#Firestorm#

PRAWDZIWI MOTOCYKLIŚCI będą załamani:(

Nigdy.

Ale mi dosrałeś haha:P Lepszy nawet różowy motocykl z prostą blachą niż jakikolwiek inny z zagiętą a na nim "samozwańczy król szos" czyt. Idiota i Kretyn Post edytowany: 14.09.2010 21:01

No kurwa ludzie nie o to chodzi ,że stać mnie na mandaty i ,że będę płacił z wielkim zadowoleniem. Chcę tylko powiedzieć tyle ,że jak mnie złapią i wdupią 500 mandatu to na pewno nie będę się żalił tutaj na forum bo to jest śmieszne i żenujące.---------- Nie ,stan tablicy nie jest dla mnie wykładnikiem doświadczenia. Ale jak ktoś chce robić z siebie kretyna to może zarówno w taki jak i na wiele innych sposobów. Post edytowany: 14.09.2010 18:59 Post edytowany: 14.09.2010 18:59

Nie bierz sobie tego aż tak do serca ok?Owszem przesadziłem z wypowiedzią ale nie szanuję zaginaczy blach. Ja wszystkich którzy zaginają blachę mam za kretynów. Takie mam o nich zdanie i trudno. I na pewno się nie spotkamy bo ja wśród swoich znajomych nie mam nikogo kto zagina blachę i uwierz mi trzymamy się od zaginaczy z daleka. To pewnie różnica pokoleń ale nie wnikajmy. Jeśli uraziłem to przepraszam. I miłego zaginania czy tam zakrywania rejestracji Bassi - owszem przydało by się trochę kultury - zarówno tutaj na forum jak i na ULICY a tam przede wszystkim. Jeśli zaginanie blach ma dla Ciebie jakiś choć pośredni związek z kulturą to chylę czoła Post edytowany: 14.09.2010 18:28

O to chodzi. I w takich właśnie miejscach gdzie można jechać szybciej niż na znaku ,trzeba być świadomym że można załapać się na zdjęcie. Jeżdżąc z zakrytą blachą nie tylko sam z siebie robisz ciula ale też wyrabiasz złą opinię całej reszcie. Niestety żyjemy w kraju w którym wszystkich nas "wkładają do jednego worka" ,przede wszystkim na podstawie obserwacji tych ,którzy na motocykl wsiadać nigdy nie powinni bo są po prostu na to "za bardzo" pierdolnięci.

Zwalniać to powinieneś widząc znak z ograniczeniem prędkości a nie fotoradar. Skoro tego nie robisz - nie robimy - to nie czepiaj się ,że fotoradary są ukrywane. Jak dobrze napisał wyżej CB1 - Trzeba mieć jaja! Gdy się już trafi mandat to trza zapłacić a płakanie i kombinowanie na forum jak tego uniknąć jest lekko żałosne.

Nie zagnę blachy bo nie jestem pierdolnięty - od tego zacznijmy.

Prześlij numer konta. Tylko się pospiesz zanim nie wydam kasy na coś innego.

A co to mu da? Jak mu zrobią fotkę to i tak już będzie za późno na chowanie tablicy. Chyba że będzie ciągle jezdził z zasłoniętą ale wtedy to lepiej jeździć zupełnie bez i udawać głupa ,że właśnie odpadła.

Drugi sposób to kupić sobie rower jak cie nie stać na mandat. Jeżdżąc na motocyklu trzeba być przygotowanym na takie niespodzianki. Wylewanie żalu na forum w niczym Ci już nie pomoże.

Jak mają zajebać to i z alarmem zajebią. Jeśli interesuje ich jakaś "okazja" to dobrze wiedzą jak jest zabezpieczona.

Święte słowa.

Sądzę,że to prowokacja. Nie można być aż takim głąbem

A do naszych dróg można się w ogóle przyzwyczaić? Ja 16 lat jeżdżę i jakoś wciąż mnie tyle zaskakuje...

Nigdy na Chudowie nie byłem i nie zanosi się.

Post edytowany: 31.08.2010 11:18---------- Skoro żal Ci wydać 300 na przewody w oplocie to znaczy ,że nigdy nie korzystałeś z tego dobrodziejstwa i po prostu nie wiesz co tracisz

No wiadomo ale to był tylko przykład. Ja traktuję bajzel jako miejsce w którym mam okazję spotkać starych znajomych, z którymi z różnych przyczyn trudno spotkać się w innych okolicznościach i głównie dlatego bywam na bazarze. Jak planuję coś kupić to jestem świadom ,że taniochy nie ma ale tez nigdy nie narzekałem bo wiem czego się spodziewać. Tutaj natomiast widzę sporą grupę ludzi ,którzy systematycznie narzekają na bazar ale również systematycznie tam przychodzą więc czegoś tu nie rozumiem... Nie pasuje - nie przyjeżdżam - proste.

5 Grudnia na zlot nie pojedziesz a okazja żeby zrobić flaszkę jest

Nie wiem tylko dlaczego nie zrobiłeś najfajniejszego odcinka z Cisnej przez Wetlinę do Ustrzyk Górnych i dalej na Czarną Górną , tylko po 2 razy jezdziłeś w kółko? Wiem ,że w Bieszczadach wszędzie jest pięknie ale prawda jest taka ,że najlepszy odcinek zostawiłeśPost edytowany: 25.08.2010 10:05

Nareszcie coś się dzieje

No dobra przesadziłem... Nie jesteś chujem ...Bardzo szanuję takich jak ty ... "Trójkąt Bermudzki" omijam szerokim łukiem więc do Sosnowca się nie zapuszczam

Cóż bywa.. motocykl to drogie hobby

Godziną na tym forum to przejmował bym się najmniej...