Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

#Firestorm#

Użytkownicy
  • Postów

    561
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez #Firestorm#

  1. Mdevil @ 25.07.2010 12:49Chlopaki co sadzicie o wulkanizacji opon w motocyklu bo wbila mi sie jakas szpilka czy cos i powietrze mi ucieka opone mam prawie nowa i pąpowac musze codziennie zeby cos pojezdzic;/
    Kiedyś miałem gwóźdź wbity. Po wyjęciu gwoździa oponę w wulkanizacji zakołkowano i jeździłem dalej aż się skończyła. Rożne teorie są.Jedni w takich przypadkach polecają wymienić oponę na nową inni naprawiają. Moim zdaniem jeśli opona jest nowa i da sie naprawić to warto spróbować.
  2. Też mi się tak wydaje ,że lepiej się człowiek bawi na bardziej kameralnym zlocie niż na takiej poklejonej imprezie. Lady pank na zlocie jeszcze zrozumiem ale żeby bawić się na zlocie przy PapaD albo Feel? To że Kupicha kupił sobie motocykl to mamy zmieniać orientację( muzyczną)? Bez urazy ale to żenada pełną gębą. Jesteście jednym z nielicznych klubów który naprawdę darzę sympatią ale zloty które organizujecie ostatnio w ogóle mi nie pasują. Zalatuje to totalną komercją i pójściem na łatwiznę.A przecież można by zorganizować zlot - może skromniejszy ale za to z DUCHEM. Pozdrawiam

  3. Fajny chop z niego boł,Ciengiem gorzoła pioł.Terozki go niy ma,Gryzie go ziymia.A przeca godołech, godołech,Godołech: - Pieronie, nie pij!A łon, durś pioł!A jo mu godołech, godołech,Godołech: - Pieronie, nie pij!A łon, durś pioł!Fajny chop z niego boł,Ino durś sporty ćmił,Terozki go niy ma,Kryje go ziymia.A ja mu godołech, godołech,Godołech: - Pieronie, nie kurz!A łon ćmił i ćmił!Fajny chop z niego boł,Ino baby lubił.Terozki go niy ma,Kryje go ziymia.A jo mu godołech, godołech,Godołech: - Pieronie, nie pij!A łon... pioł i pioł!To jest o chopie co mioł staro cezeta i jezdzioł na niej po hołdach. To chyba motocyklowe jest. Post edytowany: 09.07.2010 17:59

  4. Jedziemy w piątek około 6 rano w kilka motocykli. Odbijamy w Zagórzu na Komańczę i robimy od strzału dużą pętlę Bieszczadzką i dopiero potem lecimy na Lesko. Nie parkujemy na zlotowisku tylko u zaprzyjaźnionego gospodarza po drugiej stronie Sanu. Ale na zlocie pewnie się trafimy ;)Jeśli jedziesz sam a chciałbyś się podpiąć to nie ma sprawy. Post edytowany: 29.06.2010 18:44 Post edytowany: 29.06.2010 18:49

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.