-
Postów
94 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
O bakteś
- Urodziny 28.08.1978
Profile Information
-
Płeć
Mężczyzna
-
Skąd:
DG
Osiągnięcia bakteś
Newbie (1/14)
0
Reputacja
-
Witam, przerabiałem na świeżo więc moge się podzielić informacjami. Założenie: kupiliśmy moto zagranicą, nie mamy tablicy rejestracyjnej, tylko komplet dokumentów. 1. Wysyłamy dokumenty do tłumacza przysięgłego. Jeśli moto z niemiec: to dowód rejestracyjny, duży brief i umowa kupna. Jeśli umowa jest spisana w 2 językach (byle dokładnie, każda pozycja) nie trzeba jej tłumaczyć. Na pytanie: A co jeśli brak umowy? To se ją napisz ! Byle dobrze i nie zaniżać ceny, bo na motocykle nie ma cła ani akcyzy więc nie ma sensu kłamać. Koszt do 80zł. Czas ok 3 dni. 2. Mamy już tłumaczenia. Kserujemy oryginały i tłumaczenia. Urząd miasta, okienko/wydział księgowo/rachunkowy. Mówimy że na VAT25, idziemy do kasy i płacimy: 160zł. Jedziemy do Urzędu Skarbowego, wypełniamy druk VAT24, zostawiamy oryginały i kopie. Czas ok 7 dni. 3. Urząd Miasta Wydział Komunikacji. Idąc ze wszystkimi dokumentami, występujemy o czasową rejestracje, dostajemy czerwoną rejestrację. Koszt: ok 50zł Czas 1 dzień. 4. UBEZPIECZYCIEL!!! Ja mam w PZU. Pełne zniżki OC cały rok 90zł. 5. Stacja Diagnostyczna. Robimy pełny przegląd motocykla. Koszt ok 60zł Czas. 1 dzień. 6. Urząd Miasta Wydział Komunikacji. Idąc ze wszystkimi dokumentami, występujemy o rejestrację. Dostajemy miękki dowód (twardy za 1 miesiąc) i rejestrację. Koszt: ok 180zł Czas 1 dzień. UWAGA, jeśli motocykl posiada ważne przegląd (zagraniczny) i rejestrację możemy pominąć punkt 3. Powodzenia
-
Witam Was wszystkich, Ciekawe ilu zostało z tych których ja (bakteś/bananoo.) pamieam, czy mnie pamiętają... Dawno się nie odzywałem, dużo zmian, problemów, radości i smutków... Moja nowa radość na zdjęciu (avatar) a na niej ze mną siedzi moja duma Postaram się bardziej aktywnie działać, niż ostatnie parę lat Wybieram się do Cżętochowy, jak nie będzie lać to 13.04 a może później 27.04 ponownie... Inne spotkanie wg czasu i możliwości..
-
Kiedy kiedys ochrzcili moje autko jako "SUCZKA" póŸniej mój kumpel mi kupi³ na urodziny obramówki w³aœnie z tym napisem... i tak jeŸdzi³em "Suczk¹" przez 3 lata, a¿ ¿ona zaczê³a ni¹ jeŸdziÌ i trzeba by³o œci¹gn¹Ì bo siê Ÿle kojarzy³o Ale nie by³o nikogo kto by tego nie skomentowa³
-
He he he dobre...I Âże ja na to nie wpadÂłem
-
A ja siedze w robocie i musiaÂłem to puÂściĂŚ bez dzwiĂŞku... i jakoÂś tak nie czuje bluesa Tzn lachony fajne ale chyba nie o to tu chodziÂło...
-
Za takie numery to bym komus kaza³ zap³aciÌ z w³asnej kieszeni !!! Jakby mia³ wydaÌ kilkadziesi¹t tysiêcy , albo wiêcej, to nastepnym razem 7 razy by debil pomyœla³ zanim by tak budowa³!!!PóŸniej za granic¹ maj¹ o nas opinie jak o debilach, przez tego typu numery !!!
-
Ha ! A widzieliÂście liste kupcĂłw... ??MoÂże ktoÂś znajdzie kogoÂś znajomego
-
No i dzieci to ten Pan bĂŞdzie mieĂŚ albo "sÂąsiada" albo z sierociĂąca Troche go Âżal ...
-
Co to kur.... miaÂło niby byĂŚ, reklama ????..... kur.... czego ??
-
Nie no "bystra jak woda w klozecie" (cytat, ciekawe czy wiecie jakiej blondynki)...Mnie kiedyœ te¿ jedna rozbawi³a: mia³em j¹ przewieœÌ a ta siê pakuje na motor z przodu, ja do niej ¿e tylna czêœÌ jest dla niej a ona w zaparte, bo widzia³a jak kiedyœ tatuœ wozi³ swojego synka na jakimœ tam bzykbzyku... i siê upiera, ja ze œmiechu nie mia³em si³ jej udowadniaÌ, a ona myœla³a ¿e j¹ nabieram... w koùcu po prezentacji, ¿e miêdzy moj¹ osob¹ a bakiem w Ninji trzymaj¹c rêce na kierownicy jest 0 miejsca jakoœ j¹ przekona³em!!!Taka by³a bystra!!! (Pozdrownienia dla Pauliny "Sa³aty" z Monachium )
-
Ja to gdzieÂś widziaÂłem p.t. "Rodzice roku"... bo to chyba raczej trudno maÂłego nie zauwaÂżyĂŚ Spoko, ludzie majÂą fantazje...
-
Szkoda chÂłopakĂłw....A sposĂłb tylko potwierdza, Âże caÂłe Âżycie trza uwaÂżaĂŚ i nie tylko na dwĂłch koÂłach.
-
Hmmmmm Âże co ?????Ja z elektroniki to wiem co to ÂśrubokrĂŞt i lutownica przy czym tym drugim to siĂŞ nawet za bardzo nie umiem posÂługiwaĂŚ JakieÂś gotowe rozwiÂązania dla ludzi o mnmiejszych zdolnoÂściach manualnych i miejszej iloÂści wolnego czasu please....
-
Nie wiem czy to juÂż byÂło i czy to dobry pokĂłj, jkaby co proszĂŞ mnie przekierowaĂŚ....Chodzi mi o intercom, czyli sposĂłb na rozmowe z pasaÂżerem w czasie jazdy. Patrze na allegro ale tam lipa... jakaÂś sÂłuchawa i wielki mikrofon na drucie...Ja mam tak ciasny kask Âże mi w Âżyciu coÂś takiego tam nie wejdzie....Jakies pomysÂły propozycje doÂświadczenia ??