nie bede tegopoprawiac jak na banio to na bani ale bania jest jak w koncu sie udao z praca prawie co niedzoiela...kochaNI8E WYBAczysz mi :") chyba...ide spac na 14:"30 do pracy... kto wymyslil takie wczesne fgodziny GabryÂś to jak???

  3. dobra to jadymy uuuups majezan na klawiaturze hehe kanapki sa dobte szit pomirod spierniczyl hehe Bronx nie wiem o co ci chpodzi w Twojej wypowiedzi ale kochom Cie synek za to... Gabrysa toz to sie umawiosz ze mna nap ieczenie a tu godosz(piszesz) o siakiejs dupie o nie co Ty drugi Timac co przystan to dupa???? :mrgreen: mroofka, piszesz calkiem poprawnie hmmm i ide odpoczywac... spac ni ma z kim, bo Gabrys zagaduje o pieczeniu a jakis dupy ma ooo kanapki czekaja idzierm odpoczywac Madziulka jak sie za tydzien jeb...rdziela plany tak jak dzis to bede u Ciebie w pracy 8) ale pic o ile zalatwie wole a chyba da rade slodkich i zboczonych wszystkim :roll:

  4. Timac napisaÂł/a:Dzula sama mowilas po slubie ...Ale tylko Tobie    
    wlasnie ze jemu nie :mrgreen:
    czy ja wiem, czy wiecej tego nie bylo... o ile sie dobrze orientuje to rok temu jakies 5 osob sie przekrecilo, ale coz wcale nie szkoda mi tych ludzi sami wybrali szybko droge do zakonczenia swojego zycia...
    Na tyle mÂąki co tam sie przesypaÂło to bardzo dobry wynik!!!
    co by yno turbo maki
  5. Tytus, przez pstatnie 2h to juz nie byl problem sie znalezc bo ludzi ubywalo... ale ja madzie tez gdzies zgubilam i Ciebie szukalam ale niestety....a co do tego wpuszczania hehehe mysmy tam jakos nie mialy problemow zeby wyjsc czy wejsc... panowie ochroniarze spod bramki nr 6 byli bardzo sympatyczni... poza tym z naszym darem przekonywania jak mogliby nas nie wpuscic :mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.